Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Miłość a miłość

Grupy

Szukaj w grupach

 

Miłość a miłość

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-08-24 13:09:44

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "Cantor" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "parmi" <p...@p...arena.pl> napisał w > A Ty patrzysz z
czyjego punktu widzenia?
>

Z punktu widzenia mozliwych sytuacji - i to jest jedna z nich. Pesymizm
wymieniam, gdyz jest on bardziej prawdopodobny niz optymizm.
A wszystko zalezy od twojej wrazliwosci i nastawienia do egoizmu.
Faktem jest, ze mozna doszukac sie sytuacji, ktore dla jednej osoby beda
zrodlem frustracji a dla innych dumy. Jednak tych pierwszych osob jest
wiecej.

C.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-08-24 13:13:36

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ale problem pojawia sie wtedy, gdy zbyt glebko rozwazasz te kwestie i

Jaki problem?
Miłość jest piękna...
Sex jest piękny....
Przyjaźń jest piękna...

a wszystko jest takie jakie jest.... i żadna filozofia tego nie zmieni...

a jakie jest?

właśnie piękne ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-24 13:15:42

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Raczej związki są dla człowieka, aby zaspokoić potrzeby biologiczne nie
> trzeba wiązać się z nikim.
> Aśka

Gdyby nie było miłości zepewne nie było by związków. Ja myślę,
że miłośc kontroluje troszkę ludzi by nie było chaosu,
No a wytworzona przez ludzi moralność i religia to następna kontrola
biologiczna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-24 18:00:25

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: Jan Kozlowski <a...@...sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora

On Pt 24 sie 2001 11:15:50a "Cantor" <c...@g...pl> wrote in
news:9m55s7$brb$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl

> A czy nie lepiej jest nie zdawac sobie z tego sprawy? wtedy zyje ci sie
> lepiej i glebiej mozesz przezywac milosc.

Mowisz, ze lepiej zyc w blogiej nieswiadomosci? Coz, ma to pewnie swoje
dobr strony. Niemniej uwazam, ze to jest takie cofanie sie w rozwoju.

Pozdrawiam


--
[=] http://www.ufo.fr.pl <=> Fidonet: 2:480/112.4 [=]
[=] e-mail: avatar[@]data.pl <=> GG: 174363 [=]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-24 18:56:19

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "\(Turbos\)" <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "baciu" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:9m5jne$3od$1@news.tpi.pl...
> > Raczej związki są dla człowieka, aby zaspokoić potrzeby biologiczne nie
> > trzeba wiązać się z nikim.
> > Aśka
>
> Gdyby nie było miłości zepewne nie było by związków. Ja myślę,
> że miłośc kontroluje troszkę ludzi by nie było chaosu,
> No a wytworzona przez ludzi moralność i religia to następna kontrola
> biologiczna

Mylisz to nie przez ludzi ta kontrolo zotala wytworzona a przez ufoludki.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-24 19:37:56

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "\(Turbos\)" <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Oj moge dmuchnac i wierza sie zawali, ale teraz nieche mi sie dmuchac.

Użytkownik "baciu" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:9m45o3$18f$1@news.tpi.pl...
> Czym dla mnie jest miłość? Nieopisaną radością.

Milosc pierwszego radzaju wedlug bacia.

> Nie wierzę w miłość w
> związkach, w posiadanie kogoś. A jednocześnie chcę posiadać kogoś, być z
> kimś w związku, tylko to dla mnie nie jest miłość prawdziwa.

Milosc drugiego rodzaju wedlug bacia(nieprawdziwa).[posiadanie kogos]

> To jest raczej
> biologia i przystanie do funkcji jakie nam narzuca. Całe te związki są po
to
> by móc uprawiać sex! Ta druga miłość kojarzy mi się właśnie z sexem i
> egoistycznymi potrzebami.

A wiec drugi rodzaj milosci wedlug baciu to seks(jakie to odkrywcei
modne).[niekturzy starrzy ludzie nazywaja to miloscia fizyczna, tego slowa
ci brakowalo prawda, amerykanizacja cos ci odebrala]. Dziecko nie po to ja
przez tyle lat niedal sie zgermanizowac ani zrusyfikowac zebys 'x' wsciskal
z mody. Myslisz ze latwo bylo? A ty sie cieniasie teraz amerykanizacj bez
walki podajesz.

Cos sie malo wypowiadasz na temat tego pierwszego rodzaju milosci(radosci),
tak jak bys go nigdy niezaznal.
A skoro rodzajII milosci kojazy ci sie jako seks to pewnie chodzi ci o POPED
SEKSUALNY A NIE MILOSC.
Poped seksualny -dar od Boga, niemozna go marnowac.

> Związki są funkcją. Są dla biologii nie dla
> człowieka.

Wiec zabij te kurwe biologie ktorej obowiazki musisz spelniac. Pozwalam Ci
byc wolnym czlowiekiem...
Niepotrafisz jej zabic? Ona nieistnieje, wymysliles ja by tlumaczyc siebie i
swoje slabosci, iracjonalnosci. WIDZISZ?

> Ja wiem, że tak też uważał pewien psycholog, ale tu są wyłącznie
> to moje wywody i spostrzeżenia.

Tylko pogratulowac wywarzania otwartych drzwi...

[ciach]

> Tak! Pewnie będzie mi na kimś zależeć, ale wg. mnie miłość jest jak
sex,
> przyjemnością we dwoje. Nie powinno się jej tak jak i sexu przedkładać nad
> człowieka i myślę, że ona jest niczym w porównaniu do przyjaźni - miłości
do
> człowieka - jest tylko kolejnym dodatkiem by sex dla ludzi był bardziej
> logiczny i przyjemniejszy.

A wiec podsumowujac milosc do czlowieka uwarzasz za dodatek do seksu. I tu
widze powazny blad logiczny
Bo niewiem czy milosc pierwszego rodzaju czy drugiego to dodatek do seksu.
Pierwszego to chyba nie bo zdefiniowales ja jako radosc, i pewnie niewiesz o
co ci chodzilo. Drugiego terz raczej nie bo to wygladalo na poped plciowy
albo seks, kture jako dodatki do seksu to zart.

> A w końcu by ta marchewka (atrakcyjność tego
> wszystkiego) prowadziła ludzi - motywowała skutecznie do rozmnażania się -
> zapewniania ciągłości gatunku.

Oj jak sobie to BOG wykombinowal, a Ty go przejzales. on to stworzyl po to
rzeby zapewnic ciaglosc, i tylko po to to jest.

>
> Końcowy wniosek być może zabrzmi najbardziej brutalnie - dla mnie taka
> miłość i sex są niczym to jest przyjemność we dwoje, to jest jak pójść z
> KIMŚ na lody!

Niesamowite, tylko ze jak sie kgos bierze na lody to trzeba mu je postawic.
A to strata forsy, jak bys samo poszedl to bys mugl 2 razy wiecej lodow
zjesc.
Pozdrawaim
Ps. Seks to taki onanizm we dwujke.[autora zapomnialem].<-tak rzucilem zebys
sie niemusial meczyc nad zagadnieniem seksu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-26 08:38:59

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ci brakowalo prawda, amerykanizacja cos ci odebrala]. Dziecko nie po to ja
> przez tyle lat niedal sie zgermanizowac ani zrusyfikowac zebys 'x'
wsciskal
> z mody. Myslisz ze latwo bylo? A ty sie cieniasie teraz amerykanizacj bez
> walki podajesz.

Mam gdzieś to wszystko. Gdy jakiś naukowiec odkryje prawdę nie znaczy
to że prawda należy do niego, tym bardziej do narodu gdzie się urodził.
Zresztą to są moje wnioski do których sam doszedłem.

I nie uważam że biologia to coś złego.
A przecież my to ssaki. Bez względu na to co wymyślisz sobie o BOGU!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-26 08:43:21

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "baciu" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale fakt jest faktem
że dla biologii jesteśmy tylko opakowaniem na swoje geny!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-26 19:18:46

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "\(Turbos\)" <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "baciu" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:9mac8i$s7q$1@news.tpi.pl...
> > ci brakowalo prawda, amerykanizacja cos ci odebrala]. Dziecko nie po to
ja
> > przez tyle lat niedal sie zgermanizowac ani zrusyfikowac zebys 'x'
> wsciskal
> > z mody. Myslisz ze latwo bylo? A ty sie cieniasie teraz amerykanizacj
bez
> > walki podajesz.
>
> Mam gdzieś to wszystko.

Jak mozesz miec gdzies to wszystko? Chodzilo mi o to ze uzywasz
amerykanskiego jezyka w polaczenu w polskim. A to jest kompletnie zlosne. Bo
tak se mowimy po polsku i nagle stwierdzasz ze chcesz cos powiedziec ale po
amerykansu tak jak bys po polsku nieumnial. Jak chcesz to pisz wszystko po
angielsku jak ci ten jezyk imponuje, tylko niekalecz polskiego. Co
nieumiesz?

> Gdy jakiś naukowiec odkryje prawdę nie znaczy
> to że prawda należy do niego, tym bardziej do narodu gdzie się urodził.
> Zresztą to są moje wnioski do których sam doszedłem.

Dobra nieodbieram ci tego.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-26 19:19:10

Temat: Re: Miłość a miłość
Od: "\(Turbos\)" <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "baciu" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:9macgo$sub$1@news.tpi.pl...
> Ale fakt jest faktem
> że dla biologii jesteśmy tylko opakowaniem na swoje geny!

Ty jestes opakowaniem, ja juz nie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Źyciowa skuteczność
Manipulacja a kontakty interpersonalne
Mam dla Was nowy temat dzieciaki :)))))
MY...
Perfekcjonizm

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »