Migrena

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 359

241. Data: 2003-06-26 14:55:27

Temat: Re: Migrena
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Basia Z. <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> i te
mądrości wymagają stanowczej erekcji:

>> Rzeczy moralnie nie fair, które robią prywatnie osoby na
>> stanowiskach publicznych piastujące przeciwne stanowiska
>> (zdania), powinno się tępić.
>> I ludzie się z tym zgadzają :)
> Zgadzam się - od tego są np. dziennikarze aby takie sprawy
> nagłaśniać. Ale dziennikarze też powinni być rzetelni,
przestrzegać
> swojego kodeksu etyki i nie publikować informacji nie
sprawdzonych,
> bo w ten sposób można łatwo zrobić krzywdę osobie niewinnej.
> A już na pewno nie korzystać ze źródeł takich jak lekarz, który
łamie
> tajemnicę lekarską.

Skorzystać z takiego źródła (którego się nikomu nie zdradzi) czy nie
wyjawić wcale - co wybierasz?

Ja: skorzystać.

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

242. Data: 2003-06-26 14:59:41

Temat: Re: Migrena
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Skorzystać z takiego źródła (którego się nikomu nie zdradzi) czy nie
> wyjawić wcale - co wybierasz?
>
> Ja: skorzystać.

Ja - zdecydowanie nie wyjawić.

Pomijając już sprawy etyczno-moralne, które są dla mnie najważniejsze.

A co się stanie, kiedy rzeczona zakonnica pozwie Cię cywilnie do sądu o
naruszenie jej dobrego imienia ? Wtedy aby się bronić musiałbyś wskazać
swoje "źródło", a tym samym narazić tego lekarza na proces o nie
przestrzeganie tajemnicy lekarskiej.
O ile wiem to nawet Urban nie posługuje się takimi źródłami informacji.

Pozdrowienia.

Basia

P.S.
Tez mam legitymację dziennikarską , a co ;-), tyle ze nigdy nie pisałabym o
brudach.
Pisuję od czasu do czasu o górach :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

243. Data: 2003-06-26 15:01:48

Temat: Re: Migrena
Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Z. napisał:

> Ja dodam że mi by chyba nie przeszkadzało. Miałam w swoim czasie cudownego
> proboszcza, bardzo inteligentnego, z podejściem do ludzi, nie
> zainteresowanego sprawami materialnymi, dbającymi o biednych w parafii, a
> jednocześnie świetnego organizatora. Po pewnym czasie (już po jego śmierci)
> dowiedziałam się że miał syna. W niczym to nie zmieniło mojego stosunku do
> niego, a nawet pozwoliło mi go widzieć bardziej "ludzkim". Na prawdę żałuję
> że przedwcześnie zmarł, bo jego następca nie urasta mu do pięt.
> Zresztą wiele osób uważa tego poprzedniego za prawie "świętego człowieka" i
> to nie tylko z mojej parafii.
>
> Ja uznaję prawo innych do błądzenia.

Nawet gdy to błądzenie krzywdzi innych ludzi ?

--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

244. Data: 2003-06-26 15:17:16

Temat: Re: Migrena
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > Ja uznaję prawo innych do błądzenia.
>
> Nawet gdy to błądzenie krzywdzi innych ludzi ?
>

Nawet.
Człowiek jest tylko człowiekiem. Nie mi go oceniać.
No chyba ze popełnia przestępstwo, o czym już pisaliśmy (przestępstwem jest
też np. przemoc w stosunku do żony, czy dzieci).

Ponadto jeśli mówimy cały czas o tym samym przypadku opisanym prze Z.
Boczka.
Zakonnice --> spiralki, nie widzę tam krzywdzenia innych. No chyba ze
weźmiemy tam pod uwagę tą zapłodnioną komórkę jajową.
Ale nie widzę żadnej różnicy w spiralce u zakonnicy a u innej kobiety.

Na dziś EOT, bo idę do domu.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

245. Data: 2003-06-26 15:22:29

Temat: Re: Migrena
Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Z. napisał:
>>>Ja uznaję prawo innych do błądzenia.
>>
>>Nawet gdy to błądzenie krzywdzi innych ludzi ?
>>
> Nawet.
> Człowiek jest tylko człowiekiem. Nie mi go oceniać.
> No chyba ze popełnia przestępstwo, o czym już pisaliśmy (przestępstwem jest
> też np. przemoc w stosunku do żony, czy dzieci).

Alkoholizm na przykład nie jest przestępstwem.

> Ponadto jeśli mówimy cały czas o tym samym przypadku opisanym prze Z.
> Boczka.

Ja zaś o nadmiernej generalizacji.

--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

246. Data: 2003-06-26 15:25:01

Temat: Re: Migrena
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości news:

> > Rozumiem, że - jeśli płacisz pieniądze na cele charytatywne
> > dobrowolnie - nie masz prawa wymagać właściwego nimi gospodarowania?
>
> Ksiądz dostaje PENSJĘ. Po części z budżetu państwa, podobnie jak
nauczyciel.

Oczywiscie, zgadzam się, że to bardzo źle, iż jedno z wyznań jest
faworyzowane. Jeśli jednak ksiądz jest opłacany z pieniędzy publicznych jako
"pracujący w zawodzie księdza", w takim przypadku ma go prawo oceniać pod
katem np. spójności głoszonych zasad z żciem każdy podatnik (czy nawet każdy
obywatel), a nie tylko członek KK.

> Czy nauczycieli także rozliczasz z tego, na co wydają pieniądze?

Oczywiscie, Ewo. Niestety u nas mechanizmy kontroli obywatelskiej
funkcjonują słabo, ale gdyby np. nauczyciele za pieniądze podatnika
organizowali w szkole kursy technik seksualnych dla dorosłych (albo
dokonywali zakupów środków antykoncepcyjnych, nawet jako pomoc naukowa),
niewątpliwie zostaliby rozliczeni.
Chce tu podkreślic, że złamanie tajemnicy lekarskiej uważam za
niedopuszczalne. Z drugiej strony, jeśli ta cała historyjka z zakonnicami to
była prawda, i jeśli zakonnice te nie były misjonarkami (które niewątpliwie
stosują środki antykoncepcyjne; nie wiem, czy zakazane przez KK spirale), to
oczywiscie takie zachowanie z ich strony to bezczelność i jaskrawy przykład
na dwulicowość. A z trzeciej strony, nie wiadomo, czy ta plotka to w ogóle
prawda :)

boniedydy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

247. Data: 2003-06-26 15:25:58

Temat: Re: Migrena
Od: "Dunia" <d...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

>>>>Ja uznaję prawo innych do błądzenia.
>>>
>>>Nawet gdy to błądzenie krzywdzi innych ludzi ?
>>>
>> Nawet.
>> Człowiek jest tylko człowiekiem. Nie mi go oceniać.
>> No chyba ze popełnia przestępstwo, o czym już pisaliśmy (przestępstwem jest
>> też np. przemoc w stosunku do żony, czy dzieci).
>
>Alkoholizm na przykład nie jest przestępstwem.
>
No tak. I co w zwiazku z tym ?

Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

248. Data: 2003-06-26 15:31:54

Temat: Re: Migrena
Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Dunia napisał:
>>>>>Ja uznaję prawo innych do błądzenia.
>>>>
>>>>Nawet gdy to błądzenie krzywdzi innych ludzi ?
>>>>
>>>
>>>Nawet.
>>>Człowiek jest tylko człowiekiem. Nie mi go oceniać.
>>>No chyba ze popełnia przestępstwo, o czym już pisaliśmy (przestępstwem jest
>>>też np. przemoc w stosunku do żony, czy dzieci).
>>
>>Alkoholizm na przykład nie jest przestępstwem.
>>
> No tak. I co w zwiazku z tym ?

Czy ma prawo do zafundowania piekła swojej rodzinie ?
--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

249. Data: 2003-06-26 15:32:52

Temat: Re: Migrena
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bdeko9$ai9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
> napisał w wiadomości
> news:slrnbflkad.dck.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> > On Thu, 26 Jun 2003 12:55:16 +0200 I had a dream that Ewa Ressel
> <r...@p...fm> wrote:
> > >> Jak ksiądz ubrany po kościelnemy w kościelnym budynku na kościelnej
> mszy
> > >> mówi coś do ludzi, to jest to jego prywatna opinia?
> > >Tak. Jest też mnóstwo księży, którzy mają przeciwne poglądy. Dlaczego
> > >uważasz akurat wypowiedzi ks. Jankowskiego za głos Kościoła, a bpa
> Pieronka
> > >już nie?
> >
> > Jak Ty nic nie rozumiesz ;)
> >
> > Chodzi mi o to, że jakby Jan Kowalski pracujący w sklepie spożywczym
> głosił
> > sobie hasła antyżydowskie etc, to nikt by się o tym nie dowiedział.
> > A że to samo mówi ksiądz na kazaniu, to już cała Polska o tym wie.
> > Łapiesz? To chyba o czymś świadczy?
>
> To akurat dotyczy wyłącznie kilku bardziej znanych księży, tak więc
> nieprawdziwy jest ciąg: ksiądz->wie cała Polska, a raczej: znana osoba
> (cokolwiek to znaczy)->wie cała Polska. Co w dalszym ciągu nie zmienia
> faktu, że głos ks. Jankowskiego NIE JEST głosem Kościoła.

Jak to nie? Jeżeli wypowiada się pracownik danej firmy jako pracownik danej
firmy, to uznaje sie, ze jego stanowisko odzwierciedla stanowisko firmy. No
chyba ze wypowiada się anonimowo lub zastrzega, że są to jego prywatne
opinie. To samo z księdzem Jankowskim. Nie zastrzegał, że wypowiada prywatne
zdanie, wypowiadał się w godzinach pracy (a nawet dokładnie podczas pracy,
mianowicie na mszy), jego zachowanie pozostało bezkarne - to znaczy, można
uznać, ze jego głos jest reprezentatywny dla KK (albo raczej jest jednym z
głosów reprezentatywnych, ale z podkreśleniem "reprezentatywnych").

boniedydy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

250. Data: 2003-06-26 15:35:06

Temat: Re: Migrena
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Basia Z. <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> i te
mądrości wymagają stanowczej erekcji:

>> Skorzystać z takiego źródła (którego się nikomu nie zdradzi) czy
nie
>> wyjawić wcale - co wybierasz?
>> Ja: skorzystać.
> Ja - zdecydowanie nie wyjawić.
> Pomijając już sprawy etyczno-moralne, które są dla mnie
> najważniejsze.
> A co się stanie, kiedy rzeczona zakonnica pozwie Cię cywilnie do
sądu
> o naruszenie jej dobrego imienia? Wtedy aby się bronić musiałbyś
> wskazać swoje "źródło", a tym samym narazić tego lekarza na proces
> o nieprzestrzeganie tajemnicy lekarskiej.
> O ile wiem to nawet Urban nie posługuje się takimi źródłami
informacji.

Co zrobiłbym wtedy? :) Powiedział, że nie wydam swojego
informatora - ale ręczę za jego informacje :)
Poza tym powołałbym biegłego sądowego z zajęciem akt lekarskich z
poradni ginekologicznej jako dowodu ;)

BTW - ostatnio wszyscy mnie Urbanem zażywacie... czy ja mam duże
uszy? :)

> P.S. Tez mam legitymację dziennikarską , a co ;-), tyle ze nigdy
nie
> pisałabym o brudach. Pisuję od czasu do czasu o górach :-)

A jeśli ktoś zanieczyszczałby góry, to nie napisałabyś? :]

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.