| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-09 11:47:05
Temat: Meble - jak rozmawiać ze sklepem?Witam,
zamówiłam z sklepie meblowym komplet wypoczynkowy z terminem realizacji 4
tygodnie (z zastrzeżeniem , ze może się przeciągnąć do 6 tygodni). Wpłaciłam
oczywiście zaliczkę. Zostawiłam swój numer telefonu, sprzedawczyni miała
mnie poinformować pod koniec 4 tygodnia jak sprawa wygląda. Zadzwoniłam ja,
po 6 tygodniach - mebli jeszcze nie ma. Sprzedawczyni zapewniła mnie że będą
wkrótce. Po 8 tygodniach zadzwonił mąż. Sprzedawczyni niespeszona
powiedziała, ze to wina producenta, ale że już wkrótce na pewno będą. Mija
właśnie 11 tydzień jak czekam na meble. Może ktoś powie, ze to jeszcze nie
tak długo ale mnie cierpliwość się kończy.
Mam pytanie, jakie ja mam prawa jako konsumentka, przecież nie mogę czekać
tak w nieskończoność. Mam zamiar rozmawiać z kierownictwem sklepu, ale co
dalej jeśli powiedzą, ze to wina producenta. Co z zaliczką jeśli bym chciała
zrezygnować z usług tego sklepu. Nie byłam nigdy w takiej sytuacji, wykłócać
się nawet o słuszne też za bardzo nie potrafię.
pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-09 12:03:46
Temat: Re: Meble - jak rozmawiać ze sklepem?Użytkownik "Kasia A." <k...@g...pl.usun_to> napisał w wiadomości
news:b9g4e0$m5f$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> zamówiłam z sklepie meblowym komplet wypoczynkowy z terminem
realizacji 4
> tygodnie
(...)
> Co z zaliczką jeśli bym chciała
> zrezygnować z usług tego sklepu. Nie byłam nigdy w takiej sytuacji,
wykłócać
> się nawet o słuszne też za bardzo nie potrafię.
Zależy jak to było nazwane "zaliczka" czy "zadatek"
(patrz wątek:
"Różnica miedzy zaliczka i zadatek ?" z 06.05.03 08:09
na pl.soc.prawo),
i czy masz umowę. A IMO najlepiej zapytaj na powyższej grupie.
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 14:16:15
Temat: Re: Meble - jak rozmawiać ze sklepem?Zwroc sie o pomoc do organizacji konsumenckich (Miejski Rzecznik Konsumenta,
Federacja Konsumentow, Stowarzyszenie Konsumentow Polskich). Namiary
znajdziesz w internecie. Mozesz liczyc na bezplatna pomoc prawna. Najlepiej
szybko wyslac pismo, a swoja droga dowiedziec sie telefonicznie jakie masz
prawa. Rzecznik (i FK chyba tez) moga podejmowac mediacje ze sklepem w
Twojej sprawie. W moim przypadku okazali sie bardzo skuteczni.
Marudzik
> Mam pytanie, jakie ja mam prawa jako konsumentka, przecież nie mogę czekać
> tak w nieskończoność. .... Nie byłam nigdy w takiej sytuacji, wykłócać
> się nawet o słuszne też za bardzo nie potrafię.
>
> pozdrawiam
> Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |