« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-15 21:23:59
Temat: Mam trudny problem...za długo zadawałem się z psycholami i mam teraz "mówcę w głowie"...
czy zacząć się leczyć, czy to może nie moja wina?
P.S.
nie znam się na psychologi!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-15 21:42:09
Temat: Re: Mam trudny problem...Użytkownik "bezrobotny" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ajh64p$nds$1@news2.tpi.pl...
> za długo zadawałem się z psycholami i mam teraz "mówcę w głowie"...
> czy zacząć się leczyć, czy to może nie moja wina?
A co mówi Ci ten "mówca" ?
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-16 07:05:39
Temat: Re: Mam trudny problem...
Użytkownik "bezrobotny" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ajh64p$nds$1@news2.tpi.pl...
> za długo zadawałem się z psycholami i mam teraz "mówcę w głowie"...
> czy zacząć się leczyć, czy to może nie moja wina?
Moze to po prostu glos wewnetrzyny? Kazdy go ma. Kiedys kiedy tez bylem
bezrobotny
to mialem duzo czasu na myslenie i portafilem znalesc u siebie co najmniej
piec objawow
choroby psychicznej. Chyba niepotrzebnie sie obawiasz.
Pozdawiam
Wieslaw
> P.S.
> nie znam się na psychologi!!!
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-16 17:35:19
Temat: Re: Mam trudny problem...> za długo zadawałem się z psycholami i mam teraz "mówcę w głowie"...
> czy zacząć się leczyć, czy to może nie moja wina?
>
jakiego typu PSYCHOLAMI??????
V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-17 06:57:48
Temat: Re: Mam trudny problem...np. (mój głos) mówi, szydzi, przedstawia moje myśli w innym tle i zmienia
ich znaczenie albo całkowicie odrwaca sens, a następnie pokazuje, że wszyscy
uznali nie to co ja chciałem, tylko to co (on) przekręcił...
np. zmusza mnie do łączenia się z Internetem, kiedy ja już wydałem cały
limit...
np. zmusza mnie do włączenia TV, włączam i słuszę jakąś przykrą uwagę na
swój temat, po czym zmusza mnie do wyłączenia...
np. dziś obudził mnie o 4:46... po czym "moje drugie ja" pokazywało mi
obrazki jakichś (w sumie) obcych ludzi... a kiedy przysypiałem to mnie
budził...
np. mówi non stop... 24 godziny na dobę... przeszkadza mi w myśleniu...
itd.
pytałem już kolegów, wszyscy zgodnie twierdzą, że powinienem zacząć się
leczyć, ale pomyślałem, że jeszcze się zapytam na liście...
;o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |