Data: 2000-02-02 12:51:32
Temat: Milosc to nie znaczy....
Od: Marlena <l...@b...org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"kalki" <k...@p...pl> zapisuje: >
> jeżeli myślisz że miłość może nieść smutek, cierpienie to znaczy że to nie
> jest miłość. Prawdziwa miłość jest bezinteresowna, tylko należy ją skierować
> we właściwe miejsce.
>
Witam!
Milosc niesie ze soba wszystkie uczucia. W danej chwili dzialaja endorfiny
lub katecholaminy. Zauroczenie. Niebieskie okulary. "Piorun sycylijski".
Euforia szczescia.
Nie twierdzilam, ze nie jest bezinteresowna.
Moze niesc smutek. Jezeli osoba ktora kochasz jest chora czy nie czujesz smutku?
Jezeli jest smutna to tez nie czujesz smutku? Jezeli umiera czy nie cierpisz?
Chociaz nadal to milosc. Zycie to nie pasmo szczesia tylko realne dnie i noce.
Moge pozwolic sobie na taka ocene bo (niestety) mam juz swoje ...dziesci lat
i przezylam wszelkie odcienie radosci, smutku, tragedii. Jak na jedna osobe
wystarczy.
Jednak nigdy nie stracilam pogody ducha, usmiechu, nadziei, optymizmu.
Po prostu realnosc jest bardziej bolaca od chcenia.
Marlena
|