« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-19 17:33:21
Temat: Mam matkę alkoholiczkęmoże to banalne...ale nie mam już sił. Moja matka jest alkoholiczka
od ok.6-7lat. 3 lata temu znalazła sobie kochanka, uciekała z domu
kradnąc ojcu duże sumy pięniedzy. Tata jest na rencie, pracuje
dorywczo. Nie ma go 15 godz. Ja mam czworo rodzenstwa. Jeden bratz
nami już nie mieszka, drugi (tez starszy) rządzi się w domu,
rozkazuje... Ja młodszej siostrze i braciszkowi musze zastępowac
matkę, już nie mam siły. Zazdroszczę normalnym dziecią, które nie
musza sie martwic tym, co będzie jutro.
Wcześnie wstaje(bo dojezdzam do szkoły) i póżno chodze spać. Musze
posprzątac w domu, zrobić obiad,napalić w piecach,rąbać
drzewo.(jest tego duzo)A jak mam sprawdzainy nastepnego dnia to czasami
nie mam siły juz się na nie nauczyć.
Wracając do matki... Kradła nie raz mi i rodzeństwu pieniadze. Nie
chce sie iś leczyć, bo twierzi, że nie jest alkoholiczką. Zeobiła
naszej rodzinie wstyd na całej wiosce. Jak chodziłam do gimnazjum to
nauczyciele się wypytywali.
Najgorsze jest to,że tata nie chce wziąsc rozwodu, mówi,że ja
kocha. Miał operacje (kiedyś) głowy i ma problemy z nerwami. Nie
kontroluje ich. Ja jako najstarsza jestem obiektem jego wyładowywać
agresji, jak matka ucieknie do kochanka.
Ta historia jest jeszcze dłuższa...
Prosze o pomoc psychiczną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-19 17:58:33
Temat: Re: Mam matkę alkoholiczkęDnia 19-03-2006 o 18:33:21 cicha <p...@b...pl> napisał:
[...]
> Prosze o pomoc psychiczną.
http://www.alkoholizm.akcjasos.pl/178.php
http://www.parpa.pl/dzieci/
http://dda.bhd.pl/ to wprawdzie grupa dla dorosłych ale może tam uzyskasz
wsparcie
Mamę po spełnieniu pewnych warunków można do leczenia przymusić ale są
pewne ale takiej drogi.
hint: Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych
--
Paweł Zioło
http://my.opera.com/zielski/albums/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |