Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Muszę schudnąć !!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Muszę schudnąć !!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-11-20 22:02:15

Temat: Muszę schudnąć !!!
Od: "PEJTER" <p...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !!!

Mam 23 lata i z pozoru jestem normalnym facetem ale...
od 5 lat próbuję zrzucić z siebie około 14 kg tłuszczu i to właśnie ogrom
sposobów w jaki do tej pory próbowałem to zrobić sprawia że niektórym mogę
wydać się nienormalnym !!!!!

Każde podjęcie przeze mnie obojętnie jakiej diety, kończy się stwierdzeniem
że "to i tak nic nie da, bo mam skonności do tycia" no i rzeczywiście chyba
tak jest bo od tych cholernych pięciu lat nic nie schudłem , a wręcz
przeciwnie przytyłem 6 kg !!!!!!

Już mnie krew zalewa na widok mojej "oponki" , chcę zrobić coś co szybko i
bez ubocznych skutków zlikwiduje ten cholerny tłuszcz.

Pozostaje pytanie co ?
czy mam się głodzić cały dzień, aby i tak zjeść obfitą kolację wieczorem ?
Mój problem polega na tym że nie umiem być konsekwentny w temacie
"ODCHUDZANIE" .
Proszę Was polećcie mi jakiś sposób aby się tego cholernego balastu pozbyć
!!!

POZDRAWIAM
GRUBAS
p...@f...onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-11-20 22:34:37

Temat: Re: Muszę schudnąć !!!
Od: h...@i...com (Krzysztof Parzyszek) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 20 Nov 2000 23:02:15 +0100, PEJTER wrote:
>
>Już mnie krew zalewa na widok mojej "oponki" , chcę zrobić coś co szybko i
>bez ubocznych skutków zlikwiduje ten cholerny tłuszcz.

Przestan jesc. [1]


>Pozostaje pytanie co ?
>czy mam się głodzić cały dzień, aby i tak zjeść obfitą kolację wieczorem ?

Jedz w dzien i poloz sie spac glodny.


>Mój problem polega na tym że nie umiem być konsekwentny w temacie
>"ODCHUDZANIE" .
>Proszę Was polećcie mi jakiś sposób aby się tego cholernego balastu pozbyć
>!!!

Albo nauczysz sie byc konsekwentny, albo bedziesz mial ten balast.
Ja pozbylem sie 30kg.


[1] Wydaje sie cyniczne, ale jest prawdziwe. Mozesz do tego zaczac
biegac, plywac lub robic cokolwiek, co sprawi, ze bedziesz zuzywal
kalorie.


--
,oPq J --- Krzysztof Parzyszek <h...@i...com> 10/15/2000 1:29am ---
7 `8oP' --- Abandon the search for Truth; settle for a good fantasy. ---

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-11-20 23:17:32

Temat: Dieta Noblistow Re: Muszę schudnąć !!!
Od: "Jacek D." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ju? mnie krew zalewa na widok mojej "oponki" , chc? zrobiae co? co szybko i
> bez ubocznych skutków zlikwiduje ten cholerny t?uszcz.
Jedyna rada to Dieta Noblistow.
Czy widzialem grubego nobliste ?
Nie

Bo Dieta Noblistow to dieta intelektualna a nie z kalkulatora.
Dieta Noblistow to dieta dla inteligentnych i aby inteligencja zagoscila
na stale w twoim zyciu domowym, rodzinnym i zawodowym.

Jesz duzo bo sie stresujesz, nie rozumiesz zjawisk ktore cie otaczaja,
problemow z ktorymi sie spotykasz.

Czy widziales grubych naukowcow ?
Nie.
Bo naukowcy intensywnie mysla, pracuja intelektualnie i w naturalny
sposob sie odchudzaja.
Bo oni rozwiazali juz za ciebie i dla siebie wszelkie codzienne problemy
i lepiej rozumieja sens zycia i sie nie stresuja byle drobiazgiem, bo
maja swiadomosc misji do spelnienia.

A na drugim koncu tej diety jest swinia,
ktora milo pochrzakujac, zajada wszystko to jej podasz do koryta.
Zajada ze smakiem. A dlatego tyle je, bo nie mysli.
Ona mysli jedzeniem.
A celem Dioety Noblistow jest jedzenie mysleniem, czy jak powiedzial
jeden z noblistow, jedzenie myslenia.

Czy myslenie tuczy ?
Nie.
Czy myslenie ma kalorie ?
Nie.
Nie dosc ze nie ma to jeszcze pozbawia nas dodatkowych, niepotrzebnych
kalorii.

Jedzenie myslenia mozna jedynie porownac z radoscia ochlodzenia sie w
upalny dzien, zanurzajac sie w poludniowym morzu.

Jego przeciwienstwem jest proba ochlodzenia sie w upalny dzien, przez
wydmuchiwanie z siebie cieplego powietrza.

zatem przestan myslec jedzeniem
a zacznij jesc mysleniem

wtedy bez kalkulatora, w przeciwienstwie do tej tuczonej swini
bedziesz syty mysleniem, a nie tylko wtedy gdy zoladek zostanie
napelniony po brzegi.

Ja mimo ze duzo jem, duzo siedze, jestem szcuply i smukly, sprawny
wlasnie dlatego ze duzo mysle
i w chwilach gdy ty juz jesz to ja nadal mysle
i naturalnie redukuje zapotrzebowanie organizmu na zbedne mi pokarmy.

To nie jest zadna autosugestia, autohipnoza zoladka i ukladu
pokarmowego, aby nie odczuwal glodu.

Myslenie dziala jak masaz na cialo, ale dziala od wewnatrz.
Jezeli wiesz czym jest akupunktura, uciskaniem punktow zakonczen ukladu
nerwowego
to myslenie stanowi taka akupunkture wewnetrznych organow ciala.

Jedynie Dieta Noblistow jest dieta intelektualna, a nie oparta na
kalkulatorze, obliczaniu kalorii.
Na szczescie mierzenie intensywnosci myslenia nie jest rozpowszechnione
i nikt ci nie bedzie zarzucal, ze teraz myslisz za wolno, albo wcale nie
myslisz i nie bedzie cie ocenial, ze znow zjadles o 2 kalorie za duzo, a
wczoraj o 2 kalorie za malo.

jedynie myslenie stanowi prawdziwie prywatna twoja wlasnosc, nad ktora
mozesz panowac.

Jacek

Dieta Noblistow - All copyrights reserved by Jacek D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-11-21 07:00:25

Temat: Odp: Muszę schudnąć !!!
Od: "Myszka07" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Diata 1000 kalori
ciezko podobno jest przez pierwsze 2 tygodnie.
w ciagu dnia mozesz zjejsc tylko 1000 kalori
Myszka07

Użytkownik PEJTER <p...@f...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8vc6gs$guo$...@n...tpi.pl...
> Witam !!!
>
> Mam 23 lata i z pozoru jestem normalnym facetem ale...
> od 5 lat próbuję zrzucić z siebie około 14 kg tłuszczu i to właśnie ogrom
> sposobów w jaki do tej pory próbowałem to zrobić sprawia że niektórym mogę
> wydać się nienormalnym !!!!!
>
> Każde podjęcie przeze mnie obojętnie jakiej diety, kończy się
stwierdzeniem
> że "to i tak nic nie da, bo mam skonności do tycia" no i rzeczywiście
chyba
> tak jest bo od tych cholernych pięciu lat nic nie schudłem , a wręcz
> przeciwnie przytyłem 6 kg !!!!!!
>
> Już mnie krew zalewa na widok mojej "oponki" , chcę zrobić coś co szybko i
> bez ubocznych skutków zlikwiduje ten cholerny tłuszcz.
>
> Pozostaje pytanie co ?
> czy mam się głodzić cały dzień, aby i tak zjeść obfitą kolację wieczorem ?
> Mój problem polega na tym że nie umiem być konsekwentny w temacie
> "ODCHUDZANIE" .
> Proszę Was polećcie mi jakiś sposób aby się tego cholernego balastu
pozbyć
> !!!
>
> POZDRAWIAM
> GRUBAS
> p...@f...onet.pl
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-11-21 09:01:05

Temat: Re: Dieta Noblistow Re: Muszę schudnąć !!!
Od: "Ela" <e...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Niezupelnie zgadzam sie z tym spalaniem za pomoca myslenia. Widzalam tez
grubych naukowcow.
A to ze niektorzy sa szczupli przy siedzacym tyrybie zycia swiadczy o tym,
ze kazdy czlowiek ma inna przemiane materii. Niektorzy traca duzo kalorii
przy wykonywaniu samych gestow, siedzeniu itd. inny wrecz przeciwnie.
Ela

Jacek D. <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:3A19B10C.25B6@priv4.onet.pl...
> > Już mnie krew zalewa na widok mojej "oponki" , chcę zrobić coś co szybko
i
> > bez ubocznych skutków zlikwiduje ten cholerny tłuszcz.
> Jedyna rada to Dieta Noblistow.
> Czy widzialem grubego nobliste ?
> Nie
>
> Bo Dieta Noblistow to dieta intelektualna a nie z kalkulatora.
> Dieta Noblistow to dieta dla inteligentnych i aby inteligencja zagoscila
> na stale w twoim zyciu domowym, rodzinnym i zawodowym.
>
> Jesz duzo bo sie stresujesz, nie rozumiesz zjawisk ktore cie otaczaja,
> problemow z ktorymi sie spotykasz.
>
> Czy widziales grubych naukowcow ?
> Nie.
> Bo naukowcy intensywnie mysla, pracuja intelektualnie i w naturalny
> sposob sie odchudzaja.
> Bo oni rozwiazali juz za ciebie i dla siebie wszelkie codzienne problemy
> i lepiej rozumieja sens zycia i sie nie stresuja byle drobiazgiem, bo
> maja swiadomosc misji do spelnienia.
>
> A na drugim koncu tej diety jest swinia,
> ktora milo pochrzakujac, zajada wszystko to jej podasz do koryta.
> Zajada ze smakiem. A dlatego tyle je, bo nie mysli.
> Ona mysli jedzeniem.
> A celem Dioety Noblistow jest jedzenie mysleniem, czy jak powiedzial
> jeden z noblistow, jedzenie myslenia.
>
> Czy myslenie tuczy ?
> Nie.
> Czy myslenie ma kalorie ?
> Nie.
> Nie dosc ze nie ma to jeszcze pozbawia nas dodatkowych, niepotrzebnych
> kalorii.
>
> Jedzenie myslenia mozna jedynie porownac z radoscia ochlodzenia sie w
> upalny dzien, zanurzajac sie w poludniowym morzu.
>
> Jego przeciwienstwem jest proba ochlodzenia sie w upalny dzien, przez
> wydmuchiwanie z siebie cieplego powietrza.
>
> zatem przestan myslec jedzeniem
> a zacznij jesc mysleniem
>
> wtedy bez kalkulatora, w przeciwienstwie do tej tuczonej swini
> bedziesz syty mysleniem, a nie tylko wtedy gdy zoladek zostanie
> napelniony po brzegi.
>
> Ja mimo ze duzo jem, duzo siedze, jestem szcuply i smukly, sprawny
> wlasnie dlatego ze duzo mysle
> i w chwilach gdy ty juz jesz to ja nadal mysle
> i naturalnie redukuje zapotrzebowanie organizmu na zbedne mi pokarmy.
>
> To nie jest zadna autosugestia, autohipnoza zoladka i ukladu
> pokarmowego, aby nie odczuwal glodu.
>
> Myslenie dziala jak masaz na cialo, ale dziala od wewnatrz.
> Jezeli wiesz czym jest akupunktura, uciskaniem punktow zakonczen ukladu
> nerwowego
> to myslenie stanowi taka akupunkture wewnetrznych organow ciala.
>
> Jedynie Dieta Noblistow jest dieta intelektualna, a nie oparta na
> kalkulatorze, obliczaniu kalorii.
> Na szczescie mierzenie intensywnosci myslenia nie jest rozpowszechnione
> i nikt ci nie bedzie zarzucal, ze teraz myslisz za wolno, albo wcale nie
> myslisz i nie bedzie cie ocenial, ze znow zjadles o 2 kalorie za duzo, a
> wczoraj o 2 kalorie za malo.
>
> jedynie myslenie stanowi prawdziwie prywatna twoja wlasnosc, nad ktora
> mozesz panowac.
>
> Jacek
>
> Dieta Noblistow - All copyrights reserved by Jacek D.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-11-21 09:06:38

Temat: Re: Muszę schudnąć !!!
Od: "Ela" <e...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie stosuj zadnych diet tylko zmien sposob jedzenia.
Mowie to na podstawie wlasnego doswiadczenia.
Jedz czesto ale malo. Ostatni posilek spozywaj okolo 19:00 i nie moze on byc
za duzy.
Zrezygnuj ze slodyczy, tlustych sosow i smazonego miesa.
Najlepiej przyzwyczaj sie do kurczaczka gotowanego. Do tego ugotuj sobie
warzywka. To naprawde jest pyszne.
Tak w ogole, to dobre sa zupki, bo zapychaja.
I jeszcze jedno - nigdy sie nie najadaj tylko zaspokajaj glod.
No i przede wszystkim zacznij sie troche ruszac!!!!
Nigdy sie nie schudnie jesli nie polaczy sie "zdrowej" diety z ruchem.

powodzenia
Ela


PEJTER <p...@f...onet.pl> wrote in message
news:8vc6gs$guo$1@news.tpi.pl...
> Witam !!!
>
> Mam 23 lata i z pozoru jestem normalnym facetem ale...
> od 5 lat próbuję zrzucić z siebie około 14 kg tłuszczu i to właśnie ogrom
> sposobów w jaki do tej pory próbowałem to zrobić sprawia że niektórym mogę
> wydać się nienormalnym !!!!!
>
> Każde podjęcie przeze mnie obojętnie jakiej diety, kończy się
stwierdzeniem
> że "to i tak nic nie da, bo mam skonności do tycia" no i rzeczywiście
chyba
> tak jest bo od tych cholernych pięciu lat nic nie schudłem , a wręcz
> przeciwnie przytyłem 6 kg !!!!!!
>
> Już mnie krew zalewa na widok mojej "oponki" , chcę zrobić coś co szybko i
> bez ubocznych skutków zlikwiduje ten cholerny tłuszcz.
>
> Pozostaje pytanie co ?
> czy mam się głodzić cały dzień, aby i tak zjeść obfitą kolację wieczorem ?
> Mój problem polega na tym że nie umiem być konsekwentny w temacie
> "ODCHUDZANIE" .
> Proszę Was polećcie mi jakiś sposób aby się tego cholernego balastu
pozbyć
> !!!
>
> POZDRAWIAM
> GRUBAS
> p...@f...onet.pl
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-11-21 10:03:39

Temat: Re: Muszę schudnąć !!!
Od: "Frankie" <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Odpowiedź znajdziesz tam: alt.support.diet.low-carb, albo jeszcze lepiej na
pl.soc.dieta.optymalna.
Możesz jeść ile wlezie i kiedy chcesz. Chudniesz bardzo szybko i na zawsze.
Frankie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-11-21 10:58:24

Temat: Re: Muszę schudnąć !!!
Od: "Jacenty" <j...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik PEJTER <p...@f...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8vc6gs$guo$...@n...tpi.pl...


> Proszę Was polećcie mi jakiś sposób aby się tego cholernego balastu
pozbyć

Wiem co czujesz, bo sam od kiedy pamiętam, zawsze musiałem być czujny jeżeli
chodzi o wagę. Poniżej podaję pewna rzecz, która może pomóc w zrozumieniu
niektórych zjawisk. Jedna ważna sprawa, niezależna od wszelkich rodzajów
diet, to to, że aby schudnąć, trzeba mieć ujemny bilans energetyczny. Jak
już to wiesz, to przeczytaj poniższe:
****************
Dla tych co chcą się odchudzać podam
kilka ciekawostek na temat kalorii i zasad ich spalania. Wiadomości te
pochodzą z podręcznika studentów AWF z lat 70.
Energię którą zużywamy można podzielić na dwa rodzaje: tzw przemiana
podstawowa, tzn energia zużywana na procesy życiowe w stanie spoczynku, np u
człowieka leżącego całą dobę. Jest to energia zużywana na oddychanie i
przemianę materii. Do tego dojdzie trawienie, ale to za chwilę.
Druga część zużywanej energii to ta którą wydatkujemy na aktywność ruchową
i intelektualną.
Przemianę podstawową obliczamy następująco:

Kobiety:
665,09 + 9,56 x waga + 1,85 x wzrost - 4,67 x wiek = kcal/dobę
Mężczyźni
66,47 + 13,75 x waga + 5 x wzrost - 6,75 x wiek = kcal/dobę

Uwagi: 1. Wzrost cały w cm (np 175, a nie tylko to co ponad 100)
2. Nie było zaznaczone waga należna, a więc chyba chodzi o aktualną
3. Te współczynniki są dość dziwne, ale takie są i w różnicy o cały
rząd wielkości u kobiet i mężczyzn się NIE pomyliłem.

Na przemianę podstawową, ma wpływ to co jemy. I tak np. trawienie w
przypadku jedzenia samych białek, zwiększa przemianę podstawową o 40 %!!!,
tłuszczy o 10-14%, a węglowodanów o 6 %.
Oczywiście tak nikt nie je, więc średnio przyjmuje się 10 %.
Wyjaśnia to dla czego dobrze się chudnie na diecie białkowej. Samo
trawienie białka zużywa dużo energii. Sam to kiedyś doświadczyłem. Jadłem
same chude mięsa i twarożek do oporu. Nie ćwiczyłem, a schudłem. Młody wtedy
byłem, więc przeżyłem i nerki i wątroba mi nie wysiadły, ale tego nie
polecam.
Wyjaśnia to również jedną z przyczyn, dla czego węglowodany są tak
tuczące.
Jak to sobie wyliczymy i dodamy przemianę na czynności ruchowe i
intelektualne, to można obliczyć zapotrzebowanie całkowite. Przypomnę, że w
1 kg naszej tkanki tłuszczowe jest 7000 kcal. Aby zgubić ten 1 kg, trzeba
uzyskać niedobór 7000 kcal.
Dodam, że przez tydzień katowałem się dokładnym ważeniem i liczeniem
tego co jem, oraz ważeniem siebie i efekt potwierdził powyższe wzory z około
14 % błędem. Myślę więc, że jest to prawidłowe podejście.
Podam jeszcze orientacyjne wydatki energii na różne czynności:
Liczone jest to dla człowieka o wadze 70 kg. w czasie 1 godziny.
Siedzenie - 4,8 kcal
Stanie luźne - 8,3
Stanie na baczność - 25,0 (ciekawe co?)
Odpoczynek w łóżku - 9,0
Marsz 3,6 km/h - 145
Marsz 6 km/h - 283
Bieg płaski 523
Rower 9 km/h 193
Rower 15 km/ h 313
Rower 22 km/h 571
Rower 15km/h pod wiatr 600 (nie znam siły wiatru :-) )
Praca 1000 kgm (kg metry) 592
Praca umysłowa 8 (szkoda że tak mało :-(( )
Pisanie 20
Czytanie głośne, szycie ręczne 30
Zajęcia domowe - sprzątanie 90 -170
Dyrygowanie 40-90
Oczywiście są to dane orientacyjne, ale łącznie z wcześniejszymi
wyliczeniami, daje to obraz, dla czego chudnięcie nie jest takie łatwe.
Szybkie efekty chudnięcia szczególnie na początku, tłumaczyć należy
znacznym ubytkiem wody, która jest gromadzona w tkance tłuszczowej.
To liczenie kalorii to jest pewne uproszczenie i nie do końca słuszne.
Ktoś tu kiedyś słusznie zauważył, że np. w obozach ludzie mieli znacznie
większe niedobory kalorii i żyli. Z ich bilansu energetycznego wynika, że
powinni zniknąć. Organizm potrafi w razie potrzeby lepiej wykorzystywać
pokarm niż zwykle i oszczędniej gospodarować energią.

Miłej zabawy przy liczeniu.
Jacenty



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-11-21 11:12:46

Temat: Re: Dieta Noblistow Re: Muszę schudnąć !!!
Od: "Jacek D." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ela wrote:
>
> Niezupelnie zgadzam sie z tym spalaniem za pomoca myslenia. Widzalam tez
> grubych naukowcow.
Ale mozemy zalozyc, ze nie wykorzystuja wtedy pelnego swojego potencjalu
intelektualnego.

> A to ze niektorzy sa szczupli przy siedzacym tyrybie zycia swiadczy o tym,
> ze kazdy czlowiek ma inna przemiane materii. Niektorzy traca duzo kalorii
> przy wykonywaniu samych gestow, siedzeniu itd. inny wrecz przeciwnie.

No i wlasnie o to chodzi.
Celem Diety Noblistow jest przesuniecie pacjenta z grupy o wolniejszej
przemianie materii do tej , charakteryzujacej sie szybsza przemiana
materii.
A wszystko bezinwazyjnie, jedynie w oparciu o intensywna aktywnosc
intelektualna.
Jacek
Dieta Noblistow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-11-21 12:26:10

Temat: Re: Muszę schudnąć !!!
Od: Kaja <f...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora



Ela napisał(a):

> Tak w ogole, to dobre sa zupki, bo zapychaja.

Zupki są najbardziej tuczące ( oprócz słodyczy)

Kaja




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zapalenie kaletki maziowej
Optymalni vs. Reszta Swiata - Pojedynek o Zawodowe Mistrzostwo Swiata w Diecie
Szukam leku
czy jest tu lekarz...
(none)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »