| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-05-12 20:46:44
Temat: Mój plemnik......moja sprawa! - parafrazując "brzuszne" hasło zwolenniczek aborcji tak
powinniście zakrzyknąć jednym głosem, MĘŻCZYŹNI!
W ogólnym rozgardiaszu na temat aborcji oraz sprawy zarządzania kobiecymi
brzuchami ginie jeden niby maleńki, ale jak mu się tak przyjrzeć pod
mikroskopem elektronowym, to nie mniej ważny niż kobiece jajo, problemik:
PLEMNIK!
Jeden maleńki plemniczek, który wnikając w jajo czyni w nim żywą istotę.
Wielokrotnie mniejszy od jaja, zawiera jednak wielką rzecz: Wasz
niepowtarzalny, cyfrowy podpis, kod DNA, który jest najważniejszą
własnością osobistą(!!!) MĘŻCZYZNY, użyczoną (tylko UŻYCZONĄ) kobiecie do
spłodzenia dziecka.
Tak więc kobieta, podejmując samodzielnie i bez uzgodnienia z dawcą DNA
decyzję o aborcji efektu tego manewru, pozbawia mężczyznę wpływu na to, co
dzieje się dalej z JEGO OSOBISTĄ WŁASNOŚCIĄ, którą jej udostępnił. Nie jest
to zatem sprawa indywidualna kobiety, co zrobi dalej z męskim DNA,
powielonym już w dodatku wielokrotnie.
Mężczyźni, jak możecie być tak wykorzystywani, ignorowani, traktowani jak
bezrozumni laboratoryjni dawcy materiału genetycznego! Walczcie o należyty
szacunek i należyte traktowanie Waszej własności! Nie wolno pozbawiać Was
głosu na temat jej losów w kobiecym brzuchu czy poza nim.
Chyba, że Wam pasuje rola bezmyślnych wykonawców czynności seksualnych, nie
zdających sobie sprawy, co sieją i gdzie oraz siedzenie cicho w kącie,
czekając, aż się baby pozajmują swoim brzuchem z zastępstwie właściwych
problemów i na tyle wywrzeszczą, że znowu można będzie spokojnie posiać
trochę nic nie znaczących podpisów...
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-05-12 21:37:44
Temat: Re: Mój plemnik...
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1w1or45hs3ejt.1glnufytnrir7.dlg@40tude.net...
> ...moja sprawa! - parafrazując "brzuszne" hasło zwolenniczek aborcji tak
> powinniście zakrzyknąć jednym głosem, MĘŻCZYŹNI!
No ale one krzycza o brzuchu, nie o jajeczku, ani o plodzie. One tylko
eksmituja, smierc jest efektem ubocznym, nieuniknionym nastepstwem - a wiec,
bardziej cos jak eksmisja na bruk, dwutygodniowego niemowlaka z mieszkania,
ktorego wlascicielem jest ojceic, w zimie: moje mieszkanie, moja sprawa!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-05-12 21:39:15
Temat: Re: Mój plemnik...Dnia Mon, 12 May 2008 23:37:44 +0200, Ghost napisał(a):
> bardziej cos jak eksmisja na bruk, dwutygodniowego niemowlaka z mieszkania,
> ktorego wlascicielem jest ojceic, w zimie: moje mieszkanie, moja sprawa!
Trochę niejasno skonstruowałeś, ale rozumiem: niemowlak jako wspólna
własność, a mieszkanie - tylko kobiety. No i ta zima, jako śmierć.
Zgadzam się. Dokładnie tak.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-05-12 21:40:10
Temat: Re: Mój plemnik...Dnia Mon, 12 May 2008 23:43:23 +0200, tren R napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Mężczyźni, jak możecie być tak wykorzystywani, ignorowani, traktowani jak
>> bezrozumni laboratoryjni dawcy materiału genetycznego!
>
> bo to wygodne :)
Ale czy męskie? Czy ludzkie?
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-05-12 21:43:23
Temat: Re: Mój plemnik...Ikselka pisze:
> Mężczyźni, jak możecie być tak wykorzystywani, ignorowani, traktowani jak
> bezrozumni laboratoryjni dawcy materiału genetycznego!
bo to wygodne :)
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-05-12 21:47:45
Temat: Re: Mój plemnik...Użytkownik "Ghost" napisał:
> bardziej cos jak eksmisja na bruk, dwutygodniowego niemowlaka
> z mieszkania, ktorego wlascicielem jest ojceic,
Nie histeryzuj.
Ojciec jest tylko dzikim lokatorem. Jaja mogą się dzielić bez udziału
plemnika. Wystarczy dotyk szklanej pałeczki ;P
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-05-12 21:47:50
Temat: Re: Mój plemnik...Dnia Mon, 12 May 2008 23:50:39 +0200, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1f4z53l9n7ki1$.1losdzuq2d8q2.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 12 May 2008 23:37:44 +0200, Ghost napisał(a):
>>
>>
>>> bardziej cos jak eksmisja na bruk, dwutygodniowego niemowlaka z
>>> mieszkania,
>>> ktorego wlascicielem jest ojceic, w zimie: moje mieszkanie, moja sprawa!
>>
>> Trochę niejasno skonstruowałeś, ale rozumiem: niemowlak jako wspólna
>> własność, a mieszkanie - tylko kobiety. No i ta zima, jako śmierć.
>> Zgadzam się. Dokładnie tak.
>
> niemowle -> plod
> mieszkanie (wlasnosc mezczyzny - w tym sztucznym przykladzie) -> brzuch
>
> No wiec, skoro kobieta moze wyrzucic z macicy, to mezczyzna moze wyrzucic
> niemowlaka z mieszkania.
>
> Forma wlasnosci (brzuch, mieszkanie) pozwala oprozniac ta wlasnosc, nie
> baczac na konsekwencje.
Ależ rozumiem, o co Ci chodziło.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-05-12 21:50:39
Temat: Re: Mój plemnik...
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1f4z53l9n7ki1$.1losdzuq2d8q2.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 12 May 2008 23:37:44 +0200, Ghost napisał(a):
>
>
>> bardziej cos jak eksmisja na bruk, dwutygodniowego niemowlaka z
>> mieszkania,
>> ktorego wlascicielem jest ojceic, w zimie: moje mieszkanie, moja sprawa!
>
> Trochę niejasno skonstruowałeś, ale rozumiem: niemowlak jako wspólna
> własność, a mieszkanie - tylko kobiety. No i ta zima, jako śmierć.
> Zgadzam się. Dokładnie tak.
niemowle -> plod
mieszkanie (wlasnosc mezczyzny - w tym sztucznym przykladzie) -> brzuch
No wiec, skoro kobieta moze wyrzucic z macicy, to mezczyzna moze wyrzucic
niemowlaka z mieszkania.
Forma wlasnosci (brzuch, mieszkanie) pozwala oprozniac ta wlasnosc, nie
baczac na konsekwencje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-05-12 21:53:56
Temat: Re: Mój plemnik...
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1d5oxnnlvgpbr$.za3vces25cwd$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 12 May 2008 23:50:39 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1f4z53l9n7ki1$.1losdzuq2d8q2.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 12 May 2008 23:37:44 +0200, Ghost napisał(a):
>>>
>>>
>>>> bardziej cos jak eksmisja na bruk, dwutygodniowego niemowlaka z
>>>> mieszkania,
>>>> ktorego wlascicielem jest ojceic, w zimie: moje mieszkanie, moja
>>>> sprawa!
>>>
>>> Trochę niejasno skonstruowałeś, ale rozumiem: niemowlak jako wspólna
>>> własność, a mieszkanie - tylko kobiety. No i ta zima, jako śmierć.
>>> Zgadzam się. Dokładnie tak.
>>
>> niemowle -> plod
>> mieszkanie (wlasnosc mezczyzny - w tym sztucznym przykladzie) -> brzuch
>>
>> No wiec, skoro kobieta moze wyrzucic z macicy, to mezczyzna moze wyrzucic
>> niemowlaka z mieszkania.
>>
>> Forma wlasnosci (brzuch, mieszkanie) pozwala oprozniac ta wlasnosc, nie
>> baczac na konsekwencje.
>
> Ależ rozumiem, o co Ci chodziło.
Alez ja Ciebie nie rozumialem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-05-12 21:54:08
Temat: Re: Mój plemnik...Dnia Mon, 12 May 2008 23:53:56 +0200, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1d5oxnnlvgpbr$.za3vces25cwd$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 12 May 2008 23:50:39 +0200, Ghost napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1f4z53l9n7ki1$.1losdzuq2d8q2.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 12 May 2008 23:37:44 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>> bardziej cos jak eksmisja na bruk, dwutygodniowego niemowlaka z
>>>>> mieszkania,
>>>>> ktorego wlascicielem jest ojceic, w zimie: moje mieszkanie, moja
>>>>> sprawa!
>>>>
>>>> Trochę niejasno skonstruowałeś, ale rozumiem: niemowlak jako wspólna
>>>> własność, a mieszkanie - tylko kobiety. No i ta zima, jako śmierć.
>>>> Zgadzam się. Dokładnie tak.
>>>
>>> niemowle -> plod
>>> mieszkanie (wlasnosc mezczyzny - w tym sztucznym przykladzie) -> brzuch
>>>
>>> No wiec, skoro kobieta moze wyrzucic z macicy, to mezczyzna moze wyrzucic
>>> niemowlaka z mieszkania.
>>>
>>> Forma wlasnosci (brzuch, mieszkanie) pozwala oprozniac ta wlasnosc, nie
>>> baczac na konsekwencje.
>>
>> Ależ rozumiem, o co Ci chodziło.
>
> Alez ja Ciebie nie rozumialem.
Ależ teraz to ja Ciebie nie rozumiem.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |