« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-02 13:41:39
Temat: Re: Nadmiar kotletow mielonych - zapiekanka?Użytkownik "slonk0" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ch6k4m$c2s$1@news.onet.pl...
> W lodowce zalegly mi sie kotlety mielone, dostalam ich cale mnostwo
(ze 20
> sztuk) i juz standardowe ziemniaki plus kotlet mi obrzydly.
Wymyslilam sobie
(...)> A moze nie zapiekanka tylko cos innego?
Ja bym zamroziła. Jak kiedyś będziesz w potrzebie (niespodziewani
goście, mało czasu na obiad itp) to będzie jak znalazł!
:-) Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-02 16:11:18
Temat: Re: Nadmiar kotletow mielonych - zapiekanka?> W lodowce zalegly mi sie kotlety mielone, dostalam ich cale mnostwo (ze 20
> sztuk) i juz standardowe ziemniaki plus kotlet mi obrzydly.
Makarony, kasze, ryz, grysik, kuskus, polenta...
Hadzio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-02 19:59:26
Temat: Re: Nadmiar kotletow mielonych - zapiekanka?Dnia 2 Sep 2004 12:35:00 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Kot*, w wiadomości
news:<news:4136F6B6.2080803@poczta.onet.pl> zawarł, co następuje:
>> pomimo najszczerszych chęci obawiam się, że kotlet się pulpetem nie stanie,
>> bo pulpety jednak są gotowane i dopiero poem w sos, a tu masz smażone. ale
>> klopsiki w sosie można zrobić. wybacz czepialstwo, ale uwielbiam pulpety :)
>
> A moja Mama zawsze najpierw obsmaza, a pozniej rzuca w sos do dogotowania...
pytanie brzmi - czy to jest pulpet...?
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-03 09:49:19
Temat: Re: Nadmiar kotletow mielonych - zapiekanka?
> > A moja Mama zawsze najpierw obsmaza, a pozniej rzuca w sos do
dogotowania...
>
> pytanie brzmi - czy to jest pulpet...?
> --
> Pozdrawiam, Ti`Ana
pulpet obsmażany :)
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-03 15:13:53
Temat: Re: Nadmiar kotletow mielonych - zapiekanka?
Użytkownik "slonk0" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ch6k4m$c2s$1@news.onet.pl...
> Witam wszystkich :)
> W lodowce zalegly mi sie kotlety mielone, dostalam ich cale mnostwo (ze 20
> sztuk) i juz standardowe ziemniaki plus kotlet mi obrzydly. Wymyslilam
sobie
> zapiekanke z nimi w roli glownej, no i wlasnie z czym jeszcze? Postawilam
na
> makaron, ale co dodac, zeby nie bylo to zbyt suche? Nadmienie jeszcze, ze
> kotlety sa dosc slone, wiec przydaloby sie "zneutralizowac" nadmiar soli.
> Poradzcie jakie dodatki pasuja do tego?
> A moze nie zapiekanka tylko cos innego?
>
> Pozdrawiam
> Magda-Slonko(Wroclaw)
>
> Jak mi zostają kotlety mielone(a zawsze tak jest bo robie ich duzo) robie
je w zalewie do jedzenia na zimno.
Pyszne do chleba , jako zagrycha.
Tak samo robie zalewe do piersi z kuraka (panierowanych i smazonych
uprzednio)
Zalewa oczywiście z doża ilością cebuli.
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-03 16:26:58
Temat: Re: Nadmiar kotletow mielonych - zapiekanka?>
> > Jak mi zostają kotlety mielone(a zawsze tak jest bo robie ich duzo) robie
> je w zalewie do jedzenia na zimno.
> Pyszne do chleba , jako zagrycha.
> Tak samo robie zalewe do piersi z kuraka (panierowanych i smazonych
> uprzednio)
> Zalewa oczywiście z doża ilością cebuli.
> Beata
>
>
A......poza cebulą, jaka jest reszta składników? :-)
Areta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-03 16:55:09
Temat: Re: Nadmiar kotletow mielonych - zapiekanka?Hi slonk0,
| W lodowce zalegly mi sie kotlety mielone, dostalam ich cale mnostwo
| (ze 20 sztuk) i juz standardowe ziemniaki plus kotlet mi obrzydly.
| Wymyslilam sobie zapiekanke z nimi w roli glownej, no i wlasnie z
| czym jeszcze? Postawilam na makaron, ale co dodac, zeby nie bylo to
| zbyt suche? Nadmienie jeszcze, ze kotlety sa dosc slone, wiec
| przydaloby sie "zneutralizowac" nadmiar soli. Poradzcie jakie dodatki
| pasuja do tego?
| A moze nie zapiekanka tylko cos innego?
Ja z reguły robię właśnie zapiekankę z makaronem - podsmażona cebulka,
pokrojone pomidorki, wyciśnięty czosnek, poszatkowane jajka na twardo,
mogą być jeszcze pieczarki - wszystko poddusić razem z pokrojonymi
drobno kotletami (powinny się w trakcie duszenia z grubsza rozwalić na
mięso mielone), dodać 1/3cią słoiczka przecieru pomidoroweg (ze dwie
łyżki wychodzi). Powinno wyjść ze dwa razy gęstsze od zwykłego sosu, w
razie czego odparować. Z przypraw dużo majeranku. Później wymieszać
wszystko w garnku (koniecznie, żeby się makaron w tym wszystkim
poobtaczał) i podawać gorące (lepiej nie zapiekać w piekarniku, makaron
wyschnie) posypane obficie serem żółtym startym na małym oczku - mniam.
Ew. zmielić i np. na krokiety lub mięso do spagetti.
| Pozdrawiam
| Magda-Slonko(Wroclaw)
--
pozdrawiam, cct
"jeśli ta choroba, którą tu umownie nazwę BoLizmem się nam po młodzieży
rozprzestrzeni to będzie trzeba całe pokolenie wytłuc zanim osiągnie
wiek rozrodczy" RNAcid/PRGK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-04 18:12:03
Temat: Re: Nadmiar kotletow mielonych - zapiekanka?
Użytkownik "Aretkka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7567.000002a5.41389b51@newsgate.onet.pl...
> >
>
>
> > > Jak mi zostają kotlety mielone(a zawsze tak jest bo robie ich duzo)
robie
> > je w zalewie do jedzenia na zimno.
> > Pyszne do chleba , jako zagrycha.
> > Tak samo robie zalewe do piersi z kuraka (panierowanych i smazonych
> > uprzednio)
> > Zalewa oczywiście z doża ilością cebuli.
> > Beata
> >
> >
> A......poza cebulą, jaka jest reszta składników? :-)
> Areta
>
>Zalewa-1 szkl. octu 4 szkl. wody,2 liście laurowe, po 5 ziaren pieprzu i
ziela ang. sól i cukier -do smaku ja próbuje ( 1 łyzka soli, 2 łyzki cukru)
5 cebul
Gorące kotlety zalac goraca zalwą .
Jak ostygną to do lodówki .
Najlepsze są na drugi dzień.
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |