« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-15 12:28:08
Temat: Nadżerka-Solcogyn-pytanieDziś Ginekolog stwierdził u mnie małą nadżerke (grupa cytologiczna II).
Zalecił mi lek Solcogyn. Moje pytanie jest takie - Czy któraś Pani go
używała i czy całkowicie wyleczył nadżerkę? Bo o tym leku jeszcze nie
słyszałam - natomias najcześciej spotykaną metodą leczenia o której mi
wiadomo jest "wymrażanie". Solcogyn to lek bardzo drogi (2 fiolki
120zl)ale o ile jest skuteczny to sie nie ma co zastanawiać. A nie
chciałabym żeby w końcu i tak się na wymrażaniu skończyło.
Mam 23 lata i dzieci jeszcze nie rodziłam ( a ponoć wymrażania przed
porodem robić sie nie powinno).
Byłabym wdzięczna za rozwianie wątpliwości :)
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-16 06:34:31
Temat: Re: Nadżerka-Solcogyn-pytanieWitam:)
Stosowałam Solcogyn przez jakiś czas ( teraz czeka mnie
ostatnie smarowanie) i jestem z niego zadowolona:) Jeśli chodzi o wymrażaie
to nie powinno sie stosować tego zabiegu przed pierwszą ciążą, bo może on
uszkodzić w jakimś stopniu nasze piękne wnętrze:) Jeśli chodzi o koszty to
nie martw sie 1 fiolka zupełnie wystarcza na okolo 4 smarowania, a jeśli
masz lekką nadżerke to powinno spokojnie wystarczyć. Moja ginekolog
powiedziała, że podobnie do Solcogynu działają globulki dopochwowe "
Albothyl" . Kosztują mniej więcej 40 zł i jest ich 6 w opakowaniu. Po
jakiejś kilkumiesięcznej kuracji pozbyłam się nadżerki:) Mam nadzieje, że Ty
również będziesz zadowolona i pod żadnym pozorem nie daj się namówić na
wymrażanie ani wypalanie.
Pozdrawiam i życze zdrówka:)
> Dziś Ginekolog stwierdził u mnie małą nadżerke (grupa cytologiczna II).
> Zalecił mi lek Solcogyn. Moje pytanie jest takie - Czy któraś Pani go
> używała i czy całkowicie wyleczył nadżerkę? Bo o tym leku jeszcze nie
> słyszałam - natomias najcześciej spotykaną metodą leczenia o której mi
> wiadomo jest "wymrażanie". Solcogyn to lek bardzo drogi (2 fiolki
> 120zl)ale o ile jest skuteczny to sie nie ma co zastanawiać. A nie
> chciałabym żeby w końcu i tak się na wymrażaniu skończyło.
> Mam 23 lata i dzieci jeszcze nie rodziłam ( a ponoć wymrażania przed
> porodem robić sie nie powinno).
> Byłabym wdzięczna za rozwianie wątpliwości :)
> Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |