Mowic czy nie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-06 20:18:13

Temat: Mowic czy nie?
Od: "Annie" <C...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dwa miesiace minely od momentu kiedy nie jestem z facetem,
ktorego kochalam (kocham?). Te 2 miesiace to bardzo ciezki
okres w moim zyciu, bardzo bolesny.
Poznalam paru facetow, ktorym sie podobam. Niektorym z nich
powiedzialam w jakiej sytuacji jestem, niektorym nie. I tu troche sie
zdziwilam. Wydawalo mi sie, ze taka informacja dziala jak plachta na
byka, tymczasem oni wcale sie nie zrazili.
Jak to jest, czy to w czyms przeszkadza czy nie? Czy taki facet nie
bedzie sie bal, ze moze zostac tylko pocieszycielem? To odstrasza czy
wrecz przeciwnie?
Pozdrawiam

--
Ania
"Co nas nie zabije to nas wzmocni..."

Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-06 23:23:02

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: Wojciech Włodarczyk <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć

Użytkownik "Annie" <C...@i...pl> napisał

> Dwa miesiace minely od momentu kiedy nie jestem z facetem,
> ktorego kochalam (kocham?). Te 2 miesiace to bardzo ciezki
> okres w moim zyciu, bardzo bolesny.
> Poznalam paru facetow, ktorym sie podobam. Niektorym z nich
> powiedzialam w jakiej sytuacji jestem, niektorym nie. I tu troche sie
> zdziwilam. Wydawalo mi sie, ze taka informacja dziala jak plachta na
> byka, tymczasem oni wcale sie nie zrazili.
> Jak to jest, czy to w czyms przeszkadza czy nie? Czy taki facet nie
> bedzie sie bal, ze moze zostac tylko pocieszycielem? To odstrasza czy
> wrecz przeciwnie?

To zalezy od danego egzemplarza. Jak dla mnie taka informacja oznacza
tyle, że cokolwiek jest możliwe to jeszcze nie teraz bo teraz trzeba
poczekać na "zagojenie rany" czy jak tam inaczej nazwać taki okres
po rozstaniu. Jezeli bym kogoś poznał w takiej sytuacji i by mi na
tej osobie zależało to by mi nawet pasowało bo nie lubię zbyt
szybkiego rozwoju sytuacji, natomiast osoba w pełni gotowa do
wiązania się mogłaby być dla mnie za szybka.

No, ale to akurat moje podejscie, a każdy ma swoje, myślę, że
jednych facetów to odstrasza, innych przyciąga, a jeszcze innym
nie robi specjalnej różnicy.

--
Pozdrawiam

(:->) Wojtek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-07 07:07:26

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Annie" <C...@i...pl> napisał w wiadomości
news:btf8o0.2v4.1@a.gdynia...
> Dwa miesiace minely od momentu kiedy nie jestem z facetem,
> ktorego kochalam (kocham?). Te 2 miesiace to bardzo ciezki
> okres w moim zyciu, bardzo bolesny.
> Poznalam paru facetow, ktorym sie podobam. Niektorym z nich
> powiedzialam w jakiej sytuacji jestem, niektorym nie. I tu troche sie
> zdziwilam. Wydawalo mi sie, ze taka informacja dziala jak plachta na
> byka, tymczasem oni wcale sie nie zrazili.
> Jak to jest, czy to w czyms przeszkadza czy nie? Czy taki facet nie
> bedzie sie bal, ze moze zostac tylko pocieszycielem? To odstrasza czy
> wrecz przeciwnie?
> Pozdrawiam

witam :)
trudno w to uwierzyc, ale jestem w identycznej sytuacji..pojawia sie motyw
"2 miesiace" i "kochalam...". Jednakze ten drugi motyw jest juz prawie
rozwiazany. Poznalam mezczyzne, jest wspanialy...tylko boje mu sie o tym
powiedziec, jak zareaguje? Kazdy ma inny sposob patrzenia na swiat, mam
nadzieje, ze bedzie dobrze.
Silver ;)

Trzymam za Ciebie kciuki Aniu :)

-NISIA-
gg: 3223171
s...@W...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-07 09:13:54

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Annie" w wiadomości news:btf8o0.2v4.1@a.gdynia napisal(a):
>
> Dwa miesiace minely od momentu kiedy nie jestem
> z facetem, ktorego kochalam (kocham?).

...

> Jak to jest, czy to w czyms przeszkadza czy nie?

Przeszkadza lub nie.

> Czy taki facet nie bedzie sie bal, ze moze zostac
> tylko pocieszycielem? To odstrasza czy wrecz przeciwnie?

Odstrasza lub wrecz przeciwnie. Co zas do pytania zawartego w temacie... a
czy nowy pyta? Klopot w tym, ze niektorzy pytaja, ale chca uslyszec tylko
jedna odpowiedz.

pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-07 12:15:23

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Annie:
> ... Niektorym z nich powiedzialam w jakiej sytuacji jestem

A pytali o to?
Czy tak spontanicznie wyszlo? ;)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-07 16:33:36

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: "Annie" <C...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wojciech Włodarczyk" <w...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:btfg45$bfh$1@nemesis.news.tpi.pl
> (...) myślę, że
> jednych facetów to odstrasza, innych przyciąga, a jeszcze innym
> nie robi specjalnej różnicy.

A ja myslalam, ze tylko moze odstraszyc :)

Dzieki i pozdrawiam

--
Ania
"Co nas nie zabije to nas wzmocni..."

Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-07 16:39:40

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: "Annie" <C...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości
news:btgb7h$shk$1@absinth.dialog.net.pl
> (...) "2 miesiace" i "kochalam...". Jednakze ten drugi motyw
> jest juz prawie rozwiazany. Poznalam mezczyzne, jest
> wspanialy...

Tzn. juz nie kochasz? Potrafisz teraz optymistycznie patrzec na tego
nowego faceta? Jestescie razem?
Sorki za te pytania, ale ze jestem w podobnej sytuacji to mnie po
prostu ciekawi :)

> tylko boje mu sie o tym powiedziec, jak zareaguje?

Wlasnie. Ja wolalabym nie mowic, poniewaz nie potrafilabym powiedziec,
ze tamtego juz nie kocham. A jak jest w Twoim przypadku to nie wiem.

> Kazdy ma inny sposob patrzenia na swiat, mam nadzieje, ze bedzie
> dobrze.

Ja rowniez :)

> Trzymam za Ciebie kciuki Aniu :)

Nie ma za co. Ja po tym zwiazku mam bardzo sceptyczne nastawienie do
facetow.

Pozdrawiam
--
Ania
"Co nas nie zabije to nas wzmocni..."

Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-07 16:45:37

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: "Annie" <C...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btgipm$k4a$1@news.onet.pl

>> Dwa miesiace minely od momentu kiedy nie jestem
>> z facetem, ktorego kochalam (kocham?).
> ...

Wlasnie...

>> Jak to jest, czy to w czyms przeszkadza czy nie?
> Przeszkadza lub nie.

Ok, to zapytam Ciebie. Czy Ciebie by to zniechecilo?

> a czy nowy pyta?

Zaden nowy!
Pytal tylko jak dlugo jestem juz sama.

Pozdrawiam

--
Ania
"Co nas nie zabije to nas wzmocni..."

Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-07 16:47:50

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: "Annie" <C...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btgt8t$pjt$1@news.onet.pl

>> ... Niektorym z nich powiedzialam w jakiej sytuacji jestem
> A pytali o to?
> Czy tak spontanicznie wyszlo? ;)

Nie pamietam dokladnie, ale raczej wyszlo spontanicznie.

Czy dla Ciebie taka informacja bylaby problemem?

Pozdrawiam

--
Ania
"Co nas nie zabije to nas wzmocni..."

Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-07 17:54:46

Temat: Re: Mowic czy nie?
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Annie" w wiadomości news:bthgli.3ms.2@a.gdynia napisal(a):
>
> >> Jak to jest, czy to w czyms przeszkadza czy nie?
> > Przeszkadza lub nie.
> Ok, to zapytam Ciebie. Czy Ciebie by to zniechecilo?

Nie mam pojecia - nie bylem w takiej sytuacji. Wiem jednak, ze obecnie
trudno byloby mi poznac dziewczyne bez przeszlosci (juz nie ten wiek).
W tej sprawie tez uogolniac nie ma co, bo to zalezy od konkretnego
przypadku. Od tego co ja bede czuc do dziewczyny, od tego jak to bedzie
wygladac (jesli ona bedzie myslec przy kazdej okazji tylko o nim to raczej
nie widze w tym sensu), jak sie bedzie wzajemna relacja zapowiadac...

> > a czy nowy pyta?
> Zaden nowy!

Mialem problem z dobraniem odpowiedniego slowa. Liczylem na to, ze bedziesz
wiedziec o co chodzi :-)

> Pytal tylko jak dlugo jestem juz sama.

Na takie pytanie bym odpowiedzial.

pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.