Strona główna Grupy pl.sci.psychologia NIEZALEZNOSC

Grupy

Szukaj w grupach

 

NIEZALEZNOSC

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-07-26 14:40:58

Temat: NIEZALEZNOSC
Od: Beata Swiercz <b...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czym dla Was jest niezaleznosc? Czy moze ona zaszkodzic zwiazkowi? Jak
powinna sie objawiac zeby nie ranic tej drugiej osoby. Czy powinno sie
ja stosowac wobec najblizszej osoby?
Pytam bo mam z tym malutki problem - nie ja osobiscie - ktos z
otoczenia, ale mnie sie wydaje, ze tym zachowaniem troche nadwyreza
moja cierpliwosc. Zraza mnie do siebie ciagle mowiac -'' nie teraz ,
dzis nie moge, wiesz jakie to dla mnie jest wazne, moze pozniej, teraz
musze sie skupic na wzaniejszych sprawach........''

I tak w nieskonczonosc. Czy jest jakis sposob na takiego osobnika zeby
jemu tez dac odczuc, ze to co robi jest OK ale jak dlugo i czyjim
kosztem. Szanuje jego potrzeby i wymagania, a nawet prawo do bycia
samemu ale przez to wszystko
trace resztki sil i nie czerpie radosci z tego co mnie z nim laczy
Nie chce wywierac na nim presji czy atakowac go ale moje argumenty i
prosby
ida na marne.

Jesli znacie sposob lub metode dajcie znac

Dzieki
Pozdrawiam

Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NIEZALEZNOSC
NIEZALEZNOSC
Ufff... pytania.
Jak rozmawiac?
Re: Odp: Odp: Z kijem na wychowanka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą

zobacz wszyskie »