« poprzedni wątek | następny wątek » |
281. Data: 2010-03-18 22:53:44
Temat: Re: Miłość i seksEnder pisze:
> No to oboje weźmy się w garść, oki?
> I żebym więcej nie słyszał takiego żałosnego rozczulania się nad sobą.
I żebym więcej..., weź się nad sobą zastanów... - techniki jak u ojca
niemalże.
Nie lubię czegoś takiego. Nie lubię być stawiana w roli małej, skarconej
dziewczynki, tym bardziej że to nie moja rola.
> Dobra, niech ci już będzie że mojego ;-)
Jeśli możesz to pisz do mnie bez emotek. Niczego nie wnoszą, a potęgują
tylko moje poczucie niezrozumienia.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
282. Data: 2010-03-19 07:36:20
Temat: Re: Miłość i seksOn 19 Mar, 08:06, Ender <e...@n...net> wrote:
> Tak jak mówiłem wcześniej, Twój młotek jest porządku, jest świetny i
> władasz nim mistrzowsko, ale my mamy Bosha, którego obsługa jest także
> bardzo prosta, ale daje o wiele więcej możliwości i nie chcemy nim
> walić, jak młotkiem.
> Dlatego zostaw już swój młotek i bierz wreszcie tego Bosha.
Kawal mi sie przypomnial.
Facetowi padl samochod. W warsztacie mechanik
bierze mlotek, uderza nim w wybrane miejsce,
samochod dziala od razu, silnik pracuje bez zarzutu.
Cena uslugi wynosi 100 zl.
Panie, stowa za zwykle uderzenie mlotkiem??
No nie. Uderzenie mlotkiem kosztuje piec zeta.
Reszta to cena wiedzy, GDZIE uderzyc.
Jak myslisz, Mister E.
Czy aby na pewno zawsze dobrze wiesz,
gdzie przylozyc Twojego Bosha?
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
283. Data: 2010-03-19 07:45:29
Temat: Re: Miłość i seksOn 19 Mar, 08:41, Ender <e...@n...net> wrote:
> Dobry przykład.
> Boshem można delikatnie i precyzyjnie,
> wcale nie trzeba tak walić jak Paulinka młotkiem ;-)
:) ale gwozdzia Boschem nie wbijesz.
Co napisawszy, poszlam sprawdzic w guglach.
No i okazuje się, że nie mam racji! :)
http://budowa.com.pl/Wiadomo%C5%9Bci/Idealnie-wbite-
gwo%C5%BAdzie-kompaktowe-gwo%C5%BAdziarki-pneumatycz
ne-firmy-Bosch-38991.html
Milego wbijania gwozdzi ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
284. Data: 2010-03-19 09:08:42
Temat: Re: Miłość i seksHej, Ender!
Co ty p i e r * l i s z ???
Chyba te twoje "postępy" to tylko jakieś wyimaginowane, jeśli jakiekolwiek
w ogóle są.
Po prostu jestem w szoku.
BTW następnym razem jak poczujesz przymus aby porzeźbić, to nie powołuj
się na coś czego nie powiedziałem [i daleki jestem od tego aby coś podobnego
powiedzieć], jeśli łaska.
--
CB
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnv7pq$ibi$1@news.onet.pl...
[...] nie przepadam z rolą małej dziewczynki, więc ufam, że się więcej
nie pojawi.
Cbnet miał rację, że bardzo daleko zaszłaś jak na swoje możliwości
i faktycznie można to wysoko cenić, ale musisz wiedzieć, że dalej można
zajść tylko zwiększając swoje możliwości.
[...]
Tak jak mówiłem wcześniej, Twój młotek jest porządku, jest świetny i
władasz nim mistrzowsko, ale my mamy Bosha, którego obsługa jest także
bardzo prosta, ale daje o wiele więcej możliwości i nie chcemy nim
walić, jak młotkiem.
Dlatego zostaw już swój młotek i bierz wreszcie tego Bosha.
Rozumiemy się? ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
285. Data: 2010-03-19 09:12:38
Temat: Re: Miłość i seksOd czasów Ensteina pojęcie "geniusz" czy "as" bardzo się zdewaluowało.
Natomiast w PL jesteśmy pod tym względem asami wśród asów - absolutnie
najwyższy poziom światowy...
Dalej nie chce mi się tłumaczyć, ale nie oszczędzę ci wniosku końcowego:
koszmarny Idiota z ciebie, Chiron.
Koszmarny. :)
Tyle. ;)
--
CB
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hnt65e$pe3$1@news.onet.pl...
Zespół nie składa się z jednostek- choć teoretycznie- tak. Spotkałem się u
siebie w firmie z zespołami stworzonymi do pewnych działań- złożone z "asów"
firmy. Oczywiście- klapa była pewna (dla mnie oczywiście- szef tego nie
wiedział). Dziwił się, że jak do zadania oddelegował teoretycznie słabszy
zespół, z kobietą- która w ogóle była raczej miernym fachowcem- ten zespół
odniósł pełen sukces. Niestety- szef nie potrafi tego zauważyć, i tłumaczy
to w sposób zupełnie idiotyczny...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
286. Data: 2010-03-19 09:16:43
Temat: Re: Miłość i seksCzyli w monotonnym odtwarzaniu określonych czynności wymagających
precyzji, ale nie wymagających dużego wysiłku ani fizycznego ani
umysłowego kobiety lepiej się sprawdzają od mężczyzn?
Być może, prawdopodobnie tak. ;)
Vide m.in.: kasjerki w marketach.
--
CB
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hnsssj$s1k$1@news.onet.pl...
W zamierzchłych czasach, we Wrocku była taka firma- ODRA. Pierwszy polski
komputer. Mieli oddział montażowy, wymagana tam była benedyktyńska
cierpliwość (wszysytko robili ręcznie). Mój kumpel tam się uparł, żeby
pracować (nie przyjmowali facetów, ale dobrze płacili.). No i popracował
miesiąc chyba- i zwiał. Jego słowa: "stary- żaden facio tam nie wytrzyma".
Inna sytuacja- moja: na balu w gimnazjum mojego syna- próbowałem opanować
tłum rozwrzeszczanych dzieciaków. Wpadałem na różne pomysły- z tym samym
skutkiem (żadnym). Podeszła kobitka (mama jednego z dzieci)- i w ciągu paru
chwil opanowała sytuację.
Można podać kilka sytuacji typowych, w których sobie raczej kobieta nie
poradzi- ale to przecież wszystko zupełnie normalne, IMO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
287. Data: 2010-03-19 10:02:36
Temat: Re: Miłość i seksSpadaj, debilu
PLONK!
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hnvfpu$i6q$1@node2.news.atman.pl...
> Od czasów Ensteina pojęcie "geniusz" czy "as" bardzo się zdewaluowało.
> Natomiast w PL jesteśmy pod tym względem asami wśród asów - absolutnie
> najwyższy poziom światowy...
>
> Dalej nie chce mi się tłumaczyć, ale nie oszczędzę ci wniosku końcowego:
> koszmarny Idiota z ciebie, Chiron.
> Koszmarny. :)
>
> Tyle. ;)
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hnt65e$pe3$1@news.onet.pl...
>
> Zespół nie składa się z jednostek- choć teoretycznie- tak. Spotkałem się u
> siebie w firmie z zespołami stworzonymi do pewnych działań- złożone z
> "asów"
> firmy. Oczywiście- klapa była pewna (dla mnie oczywiście- szef tego nie
> wiedział). Dziwił się, że jak do zadania oddelegował teoretycznie słabszy
> zespół, z kobietą- która w ogóle była raczej miernym fachowcem- ten zespół
> odniósł pełen sukces. Niestety- szef nie potrafi tego zauważyć, i tłumaczy
> to w sposób zupełnie idiotyczny...
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
288. Data: 2010-03-19 10:06:57
Temat: Re: Miłość i seksCo takiego???
Że niby ja mógłbym podobne pretensje wygłaszać do _kogokolwiek_?
Nie, no proszę cię, skończ już to p*nie, bo po prostu słabo mi się robi.
--
CB
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnvhi9$bf4$1@news.onet.pl...
[...]
Robię to, czego ty nie chcesz zrobić,
choć deklarujesz sympatię do Pauliny.
[...]
Jak chcesz ją wyłączyć z mojej uwagi to proszę bardzo,
ale chętnie widziałbym, aby w ramach mojej higieny psychicznej
takie dziecinne zachowania nie były pochwalane ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
289. Data: 2010-03-19 10:09:36
Temat: Re: Miłość i seksChiron wrote:
> Spadaj, debilu
> PLONK!
Ktoś prowadzi historię tych wszystkich PLONKÓW? ;-)
Później nie będzie wiadomo kto z kim komu o kim przez kogo :-)
Stalker, moze dałoby sie to w jakiejś tabeli rozpisać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
290. Data: 2010-03-19 10:18:47
Temat: Re: Miłość i seksCo ma piernik do wiatraka?
Masz pretensje do P o to, że za dużo czuje, oczekując "poprawy".
I jeszcze na domiar złego insynujesz, że to jest coś co ja także mógłbym
mieć P [lub komukolwiek] za złe, i tego oczekuję od innych, tylko nie chce
mi się o tym artykułować?
Qrwa żesz mać! Takie to "proste" w twoim oglądzie?
--
CB
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnvigr$dpt$2@news.onet.pl...
Lepiej odfiltrować, niż przekonać się jednak,
że można coś zmienić w niektórych relacjach i postawach?
hmm... chyba nie często musisz kierować ludźmi,
zwłaszcza cholernymi indywidualistami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |