Data: 2010-01-10 01:57:50
Temat: Można napisać łaskawie tekst.
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Łaskawość wynika z wiary w dzieciaki. Złudne :-))
Asymilacja z płcią "nad..." podobną, do tego nowego odkrytego...
Im (jej) potrzeba kolejnych stu milionów lat, łat, bat, etc.
Jednak, po co?
I tak nie pojmie, a rozbije każdy wątek na swej 'grupie'.
I tak nie pojmie słowa pisanego. Jak nie przytulisz - nie pojmie!
Przeprowadziłem, a jak wiadomo, zawsze na sobie, eksperyment
... wypalenie żywcem. Mam tematu na prace naukową, jednak nie wiem jak do
tego podejść.
Moje wnioski są u mnie. Wasza indolencja u Was.
Czemu największy człowiek chodzi o kulach?
Czemu najgrubszy nie potrafi tyłka podnieść? I czemu anorektyczka zdycha w
przychodni?
Tematy standard.
Tematami, które do niedawna były "górną półką",zajmują się jeszcze artyści.
Ale tak naprawdę rozmyłają to dzieciaki z mediów, reklamy, pijaru, etc. (nie
chcę zwymiotować)
Zatracane są wartości człowieczeństwa.
Wasze gadanie o człowieku jest tak miałkie i impertynenckie, że wręcz prosi
się o tłuczenie zmiętą gazetą po tych pustych łbach :-)
Oczywiście, nie narzucam.
Polak ma swój dzichad.
Nawet eurodeputant z pensją 50000 euro, ma swój.
Ale to nie są człowieki, to ludzie w swojej masie.
Siła miecha prącego.
Kobyłka.
Dostałem świadomość i pewność. Skontrolowałem, bom niedowiarek.
Powiadam, hmmm... co ja to chciałem?
Do kogo by nie dotarło, gwarantuję swoim łbem.
Ma To swoje minusy :-)))
ett
|