Mech
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-30 11:37:11
Temat: MechOd: "mrówa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Cześć!!!
Może ktoś z Was się orientuje w jaki sposób pozbyć się mchu z trawnika.
Wygląda to fatalnie, a w dodatku to 'coś' zaczęło jeszcze włazić na
skalniak.
Pozdrowienia
mrówa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2001-04-30 13:41:17
Temat: Re: MechOd: "Ireneusz Kordal" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mrówa" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9cjis1$i7i$1@news.tpi.pl...
> Cześć!!!
> Może ktoś z Was się orientuje w jaki sposób pozbyć się mchu z trawnika.
> Wygląda to fatalnie, a w dodatku to 'coś' zaczęło jeszcze włazić na
> skalniak.
>
Krotkookresowo: kup antymech i posyp. Potem dosiej trawe (bo zwykle po mchu
zostaje
mniej lub bardziej lysy placek)
Dlugookresowo: kos, nawoz, napowietrzaj, odchwaszczaj.
Pozdrawiam
IK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-05-02 10:45:57
Temat: Re: MechOd: "Robert Machowicz" <i...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mrówa" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9cjis1$i7i$1@news.tpi.pl...
> Cześć!!!
> Może ktoś z Was się orientuje w jaki sposób pozbyć się mchu z trawnika.
> Wygląda to fatalnie, a w dodatku to 'coś' zaczęło jeszcze włazić na
> skalniak.
>
> Pozdrowienia
U mnie swietnie działa saletra wapniowa. (mech lubi kwaśną ziemię a wapń ją
"odkwasza")Skutkiem ubocznym działania tego nawozu jest bardzo "soczysta
zieleń" trwanika :-)
Pozdrawiam Robert
PS. Cenowo również wychodzi to lepiej niż antymech.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-05-15 20:24:52
Temat: Re: MechOd: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
mrówa pisze:
>Cześć!!!
>Może ktoś z Was się orientuje w jaki sposób pozbyć się mchu z trawnika.
Miałam placek pod starymi sosnami (jest ich 3); nic nie pomagalo -
zalożylam więc rabatę cieniolubną: konwalie, hosty, piękne hortensje i
rozświetlające tył dereń o żółtawych dużych liściach i zawilce
japońskie. Samo miejsce nabralo innego charakteru.
--
Pozdrowienia
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |