« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-27 09:41:42
Temat: Moze ktoś wie ?Witam Szanownych Grupowiczów mam pytanko jak to jest jeżeli jest sie
małżeństwem i ma sie rodzinę ze strony np.: męża to czy po rozwodzie ona tez
jest nadal rodziną . Czy np. : do wujka mogę nadal mówić wujku ? Dziękuję za
odpowiedz
Poz. M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-27 12:11:45
Temat: Re: Moze ktoś wie ?Marcel pisze:
> Witam Szanownych Grupowiczów mam pytanko jak to jest jeżeli jest sie
> małżeństwem i ma sie rodzinę ze strony np.: męża to czy po rozwodzie
> ona tez jest nadal rodziną . Czy np. : do wujka mogę nadal mówić
> wujku ?
Rodzina Twojego męża nie jest i nigdy nie była Twoją rodziną :-) Oczywiście w
znaczeniu prawnym tego słowa. W znaczeniu potocznym owszem, ale to też zależy
od wewnętrznych układów.
Myślę, że powinnaś spytać się samego wujka, jak masz się do niego zwracać,
ponieważ nie ma w tej kwestii jednoznacznie brzmiących "przepisów". Tak samo
jak w kwestii, czy do świeżo upieczonej teściowej można/powinno się mówić już
"mamo" czy jeszcze "pani".
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-27 16:10:26
Temat: Re: Moze ktoś wie ?In news:cvs4sn$4fq$1@nemesis.news.tpi.pl,
Marcel <m...@w...pl> napisał/a:
> Witam Szanownych Grupowiczów mam pytanko jak to jest jeżeli jest sie
> małżeństwem i ma sie rodzinę ze strony np.: męża to czy po rozwodzie
> ona tez jest nadal rodziną . Czy np. : do wujka mogę nadal mówić
> wujku ? Dziękuję za odpowiedz
>
Z wujkami to nie wiem, ale wiem, że teściowie pozxostają w sensie prawa
teściami do końca zycia, niezaleznie od rozwodu.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Nie wystarczy powiedzieć "kocham cię", aby kochać całe życie
/Michel Quoist/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-27 19:45:57
Temat: Re: Moze ktoś wie ?
Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
wiadomości news:cvstrp$cm3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> In news:cvs4sn$4fq$1@nemesis.news.tpi.pl,
> Marcel <m...@w...pl> napisał/a:
> > Witam Szanownych Grupowiczów mam pytanko jak to jest jeżeli jest sie
> > małżeństwem i ma sie rodzinę ze strony np.: męża to czy po rozwodzie
> > ona tez jest nadal rodziną . Czy np. : do wujka mogę nadal mówić
> > wujku ? Dziękuję za odpowiedz
> >
>
> Z wujkami to nie wiem, ale wiem, że teściowie pozxostają w sensie prawa
> teściami do końca zycia, niezaleznie od rozwodu.
>
> Pozdrawiam
> Tatiana
> --
> Nie wystarczy powiedzieć "kocham cię", aby kochać całe życie
> /Michel Quoist/
>
> w sensie prawa? można o konkrety ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-02-28 10:51:07
Temat: Re: Moze ktoś wie ?In news:cvt82e$hfv$1@atlantis.news.tpi.pl,
Marcel <m...@w...pl> napisał/a:
> Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
> wiadomości news:cvstrp$cm3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> In news:cvs4sn$4fq$1@nemesis.news.tpi.pl,
>> Marcel <m...@w...pl> napisał/a:
>>> Witam Szanownych Grupowiczów mam pytanko jak to jest jeżeli jest sie
>>> małżeństwem i ma sie rodzinę ze strony np.: męża to czy po rozwodzie
>>> ona tez jest nadal rodziną . Czy np. : do wujka mogę nadal mówić
>>> wujku ? Dziękuję za odpowiedz
>>>
>>
>> Z wujkami to nie wiem, ale wiem, że teściowie pozxostają w sensie
>> prawa teściami do końca zycia, niezaleznie od rozwodu.
>>
>> Pozdrawiam
>> Tatiana
>> --
>> Nie wystarczy powiedzieć "kocham cię", aby kochać całe życie
>> /Michel Quoist/
>>
>> w sensie prawa? można o konkrety ?
Może zapytaj na grupie prawo? Nie wiem czy reguluje to kodeks cywilny,
rodzinny czy jakiś inny akt, ale wiem, że w sensie spadków itp tak jest.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Jeżeli nie wiesz, co czynisz, rób to w sposób elegancki.
/Prawa Murphy'ego/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-03-01 22:00:11
Temat: Re: Moze ktoś wie ?
"Xena" <t...@l...com.pl> wrote in message
news:cvutc2$g8d$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Może zapytaj na grupie prawo? Nie wiem czy reguluje to kodeks cywilny,
> rodzinny czy jakiś inny akt, ale wiem, że w sensie spadków itp tak jest.
W sensie spadków to chyba chodzi o to, że wnuki dziedziczą po dziadkach
niezależnie od rozwodu rodziców, ale rozwiedziona synowa czy zięć już chyba
takiego prawa do spadku nie mają. (ich dziecko dziedziczy, ale oni nie) Tak
w każdym razie wyszło w dwóch przypadkach, jakie miały miejsce w mojej
dalszej rodzinie. Nie wiem, co dokładnie mówi prawo na ten temat.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-03-01 22:05:16
Temat: Re: Moze ktoś wie ?miranka pisze:
> rozwiedziona synowa czy zięć już chyba takiego prawa do spadku nie mają.
Nawet nie rozwiedzeni nie mają. Np. żona nie ma żadnego prawa do spadku po
teściach (no chyba, że ją przewidzieli w testamencie)
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-03-03 12:55:24
Temat: Re: Moze ktoś wie ?Użytkownik Marcel napisał:
> Witam Szanownych Grupowiczów mam pytanko jak to jest jeżeli jest sie
> małżeństwem i ma sie rodzinę ze strony np.: męża to czy po rozwodzie ona tez
> jest nadal rodziną . Czy np. : do wujka mogę nadal mówić wujku ? Dziękuję za
> odpowiedz
>
> Poz. M
>
>
Powinowactwo zostaje nawet po rozwodzie. Tak wynika wlasnie z prawa -
pamietam, bo sie o tym uczylam :)
Agnetta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-03-08 13:10:22
Temat: Re: Moze ktoś wie ?In news:d070t5$om5$1@shodan.interia.pl,
Agnetta <s...@p...fm> napisał/a:
> Powinowactwo zostaje nawet po rozwodzie. Tak wynika wlasnie z prawa -
> pamietam, bo sie o tym uczylam :)
a tak konkretniej z jakiej ustawy?
Pozdrawiam
Tatiana
--
W miłości mężczyzny i kobiety jest coś bezcennego
i można tylko współczuć temu, kto nigdy nie kochał
/Bertrand Russe/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |