« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-24 16:51:05
Temat: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)Witam:)
Moje Szczescie od jakiegos tygodnia zajadle walczy z tradzikiem (juz nie
bardzo mlodzienczym - 26 lat) za pomoca mydla siarkowego i Brevoxylu. Efekty
sa powalajace - po 5 czy 6 dniach stosowania buzia jest prawie calkiem
gladziutka, krostki i zaskorniaki zniknely w 95%. Jednak pojawil sie inny
problem: poniewaz oba te specyfiki sa dosc intensywnie wysuszajace, a jego
skora sama w sobie jest raczej sucha, cera wyglada na baaaaardzo wysuszona,
zwlaszcza w strefie T, gdzie po prostu sie luszczy (ale tez w tych miejscach
nastapilo najwieksze oczyszczenie). Jaki krem (a moze maseczke albo jeszcze
cos innego?) moge mu podsunac, zeby intensywnie nawilzyc skore, a
jednoczesnie nie zablokowac porow i nie zniwelowac dzialania Brevoxylu? Na
razie Brevoxyl stosuje na noc, a rano wychodzac z domu smaruje sie Cold
Weather Cream Avonu, udalo mi sie tez namowic go na stosowanie peelingu 2-3
razy w tygodniu, ale Cold Weather jest tylko na wyjscie, a co skutecznego
moznaby zastosowac w domu, regularnie? Bardzo prosze o podsuniecie mi
jakichs pomyslow, niekoniecznie powalajaco drogich...:)
Pozdrawiam
Kitty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-24 17:00:17
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)Jaki krem (a moze maseczke albo jeszcze
> cos innego?) moge mu podsunac, zeby intensywnie nawilzyc skore,
proponuje Dermosan, w wersji mniej tlustej.
do nabycia w aptece, cena ok. 7 zl
pozdr.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-24 17:56:02
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)
Na
> razie Brevoxyl stosuje na noc, a rano wychodzac z domu smaruje sie Cold
> Weather Cream Avonu, udalo mi sie tez namowic go na stosowanie peelingu
2-3
> razy w tygodniu, ale Cold Weather jest tylko na wyjscie, a co skutecznego
> moznaby zastosowac w domu, regularnie? Bardzo prosze o podsuniecie mi
> jakichs pomyslow, niekoniecznie powalajaco drogich...:)
>
> Pozdrawiam
>
> Kitty
>
> mam pytanie jak go namowilas do stosowania tego wszystkiego???? moj
mezczyzna na widok kremu ucieka, mysli chyba, ze go zje
Kamila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-24 18:31:48
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)> > mam pytanie jak go namowilas do stosowania tego wszystkiego???? moj
> mezczyzna na widok kremu ucieka, mysli chyba, ze go zje
Moj na poczatku tez tak robil;) I przekonanie go do uzywania jakiegokolwiek
kremu (na poczatku nawilzajacego dla mezczyzn AA) bylo dluuuugim procesem,
polegajacym glownie na stosowaniu mieszanki marudzenia i pochlebstw;) Kiedy
z 5 razy dziennie slyszal: "No posmarowalbys ta buzie, taka masz jakas
sucha...", to w koncu dla swietego spokoju smarowal, albo mowil "Nie chce mi
sie" i laskawie pozwalal, zebym ja go wysmarowala;). Potem wystarczylo pare
razy pochwalic, ze duzo lepiej wyglada i bardziej mi sie podoba;) i juz
zaczal stosowac prawie z wlasnej woli, tyle ze trzeba bylo przypominac. Na
specyfiki przeciwtradzikowe marudzil tylko troche i raczej dla zasady, bo
juz wyraznie sam chcial cos z tym zrobic ("cos" w jego samodzielnym
wykonaniu polegalo na przemywaniu twarzy spirytusem salicylowym :/ ) a teraz
stosuje juz nawet bez przypominania bo zauwazyl efekty (cyt.: "To paskudztwo
nawet o dziwo troche dziala";). Ale o kazde zastosowanie czegokolwiek nowego
(peeling, krem nawilzajacy itp.) musze stoczyc mala batalie.
Jednym slowem, jest to chyba wykonalne (przynajmniej w stosunku do
niektorych) ale wymaga podstepnego podejscia;P Zycze powodzenia:)
Kitty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-24 19:09:27
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)On Fri, 24 Oct 2003 20:31:48 +0200, Kitty <k...@p...onet.pl> wrote:
: juz wyraznie sam chcial cos z tym zrobic ("cos" w jego samodzielnym
: wykonaniu polegalo na przemywaniu twarzy spirytusem salicylowym :/
o matko :)
dobrze, ze ma Ciebie. czytajac o tych pomyslach zaczynam rozumiec, dlaczego
tylu mlodych facetow miewa... nienajlepsza cere ;)
a propos kremu na wysuszona skore, a nie zatykajacego porow, to radze
poszukac czegos o zelowej badz zblizonej do zelowej konsystencji. dobry jest
zel Shiseido pureness, a dla mniej szastajacych kasa "szybki nawilzacz pod
krem" Inter fragrances. choc przy dzisiejszym mrozie przydaloby sie cos
lekko tlusciejszego. ja bym radzila sprawdzic serie AA dla facetow, moze
Dermiki, poszukac w nich czegos nawilzajacego dla cer tlustych. dobre
kosmetyki ma Biotherm, w tym takze serie meska. do meskich pewnie latwiej go
bedzie zachecic :)
kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-25 05:33:17
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)Polecam maseczkę hydrożelową AA lub Oriflame nawilżającą, o ile mężczyzna
da się namówić na coś takiego. Jednak są one na tyle mało kłopotliwe, że nie
trzyma się ich dłużej na twarzy jak 5-10 minut. Poza tym u mnie świetnie się
sprawdza w nawilżaniu kremik Loreal Hydrafresh - żelowa konsystencja, skóra
dosłownie go pije. Jedną wadą może być jednak mała wydajność, ale myślę, że
po jednym słoiczku będzie widać znaczną poprawę w nawilżeniu (a propos to
mojemu facetowi tak się spodobał ten kremik, że wyobraźcie sobie pół
słoiczka mi podkradł :) )
Pozdrawiam.
ZUZAnna
Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:slrnbpisdn.iu7.kkulpa@obora.slodki.domek...
> On Fri, 24 Oct 2003 20:31:48 +0200, Kitty <k...@p...onet.pl> wrote:
> : juz wyraznie sam chcial cos z tym zrobic ("cos" w jego samodzielnym
> : wykonaniu polegalo na przemywaniu twarzy spirytusem salicylowym :/
>
> o matko :)
> dobrze, ze ma Ciebie. czytajac o tych pomyslach zaczynam rozumiec,
dlaczego
> tylu mlodych facetow miewa... nienajlepsza cere ;)
>
> a propos kremu na wysuszona skore, a nie zatykajacego porow, to radze
> poszukac czegos o zelowej badz zblizonej do zelowej konsystencji. dobry
jest
> zel Shiseido pureness, a dla mniej szastajacych kasa "szybki nawilzacz pod
> krem" Inter fragrances. choc przy dzisiejszym mrozie przydaloby sie cos
> lekko tlusciejszego. ja bym radzila sprawdzic serie AA dla facetow, moze
> Dermiki, poszukac w nich czegos nawilzajacego dla cer tlustych. dobre
> kosmetyki ma Biotherm, w tym takze serie meska. do meskich pewnie latwiej
go
> bedzie zachecic :)
>
> kasica
> --
> "Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
> - W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-25 05:48:14
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)Poza tym u mnie świetnie się
> sprawdza w nawilżaniu kremik Loreal Hydrafresh - żelowa konsystencja, skóra
> dosłownie go pije. Jedną wadą może być jednak mała wydajność, ale myślę, że
> po jednym słoiczku będzie widać znaczną poprawę w nawilżeniu (a propos to
> mojemu facetowi tak się spodobał ten kremik, że wyobraźcie sobie pół
> słoiczka mi podkradł :) )
a to prawda , kremik jest bomba, tylko ze u mnie jest nieco inaczej z
tym uzywaniem przez faceta:) uzywa go mój chlop, ale pilnie chowa
przedemna co bym mu nie podbierała... tak mu szkoda sie kremikiem ze mną
podzielic:( chlip:D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-25 06:38:44
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)> Bardzo prosze o podsuniecie mi
> jakichs pomyslow, niekoniecznie powalajaco drogich...:)
Nigdy nie byłam pryszczata ;-) ale jak już mi coś wyskoczyło, to też na
dobry początek przemywałam spirytusem (dla odkażenia, jeśli wyprysk był
ropny; inne środki typu Acnosan w ogóle na mnie nie działały), więc
doskonale rozumiem Twojego chłopaka :) Ze specyfików dostępnych w aptece,
mogę polecić na trądzik maść Aknemycin, tyle, że jest to antybiotyk z tego
co wiem, więc należy smarować tylko krostki, a zdrową skórą dla pewności
omijać (bo po co leczyć to, co zdrowe?). Jak dla mnie bardzo skuteczna, po
około dwóch dobach nie ma śladu po wyprysku, a co najważniejsza skóra się
nie przesusza, bo maść ma konsystencję gęstą, tłustą i jest trochę biały,
więc dobrze go stosować na noc (wtedy też wydaje się leczonemu, że ma
większy efekt, bo przecież śpi, śpi, śpi... maść robi swoje a jak rano się
budzi - widzi różnicę ;-)
Co do kremów nawilżających... tyle słyszałam o różnych drogich, markowaych
kosmetykach, że sama wiele z nich próbowałam, ale dla mnie był to tylko
zbędny wydatek. Najlepszym kremem nawilżającym dla mnie jest krem na dzień
ROSSMANN. Tubka kosztuje około 4-5 zł., (jak będziesz zainteresowana, mogę
podesłać skan ;-) a przy smarowaniu codziennie rano i wieczorem wystarcza na
miesiąc do trzech, gdyż krem jest bardzo wydajny, szybko się wchłania,
nadaje się nawet pod makijaż (to Twojego chłopa raczej nie zainteresuje ;-)
i w ogóle jak dla mnie naj, naj, naj. Polecam.
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-25 15:42:15
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)
Potem wystarczylo pare
> razy pochwalic, ze duzo lepiej wyglada i bardziej mi sie podoba;) i juz
> zaczal stosowac prawie z wlasnej woli, tyle ze trzeba bylo przypominac.
hihihi to na pewno zadziala, dzieki
Kamila ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-25 19:35:37
Temat: Re: Mezczyzna z luszczaca sie paszcza;)proponuję jak najszybciej odstawić mydło, szczególnie siarkowe i pozostawic
tylko brevoxyl. do mycia coś delikatnego o kwaśnym pH, jeśli musi byc w
kostce, to polecam iwostin lub dove.
nałożenie kremu nawilżającego na brevoxyl wieczorem nie zniesie działania
brevoxylu. Proponuję kupić w aptece 10 ml kremu Physiogel (ok.6zł) i
stosować na noc. kosmetyki nawiżające nalży sprawdzać pod kątem substancji
zatykających pory- dużo ich jest np. w erisie.
do tego regularny piling.
jak najszybciej trzeba przywrócić skórze prawidłowe nawilżenie, bo inaczej
zacznie się bardziej przetłuszczać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |