Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Rafał " <r...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Mononukleoza(?) - obawy przed białaczką - prośba o poradę
Date: Wed, 21 Jan 2004 15:50:46 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 45
Message-ID: <bum74m$paa$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: terminal-1-165.retsat1.com.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1074700246 25930 172.20.26.237 (21 Jan 2004 15:50:46 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 21 Jan 2004 15:50:46 +0000 (UTC)
X-User: rafgeo
X-Forwarded-For: 194.149.231.51
X-Remote-IP: terminal-1-165.retsat1.com.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:133498
Ukryj nagłówki
Witam!!
Mam 23 lata i właśnie wróciłem z tygodniowego pobytu w szpitalu chorób
zakaźnych, gdzie trafiłem z rozpoznaniem momonukleozy - wcześniej przez
półtora tygodnia miałem ciągłą gorączkę dochodzącą do 39,6 stopnia, tuż przed
szpitalem dołączyły się do objawów gigantycznie powiększone migdałki, na nich
biały nalot oraz powiększone szyjne węzły chłonne. Miałem ponadto 34 tys.
leukocytów, z czego 70% limfocytów. Reszta parametrów krwi w normie
(erytrocyty 5,20; trombo - 249, Hkt 43,2; Hgb 14,7). Natomiast test lateksowy
wyszedł ujemnie. Mimo ujemnego testu diagnozę mononukleozy przyjęto
bezkrytycznie. Badanie krwi, które wykonano w pierwszym dniu pobytu w
szpitalu wykazało spadek leukocytów do 26 tys. (Erytro - 4,8; Hgb - 14, Hkt -
40). Po dwóch dniach utrzymującej się gorączki 39 podjęto decyzję o leczeniu
fenicortem - nastąpiła po nim błyskawiczna poprawa. Wszeklkie objawy
ustąpiły, węzły chłonne powróciły prawie do normy, jedynie wątroba nadal jest
powiększona. Obecnie krew wygląda tak: leukocyty 12,9; Erytro 4,9; Hkt 42,
Hgb 14). Odstawiono fenicort i obecnie biorę encorton w regresywnych
dawkach. Kontrolę wyznaczono mi za miesiąc.
Aha - pojawiły się u mnie w liczbie około 10, nieco wypukłe "plamki - kropki"
koloru czerwonego na klatce piersiowej i brzuchu.
Mam jednak pewne obawy - związane głównie z ujemnym wynikiem testu
lateksowego. Bardzo podobne objawy do mononukleozy daje ostra białaczka. Nie
chcę podważać w wątpliwość diagnozy lekarzy, którzy mają wielokroć większą
wiedzę medyczną odemnie, jak również popadać w hipochondrię - ale mam pewne
obawy (co jest chyba zrozumiałe). Czy moje obawy są płonne?? Czy w przypadku
białaczki możliwe byłoby wygaszenie objawów chorobowych za pomocą fenicortu??
I czy wówczas możliwy byłby tak gwałtowny spadek leukocytów?? Jednym słowem -
czy powinienem zaufać diagnozie lekarzy czy też poprosić o kierunkowe badania
białaczkowe?? Wiem, że z tego typu pytaniami powinienem przede wszystkim
zwracać się do lekarza, ale nie chcę również wyjść na panikującego
hipochondryka.
Byłbym bardzo wdzięczny za poważną poradę. Bo jestem z jednej strony
zadowolony z błyskawicznej poprawy stanu zdrowia jaką przyniosła sterydowa
kuracja, ale z drugiej strony niepokoje się tym, że może to być jedynie
wygaszenie objawów choroby poważniejszej.
pozdrawiam
ps. I przepraszam, za tak długi post :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|