Data: 2004-01-06 18:20:43
Temat: Muzyka a umysl
Od: "atomz" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc
Wiem ze moje pytanie bedzie glupie a niektorzy pewnie mnie wysmieja lub
zbluzgaja oto ze zajmuje sie glupotami ale dla mnie jest to bardzo wazne.
Jestem chory na schizofremie.Biore takie leki jak sulpiryd 600 mg,Zyprexa 10
mg,Tegretol 200 mg,Lorafen 3x1 tabl. oraz akineton.Moj problem polega na tym
ze zle slysze to znaczy nie odczuwam i nie czuje muzyki ktorej
slucham.Bardzo kocham muzyke i dlatego to jest moj problem.Posiadam dobrej
klasy sprzet wiec na pewno nie jest to .Podejrzewam ze zalezy to od mozgu a
konkretniej od lekow.Moje pytanie jest takie(do wszytkich na tej grupie a w
szczegolnosci psychiatrow jezeli takowi sa).
Ktory z lekow ktory biore(a biore juz dlugo) moze powodowac wyzej wymienione
problemy(czyli nieodczuwanie muzyki)???
Pozdrawiam i przepraszam jezeli komus niepotrzebnie zawracam glowe.Ale dla
mnie to wazne.
atomz
|