| « poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2010-06-17 21:10:47
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?Był to dzień 17-czerwiec-10, kiedy cbnet otworzył usta i usenet napełnił
się słów muzyką:
> Nie. :)
>
> Kwestia jakiejś elementarnej wiarygodności.
> Chodzi mi o to czy o nią dbasz, czy olewasz odpowiedzialność
> np za psucie ludziom krwi paranojami itp.
>
> Zwróć uwagę, że pytam o to ciebie, ale Dr uszastego, czy XLi
> pytać o to samo nawet nie zamierzam próbować.
>
> To jak? Odpowiadasz?
Oczywiście, ze odpowiadam: nie zamierzam.
Co więcej - bardzo mi się nie podoba styl uprawiania pspolityki przez
Ciebie w tych ostatnich postach. Dokładnie - stawianie ultimatum.
Przypomniało mi to Sendera, który co i rusz domagał się ode mnie i od
innych jakichś przeprosin i stawiał jako warunek swoja atencję czy coś tam
coś tam.
Odnośnie jeszcze psucia krwi paranojami - to każdy ma swoje.
Imho - Ty masz nieźle odjechane.
I ja to nawet akceptuję.
Więc - może spróbuj i Ty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2010-06-17 21:10:55
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?A czy problem nie polega na tym, że starasz się to osiągnąć
projektując własne problemy na otoczenie, a następnie próbując
je naprawiać w oparciu o własne uwarunkowania, z których
nawet sam nie jesteś zadowolony?
--
CB
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:1qsgggd91xwad$.dlg@trenerowa.karma...
> A ja bym chciał być mądrzejszy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2010-06-17 21:17:46
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?Był to dzień 17-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
napełnił się słów muzyką:
> Nowy lepszy tren R pisze:
>> Był to dzień 17-czerwiec-10, kiedy Odmieniony Druch otworzył usta i usenet
>> napełnił się słów muzyką:
>>
>>> "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
>>> news:15calhcc9qgv2.dlg@trenerowa.karma...
>>>
>>>> Jeśli ktoś przekracza granice absurdu, to po prostu się z niego śmieje.
>>>> Tak
>>>> jak z Pani sędzi, która dziś (wczoraj) w uzasadnieniu do wyroku orzekła:
>>>> "nie można wiązać programu partii z jej kandydatem w wyborach".Słodkie.
>>> Serio tak rzekla? :O ja pitole.... :)) :)) :))
>>>
>>> Wiesz co bedzie potem? Przyjdzie ustawa o komercjalizacji szpitali i
>>> ... Komorowski najzwyczajniej ja podpisze.
>>> Mimo ze wcale NIE JEST za komercjalizacja szpitali!
>>
>> Oczywiście. Najwidoczniej w PO wiedzą, że ich wyborcy potraktują tę
>> ekwilibrystykę BK jako "doskonały powód żeby przypierdolić JK - a przecież
>> i tak wiadomo, że jest za prywatyzacją". W sumie - logiczne nawet.
>
> Nie masz zielonego pojęcia podobnie ja JK na czym polega
> komercjalizacja. Masz za to swój wyborczy głos. Domeną populistów jest
> sianie paniki.
Jesteś pewna, że nie mam?
Czy komercjalizacja może być wstępem do prywatyzacji?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2010-06-17 21:21:17
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?Stawiam pytania, nie ultimatum, niczego się nie domagam,
oraz stwierdzam "suche" fakty.
To jedno.
A drugie: jeśli odbierasz otoczenie przez pryzmat paranoi,
która uważasz za uprawnione narzędzie do jego oceny,
to przynajmniej darowałbyś se częstowanie nimi tej jego
części, która ich do niczego nie potrzebuje.
Poza tym mam wrażenie, że moje pytanie sprowokowało
cię do jakiegoś ataku na mnie.
Oprócz tego: nie, nie zamierzam akceptować nawet nawet
schodzenia poniżej pewnego poziomu, jeśli o to ci chodzi.
Niestety.
Mam nadzieję, że nie będziesz miał większych problemów
z zaakceptowaniem tego mojego "kaprysu"...
choć w to jakoś nie bardzo wierzę.
--
CB
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:l11iq8wnfdit.dlg@trenerowa.karma...
> Oczywiście, ze odpowiadam: nie zamierzam.
> Co więcej - bardzo mi się nie podoba styl uprawiania pspolityki przez
> Ciebie w tych ostatnich postach. Dokładnie - stawianie ultimatum.
> Przypomniało mi to Sendera, który co i rusz domagał się ode mnie i od
> innych jakichś przeprosin i stawiał jako warunek swoja atencję czy coś tam
> coś tam.
>
> Odnośnie jeszcze psucia krwi paranojami - to każdy ma swoje.
> Imho - Ty masz nieźle odjechane.
> I ja to nawet akceptuję.
> Więc - może spróbuj i Ty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2010-06-17 21:22:26
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?Był to dzień 17-czerwiec-10, kiedy cbnet otworzył usta i usenet napełnił
się słów muzyką:
> Twój nowy autorytet?
Nie, specjalnie Staniszkis nie ceniłem. Głównie dlatego chyba, że czytając
jej teksty czułem, że brnie w kosmiczne rejony, których już nie
obejmowałem.
Ale tu nie o to chodzi. Ten kontrast był ciekawy.
W ogóle Staniszkis jest mega ciekawą osobą. Np taki fragment wywiadu:
"Zawsze Pani powtarza, że interesują ją bardziej instytucje niż ludzie.
- To żadna kokieteria. To z powodu mojego autyzmu. Przeczytałam mnóstwo
książek na temat autyzmu - oczywiście na temat autyzmu ludzi inteligentnych
- i widzę, że mój sposób poznawania świata jest taki, jak opisywany w tych
książkach.
To znaczy?
- Szukam struktur, które ograniczają różnorodność jednostek. Bo nie
potrafię zrozumieć emocjonalnych jednostkowych doświadczeń.
Swoich własnych też Pani Profesor nie rozumie?
- Pewno nie bardzo, bo mam defekt inteligencji emocjonalnej, który
kompensuję, by poczuć się bezpieczniej, pewnym typem analiz. Poza tym mam
umiejętność rozpoznawania struktury jako całości. Widzę ją, potrafię
porządkować jej różne logiki spiętrzania się w systemie problemów
związanych z niesterownością. Stąd też moja fascynacja Azją, bo tam
tożsamość jednostkowa jest czymś bardzo przejściowym, a kluczową kategorią
jest "czaso-przestrzeń", czyli "ukierunkowana" przestrzeń."
http://niniwa2.cba.pl/staniszkis.htm
I powiem Ci - że musze się bardzo starać, żeby to wszystko zrozumieć - np
to: "potrafię porządkować jej różne logiki spiętrzania się w systemie
problemów związanych z niesterownością" - masakra :)
Ale w tym większym fragmencie - jakbym widział też Ciebie.
Mam trochę racji?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2010-06-17 21:23:59
Temat: Re: Moýe to pomyůka freudowska?Komercjalizację służby zdrowia mamy już i to od kilkunastu lat.
--
CB
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:zvgrmuw27n1h$.dlg@trenerowa.karma...
>> Nie masz zielonego pojęcia podobnie ja JK na czym polega
>> komercjalizacja. [...]
>
> Jesteś pewna, że nie mam?
> Czy komercjalizacja może być wstępem do prywatyzacji?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2010-06-17 21:26:12
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?Starasz się mnie obrazić?
--
CB
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:1kwjvcdwpjhdh$.dlg@trenerowa.karma...
> [...]
> Ale w tym większym fragmencie - jakbym widział też Ciebie.
> Mam trochę racji?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2010-06-17 21:27:51
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?Był to dzień 17-czerwiec-10, kiedy cbnet otworzył usta i usenet napełnił
się słów muzyką:
> A czy problem nie polega na tym, że starasz się to osiągnąć
> projektując własne problemy na otoczenie, a następnie próbując
> je naprawiać w oparciu o własne uwarunkowania, z których
> nawet sam nie jesteś zadowolony?
Miałem rację z tą Staniszkis :)
Z pewnością projektuję własne problemy. Są chwile, kiedy to widzę.
Są tez momenty, kiedy jestem przekonany, że tego nie robię.
Ale oczywiście nie mogę wykluczyć, że jednak robię, a nieświadomie.
Poza tym - czy możesz mi podać jakiś konkretny przykład Twojej teorii?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2010-06-17 21:38:11
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?Był to dzień 17-czerwiec-10, kiedy cbnet otworzył usta i usenet napełnił
się słów muzyką:
> Stawiam pytania, nie ultimatum, niczego się nie domagam,
> oraz stwierdzam "suche" fakty.
> To jedno.
Wg mnie - pytanie typu "zamierzasz" jest już domaganiem się.
Nosi w sobie ultimatum. Przynajmniej oczywiście dla mnie, więc przyjmij, że
tak to odbieram.
> A drugie: jeśli odbierasz otoczenie przez pryzmat paranoi,
> która uważasz za uprawnione narzędzie do jego oceny,
> to przynajmniej darowałbyś se częstowanie nimi tej jego
> części, która ich do niczego nie potrzebuje.
To jest awykonalne, ponieważ tylko Ty możesz to zmienić.
To Twoja definicja.
> Poza tym mam wrażenie, że moje pytanie sprowokowało
> cię do jakiegoś ataku na mnie.
Zdecydowanie do obrony.
> Oprócz tego: nie, nie zamierzam akceptować nawet nawet
> schodzenia poniżej pewnego poziomu, jeśli o to ci chodzi.
> Niestety.
> Mam nadzieję, że nie będziesz miał większych problemów
> z zaakceptowaniem tego mojego "kaprysu"...
> choć w to jakoś nie bardzo wierzę.
Ja nie mam problemu. Nawet go jakoś nie potrafię zdefiniować, mówiąc
precyzyjnie - gdzie jest ów poziom, poniżej którego nie będziesz schodził.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2010-06-17 21:38:35
Temat: Re: Moýe to pomyůka freudowska?Był to dzień 17-czerwiec-10, kiedy cbnet otworzył usta i usenet napełnił
się słów muzyką:
> Komercjalizację służby zdrowia mamy już i to od kilkunastu lat.
Szpitali?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |