| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2011-09-18 06:18:03
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.Dnia 2011-09-17 23:47, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> medea pisze:
>> W dniu 2011-09-17 23:14, Ikselka pisze:
>>>
>>> Spełniłam wszystkie warunki, przedstawiłąm prawdziwe dokumenty, zostałam
>>> zakwalifikowana i wykazałam DOBRĄ intencję poszerzenia swoich
>>> kwalifikacji
>>> - skoro zwolniono mnie z pracy, muszę poszerzać swoje horyzonty, aby w
>>> każdej chwili móc znaleźć nową i nie obciążać państwa 3-)
>>
>> To dokładnie tak samo, jak z tym niby-mlekiem i niby-masłem -
>> spełniają wszystkie warunki. Nigdzie przecież nie jest napisane, że to
>> mleko, czy masło, gramatura podana odpowiednia, a że małymi literami,
>> czy że opakowanie naśladuje, to tylko przypadkowa zbieżność. ;)
>
> I jak jeszcze to masło zdradza margarynę to w ogóle nie znaczy, bo jest
> uczciwe ;)
>
> Piję do Twojego kolegi.
Tylko jej? A ja myślałam, że to kolega nas wszystkich... łeeee
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2011-09-18 06:23:01
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.Dnia 2011-09-17 00:46, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Sat, 17 Sep 2011 00:33:05 +0200, Aicha napisał(a):
>> W dniu 2011-09-17 00:07, Ikselka pisze:
>>
>>> http://www.agronews.com.pl/pl/12,56,10655,uwaga_to_m
leko_nie_jest_prawdziwe.html
>>
>> Ale to nie mleko, tylko napój UHT. Nigdzie na kartonie nie ma nazwy
>> "mleko" (jako oznaczenie produktu), więc do to za oszustwo? Okulary w
>> garść i czytać, czytać, czytać :)
>>
>> (skład na opakowaniach, ofkoz)
>
> "A opakowanie istotnie na pierwszy rzut oka wygląda jak karton mleka. Jest
> fotografia łąki, jest szklanka białego napoju - które co przywodzi na myśl?
Malujesz się?
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2011-09-18 11:03:15
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.Dnia Sun, 18 Sep 2011 02:11:46 +0200, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:a0ceeb28vfn3$.1vt26fimosboc$.dlg@40tude.net...
>
>> A co do niedowidzenia, to mało ludzi
>> widzi na starość lepiej, niż w młodości. Więc też masz szanse.
>
>
> A tu sie mylisz.
> Krotkowidzom sie poprawia na starosc. :)
Nie zauważam tego u siebie :-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2011-09-18 11:03:29
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.Dnia Sun, 18 Sep 2011 02:08:30 +0200, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
> news:j52ltr$j01$1@news.onet.pl...
>
>> Octu za zeta w plastikowej butelce z Tesco używam tylko do odkamieniania
>> czajnika.
>
>
> Lepszy kwasek.
Prawda. I nie jedzie.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2011-09-18 11:10:40
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.Dnia Sun, 18 Sep 2011 08:23:01 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2011-09-17 00:46, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Sat, 17 Sep 2011 00:33:05 +0200, Aicha napisał(a):
>>> W dniu 2011-09-17 00:07, Ikselka pisze:
>>>
>>>> http://www.agronews.com.pl/pl/12,56,10655,uwaga_to_m
leko_nie_jest_prawdziwe.html
>>>
>>> Ale to nie mleko, tylko napój UHT. Nigdzie na kartonie nie ma nazwy
>>> "mleko" (jako oznaczenie produktu), więc do to za oszustwo? Okulary w
>>> garść i czytać, czytać, czytać :)
>>>
>>> (skład na opakowaniach, ofkoz)
>>
>> "A opakowanie istotnie na pierwszy rzut oka wygląda jak karton mleka. Jest
>> fotografia łąki, jest szklanka białego napoju - które co przywodzi na myśl?
>
> Malujesz się?
Owszem, dyskretnie. Wąsów sobie też nie dojklejam, ani tresek nie wpinam.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2011-09-18 11:32:23
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.W dniu 2011-09-18 02:02, Maciej Bojko pisze:
>>>> Komuna się skończyła. Teraz jest wolny wybór. Albo gorszego i tańszego
>>>> albo lepszego i droższego.
>>>
>>> O, to za komuny nie było masła i margaryny? Co dzień człowiek uczy się
>>> czegoś nowego.
>>
>> Chyba nie zrozumiałeś, co miałam na myśli.
>
> Przepraszam, a co innego mogłaś mieć na myśli? Skoro "komuna się
> skończyła", i "TERAZ jest wolny wybór, albo coś gorszego i tańszego
> itd.", to znaczy, że za komuny nie było margaryny jako tańszego
> substytutu masła.
"Masła". Czyli mixu udającego masło. Margaryna była, nawet w dwóch
postaciach. Miękkie masło roślinne w okrągłych kubeczkach i twarda Palma
do pieczenia.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2011-09-18 11:33:01
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.W dniu 2011-09-18 13:03, Ikselka pisze:
>>> Octu za zeta w plastikowej butelce z Tesco używam tylko do odkamieniania
>>> czajnika.
>>
>> Lepszy kwasek.
>
> Prawda. I nie jedzie.
Mój czajnik też donikąd nie jedzie.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2011-09-18 11:34:23
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.Dnia Sun, 18 Sep 2011 13:33:01 +0200, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-09-18 13:03, Ikselka pisze:
>
>>>> Octu za zeta w plastikowej butelce z Tesco używam tylko do odkamieniania
>>>> czajnika.
>>>
>>> Lepszy kwasek.
>>
>> Prawda. I nie jedzie.
>
> Mój czajnik też donikąd nie jedzie.
Octem.
I nie udawaj, ze nie wiesz, o co chodziło. Sama stosujesz skróty.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2011-09-18 12:04:41
Temat: Re: Mleczny falsyfikat."Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1m7s91pvtji4t.1nmtd81fh9lt8.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 18 Sep 2011 00:21:45 +0200, Waldemar Krzok napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Dnia Sat, 17 Sep 2011 19:17:59 +0200, Maciej Bojko napisał(a):
>>>
>>>> On Sat, 17 Sep 2011 19:06:56 +0200, Aicha <b...@t...ja>
>>>> wrote:
>>>>
>>>>>Komuna się skończyła. Teraz jest wolny wybór. Albo gorszego i tańszego
>>>>>albo lepszego i droższego.
>>>>
>>>> O, to za komuny nie było masła i margaryny? Co dzień człowiek uczy się
>>>> czegoś nowego.
>>>
>>> Wtedy margaryna miała napis "Margaryna" i nie miała prawa mieć na
>>> opakowaniu niczego kojarzącego się z masłem. Więc wtedy klient naprawdę
>>> mial wybór.
>>
>> Nie wiem w jakim równoległym uniwersum komunistycznym żyłaś, ale w moim
>> było
>> "masło roślinne" vulgo margaryna, a wybór ograniczał się do kupienia lub
>> nie, jak coś przez przypadek było w sklepie.
>>
>
> Żyłam w tym samym, co Ty.
a to partyjniakom nie bylo lepiej??
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2011-09-18 14:53:21
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.W dniu 2011-09-18 00:15, Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> W dniu 2011-09-17 23:47, Paulinka pisze:
>>> medea pisze:
>>>> W dniu 2011-09-17 23:14, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>> Spełniłam wszystkie warunki, przedstawiłąm prawdziwe dokumenty,
>>>>> zostałam
>>>>> zakwalifikowana i wykazałam DOBRĄ intencję poszerzenia swoich
>>>>> kwalifikacji
>>>>> - skoro zwolniono mnie z pracy, muszę poszerzać swoje horyzonty,
>>>>> aby w
>>>>> każdej chwili móc znaleźć nową i nie obciążać państwa 3-)
>>>>
>>>> To dokładnie tak samo, jak z tym niby-mlekiem i niby-masłem -
>>>> spełniają wszystkie warunki. Nigdzie przecież nie jest napisane, że
>>>> to mleko, czy masło, gramatura podana odpowiednia, a że małymi
>>>> literami, czy że opakowanie naśladuje, to tylko przypadkowa
>>>> zbieżność. ;)
>>>
>>> I jak jeszcze to masło zdradza margarynę to w ogóle nie znaczy, bo
>>> jest uczciwe ;)
>>>
>>> Piję do Twojego kolegi.
>>
>> Hm... którego kolegi?
>> Zaintrygowałaś mnie...
>
> L.
>
>
Chyba nie będzie zadowolony, kiedy się dowie, że nazywasz go moim kolegą.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |