| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-19 09:10:39
Temat: Re: Mój wnuczek"Paweł N" ~w news:ba9ur9$m1c$1@nemesis.news.tpi.pl...
/.../
> :)))
> Czy mimo Kalisza to może być Dorrit? :)
>
> P.
Bosz... ile tu chorych ludzi :|||!
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-19 09:33:58
Temat: Re: Mój wnuczek... z Gormenghast
<p...@p...onet.pl>
b...@g...haed5dcfe.invalid:
<snip>
> > Czy mimo Kalisza to może być Dorrit? :)
> >
> > P.
>
>
> Bosz... ile tu chorych ludzi :|||!
No co? Parę elementów SIĘ KOJARZY :):
1. znajomości w pewnych kręgach
2. przykład z więźniami
3. podkreślanie wartości rodziny
4. brnięcie w fikcję pod prąd podejrzeń
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 13:27:21
Temat: Re: Mój wnuczekuzus <u...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> Mój wnuś, choć ukończył już studia, zachowuje się w niepojęty sposób.
> Bije dziewczyny! Początkowo myślałam, że to taka nowoczesna forma zalotów,
> ale gdzie tam.
> Mało że bije, ... Robi to w perfidny, sadystyczny sposób.
> Czai się po kątach, wyczekuje, aż się pojawi ofiara, wtedy wyskakuje i
> okłada ją przygotowanym narzędziem, najczęściej krzesłem. Napadnięta
> oczywiście podnosi krzyk, ale to mego wnusia tylko mobilizuje do ponownego
> aktu agresji, jeszcze dotkliwszego. Przy czym rży ze śmiechu.
> ...płcią.
> Pani psycholog tłumaczyła też fakt atakowania dziewczyn nieświadomym
> tchórzostwem i poszukiwaniem poczucia mocy.
> Zaznaczam, że wnuk rósł w zupełnie normalnej rodzinie i gdyby nie ów
> fakt "polowań" na dziewczyny w niczym nie odbiegałby od swoich rówieśników.
wasze opowiadanie "uzus" przypomniało mi pewną historię o młodym małżeństwie
które chodziło po polu kapuścianym. Młoda żona nachylała się i zbierała
robaki z kapusty, młody mąż szedł za nią i okładał ją rózgą z wierzby
po wypiętym tyłeczku...
ktoś im powiedział, że tak się robi dzieci... (?)
czy urodziło im się dziecko? nie wiem...
temu wnusiowi z opowiadania powinniście zafundować "salon masażu"
(ale koniecznie bez stołków) lub "dom bez klamek"
PS. być może ten wnusio z opowiadania to synek tych z kapusty??? :-)
"błazen królewski"
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 13:37:58
Temat: Re: Mój wnuczekOn Mon, 19 May 2003 08:48:58 +0200, Paweł Niezbecki
<t...@p...neostrada.pl> wrote:
>Czy mimo Kalisza to może być Dorrit? :)
Wyjąłeś mi to z ust. Przepraszam, spod palców. ;-)
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 13:44:28
Temat: Re: Mój wnuczekOn Mon, 19 May 2003 11:33:58 +0200, Paweł Niezbecki
<t...@p...neostrada.pl> wrote:
>1. znajomości w pewnych kręgach
>2. przykład z więźniami
>3. podkreślanie wartości rodziny
>4. brnięcie w fikcję pod prąd podejrzeń
A nade wszystko "klimat" postów nie do podrobienia. No i wszystkie one
podszyte kpiarsko-aroganckim przeświadczeniem typu: "wam, tłumoki z
psp można każdą ciemnotę wcisnąć". Metodycznie i konsekwentnie. Niezła
zabawa. Pamiętacie krawcową?
Artur Drz. zgłoś się! :-)
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 13:46:27
Temat: Re: Mój wnuczekAmnesiac
<amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
c...@4...com:
> On Mon, 19 May 2003 11:33:58 +0200, Paweł Niezbecki
> <t...@p...neostrada.pl> wrote:
>
> > 1. znajomości w pewnych kręgach
> > 2. przykład z więźniami
> > 3. podkreślanie wartości rodziny
> > 4. brnięcie w fikcję pod prąd podejrzeń
>
> A nade wszystko "klimat" postów nie do podrobienia. No i wszystkie one
> podszyte kpiarsko-aroganckim przeświadczeniem typu: "wam, tłumoki z
> psp można każdą ciemnotę wcisnąć". Metodycznie i konsekwentnie. Niezła
> zabawa. Pamiętacie krawcową?
Pamiętamy.
Jeśli to nowe wcielenie, to jednak znacznie bardziej udane :)
> Artur Drz. zgłoś się! :-)
Już do niego skrobnąłem w tej sprawie na priva, ale nie odpowiada :)
(może jest w trakcie wizji lokalnej w Kaliszu? ;)
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 13:57:23
Temat: Re: Mój wnuczekOn Mon, 19 May 2003 15:46:27 +0200, Paweł Niezbecki
<t...@p...neostrada.pl> wrote:
>(może jest w trakcie wizji lokalnej w Kaliszu? ;)
ROTFL. To Ci się udało. ;-))
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 14:14:07
Temat: Re: Mój wnuczek"Paweł Niezbecki" w news:baa8es$f9l$1@nemesis.news.tpi.pl...
/.../
> No co? Parę elementów SIĘ KOJARZY :):
>
> 1. znajomości w pewnych kręgach
> 2. przykład z więźniami
> 3. podkreślanie wartości rodziny
> 4. brnięcie w fikcję pod prąd podejrzeń
Bez przesady...
Są jeszcze inne krytyczne klocki, których w Stalowej Damie
nie uświadczysz - skłonnosci do zabawy i konfabulacji na poziomie
szalonego nastolatka, na przykład.
> P.
>
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 14:33:10
Temat: Re: Mój wnuczek... z Gormenghast
<p...@p...onet.pl>
b...@g...h0bc05620.invalid:
> Bez przesady...
> Są jeszcze inne krytyczne klocki, których w Stalowej Damie
> nie uświadczysz - skłonnosci do zabawy i konfabulacji na poziomie
> szalonego nastolatka, na przykład.
Jeśli Stalowa Dama to Dorrit, to zapomniałeś chyba o ponadprzeciętnie
wykształconej, krakowskiej krawcowej Ledzie? (której zabawy i konfabulacje
były trochę nieporadne, ale jak najbardziej były) :))
Ludzie się podobno zmieniają/rozwijają (być może wraz z nimi ich
konfabulacje :).
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 14:59:02
Temat: Re: Mój wnuczek"Paweł Niezbecki" w news:baaq1m$7i5$1@nemesis.news.tpi.pl...
/.../
> Jeśli Stalowa Dama to Dorrit, to zapomniałeś chyba o ponadprzeciętnie
> wykształconej, krakowskiej krawcowej Ledzie? (której zabawy i konfabulacje
> były trochę nieporadne, ale jak najbardziej były) :))
>
> Ludzie się podobno zmieniają/rozwijają (być może wraz z nimi ich
> konfabulacje :).
OK. Nie będe sie upierał. Trudno jest dowodzić czegoś, na co wskazują
nie fakty ale ... no, nazwijmy to intuicją.
Faktem jest Kalisz, no ale - umówmy się - i takie rzeczy psp widziała.
> P.
>
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |