Metoda Silvy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-05-30 16:12:54

Temat: Metoda Silvy?
Od: "w.p." <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Metoda Silvy - warto wybrac sie na taki kurs? Kiedys czytalem jakas
ksiazke i calkiem ciekawe rzeczy byly opisane (szybkie uczenie sie,
panowanie nad emocjami, itd.).
Z drugiej strony gdzies widzialem kiedys wypowiedz jakiegos duchownego
ktory ta metode oraz ogolnie New Age okreslil jako sekty.
Jak to jest?

w.p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-05-30 19:37:58

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: "oloix rewolucje" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"w.p." <p...@t...pl> wrote in message
news:c9d15p$evp$1@news.onet.pl...
> Metoda Silvy - warto wybrac sie na taki kurs? Kiedys czytalem jakas
> ksiazke i calkiem ciekawe rzeczy byly opisane (szybkie uczenie sie,
> panowanie nad emocjami, itd.).
> Z drugiej strony gdzies widzialem kiedys wypowiedz jakiegos duchownego
> ktory ta metode oraz ogolnie New Age okreslil jako sekty.
> Jak to jest?

no ale obchodzi cie to tak naprawde? i w ogole jak mozesz w ogole zwraca
uwage na wypowiedzi 'faceta' ktory mowi ze metoda nauki to sekta i nie zna
znaczenia slow ktore wypowiada??!!

--
oloix rewolucje
----------------------- u've really got me going, u've got me go!
gg:3423177
tlen: o...@t...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-30 20:00:26

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: c...@g...pl (A.S.) szukaj wiadomości tego autora

"w.p." napisał(a):

> Z drugiej strony gdzies widzialem kiedys wypowiedz jakiegos duchownego
> ktory ta metode oraz ogolnie New Age okreslil jako sekty.

A widziales kiedys _jakiegokolwiek_ duchownego, ktory innej filozofii
badz religii (z wyjatkiem tych najwiekszych, typu islam, buddyzm) nie
okreslal jako sekty?

Pytales, jak to jest.... Ano tak - kazda sroka swoj ogonek chwali:)

A jesli chodzi o metode da Silvy - jest dobra (logiczna), choc Bog jeden
wie, dlaczego okreslono ja tym mianem, skoro metoda znana jest o
tysiacleci...:)
Ale to bylo MSZ....:)

pzdr
A.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-31 07:57:16

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: "LoneWolf" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "A.S." <c...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:40BA3DA6.72682C55@go2.pl...

> A widziales kiedys _jakiegokolwiek_ duchownego, ktory innej filozofii
> badz religii (z wyjatkiem tych najwiekszych, typu islam, buddyzm) nie
> okreslal jako sekty?

wczoraj na polach mokotowskich byl festyn, po 16 bylo "chodzenie po ogniu".
Ludzie rowniez mowili, ze to sekta, ze zimne, ze grabiami i lopata sie gasi
itp itd. Ogolnie smieszne akcje.
Zawsze znajdzie sie ktos, kto z lenistwa, strachu albo podobnych powodow
powie: sekta. A moglby pomyslec chwile, zanim sie odezwie.

LoneWolf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-31 17:03:15

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: "Art3" <art3@WYTNIJ_TOo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule c9d15p$evp$...@n...onet.pl,
niejaki(a): w.p. z adresu <p...@t...pl> napisal(a):
> Z drugiej strony gdzies widzialem kiedys wypowiedz jakiegos
> duchownego ktory ta metode oraz ogolnie New Age okreslil jako sekty.
> Jak to jest?

Z tego co sie orientuje metoda Silvy nigdy nie zostala uznana przez
kosciol katolicki za sekte. A poszczegolni duchowni maja rozne
poglady, jak to ludzie. :)
Musisz sam to rozstrzygnac...

--
Pozdrawiam, Art3

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 18:14:44

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: "Hubert " <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

w.p. <p...@t...pl> napisał(a):

> Metoda Silvy - warto wybrac sie na taki kurs? Kiedys czytalem jakas
> ksiazke i calkiem ciekawe rzeczy byly opisane (szybkie uczenie sie,
> panowanie nad emocjami, itd.).
> Z drugiej strony gdzies widzialem kiedys wypowiedz jakiegos duchownego
> ktory ta metode oraz ogolnie New Age okreslil jako sekty.
> Jak to jest?
>
> w.p.

W trakcie kursu Metody Silvy zachodza niekiedy zjawiska okreslana jako
parapsychiczne (intuicja, jasnowidzenie itp.), a dla nie znajacych sie na
temacie przedstawicieli KK werdykt jest zazwyczaj jednoznaczny - dzielo
szatana.

Pozdrawiam Hubert.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 18:23:55

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: "Hubert " <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A widziales kiedys _jakiegokolwiek_ duchownego, ktory innej filozofii
> badz religii (z wyjatkiem tych najwiekszych, typu islam, buddyzm) nie
> okreslal jako sekty?
>

Sa tacy.
W naszym kraju ponad 90% ludzi jest katolikami. Widzac jednak kruchosc wiary
i to jak monopol na wiare sie zalamal na Zachodzie istnieje jak sadze pewien
lek przed utrata monopolu KK w Polsce. Pod wplywem takiego zagrozenia trzeba
niszczyc wszelka konkurencje (rzeczywista czy urojona) w zarodku, bo
owieczki zamieniaja sie w wilki i odchodza jeden po drugim. Lek przed tym,
ze (dusz)pasterz nie utrzyma owieczek w stadzie i sie rozpieszchna
biedaczyska?

Pozdrawiam Hubert.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 18:48:29

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: "promyczka" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hubert " <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c9t2ik$2oa$1@inews.gazeta.pl...
> W trakcie kursu Metody Silvy zachodza niekiedy zjawiska okreslana jako
> parapsychiczne (intuicja, jasnowidzenie itp.), a dla nie znajacych sie na
> temacie przedstawicieli KK werdykt jest zazwyczaj jednoznaczny - dzielo
> szatana.

A szkoda. Efekt samoleczenia, intuica itd, są naturalnymi zdolnościami
każdego człowieka,
nazwałabym to darem a nie grzechem. Niestey nasz kościoł jest najbardziej
nietolerancyjna instytucją
jaką znam.

marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 19:10:44

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: "oloix rewolucje" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hubert " <h...@g...pl> wrote in message
news:c9t33r$4ou$1@inews.gazeta.pl...
> W naszym kraju ponad 90% ludzi jest katolikami.

neurotycznymi katolikami

> i to jak monopol na wiare sie zalamal na Zachodzie

nie zalamal sie. ludzie tutaj poszukuja innych wyznan, tych prawdziwych.
innymi slowy ludzie poszukuja prawdy. rozpierzchli sie gdy stalo sie dla
wszystkich jasne ze kosciol katolicki i wszelkie pochodne chrzescijanstwa to
poprostu instytucje a zpierwotnej religii niewiele zostalo. maja
nieograniczony dostep do przybyszow z innych krajow, a co za tym idzie do
ich religii. generalnie buddyzm, jako najstarsza, ustabilizowana i czysto
pokojowa religia wydaje sie byc ta niosaca najwiekszy ladunek mocy.

katolicyzm czy chrzescijanstwo natomiast uslane jest zbrodniami, najazdami,
wojnami, neurotyzmem, schizofrenia i innymi. ostatnio przeprowadzilem
interesujaca rozmowe na temat chrzescijanstwa. okazuje sie ze badacze sa
pewni iz chrzescijanstwo powstalo w upadajacym cesarstwie rzymskim jako
lekarstwo na rozpad i jako pomoc w utrzymaniu rygoru oraz dyscypliny.

kosciol jako organizacja tak czy owak manipuluje ludzmi ktorzy maja zbyt
malo odwagi aby przyjzec sie wszystkiemu troche z zewnatrz.

--
¨~"°o. oloix rewolucje .o°"~¨
-------------------------------- ogien w zylach i hell's bitchin'
gg:3423177
tlen: o...@t...pl
MSN: o...@h...com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 19:17:20

Temat: Re: Metoda Silvy?
Od: "oloix rewolucje" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"promyczka" <s...@w...pl> wrote in message
news:c9t4d6$1p0$1@mamut1.aster.pl...

> A szkoda. Efekt samoleczenia, intuica itd, są naturalnymi zdolnościami
> każdego człowieka,
> nazwałabym to darem a nie grzechem. Niestey nasz kościoł jest najbardziej
> nietolerancyjna instytucją
> jaką znam.

to rozpaczliwe proby pozostania przy wplywach. spojz na starsze babcie
utykajace co wieczor do kosciola. ich nie przekonasz. kosciol bedzie mial
nad nimi wladze do konca ich dni. a takich ludzi jest cala masa, niedouki
nie przyjmujace zadnego innego punktu widzenia oraz ludzie bardzo prosci dla
ktorych jedyna nadzieja jest slepo wierzyc w to co mowi ksiadz i nie
zaprzatac sobie glowy przemysleniami ani odczuciami.
kosciol zawsze bedzie pietnowal te rzeczy.
w pierwotnej wersji bibli bylo ponoc napisane ze wszyscy jestesmy bogami
oraz ze bog jest w kazdym kamieniu oraz w kazdej roslince a mialo to znaczyc
doslownie tyle ze kazdy jeden atom jest czescia boga, kazda mysl i uczucie,
to ze kazdy czlowiek ma moc tworzenia itd... jest to bardzo obszerny temat i
nie bede go tu rozwijal.
w kazdym razie kosciol usuwa slady niewygodnych dla niego faktow oraz
pietnuje naturalne zdolnosci ludzi.

--
¨~"°ş. oloix rewolucje .ş°"~¨
-------------------------------- ogien w zylach i hell's bitchin'
gg:3423177
tlen: o...@t...pl
MSN: o...@h...com