Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Nadzienie do ruskich

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nadzienie do ruskich

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2011-12-08 15:05:14

Temat: Nadzienie do ruskich
Od: Anai <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
--
Pozdrawiam
Anai

*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
***** http://photo-of-anai.gu.ma/ *****
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2011-12-08 17:36:33

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anai" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jbqjna$g5d$1@inews.gazeta.pl...
> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
> --
Ja jako konserwatysta kulinarny dodaję ser do ubiegłodniowych ziemniaków. Po
prostu gotuję je dzień wcześniej, tuż przed mieszaniem ścieram na
najdrobniejszej tarce... Bardzo rzadko mielę i to w ręcznej maszynce.
pozdr
Stefan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2011-12-08 18:04:47

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: "Andrzej" <k...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

ciepłe do ciepłych zimne do zimnych
Użytkownik "Anai" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jbqjna$g5d$1@inews.gazeta.pl...
> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
> --
> Pozdrawiam
> Anai
>
> *****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
> ***** http://photo-of-anai.gu.ma/ *****
> "Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
> możliwości regeneracyjne."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2011-12-08 18:50:46

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 08 Dec 2011 16:05:14 +0100, Anai napisał(a):

> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?

Po pierwsze - ziemniaki na "ruskie" gotuję w mundurkach i szybko obieram ze
skórki póki ciepłe, po czym jak najszybciej rozgniatami pozostawiam na
dużym taklerzu lub tacy, zeby odparowały i nie były mokre. Wtedy nie muszą
być z poprzedniego dnia. Ta "poprzedniodzienność" ma właśnie na celu
podeschnięcie ziemniaków.
Po ostygnięciu dodaję do nich porządnie odciśnięty z wody (w ręczniku
papierowym i/lub ścierce bawełnianej) ser.
No i oczywiście sól, dużo pieprzu i lekko zezłoconą cebulę.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2011-12-08 19:01:49

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: "Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:rrsvctq0e9r3$.oigidi55fwx1.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 08 Dec 2011 16:05:14 +0100, Anai napisał(a):
>
>> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
>
> Po pierwsze - ziemniaki na "ruskie" gotuję w mundurkach i szybko obieram
> ze
> skórki póki ciepłe, po czym jak najszybciej rozgniatami pozostawiam na
> dużym taklerzu lub tacy, zeby odparowały i nie były mokre. Wtedy nie muszą
> być z poprzedniego dnia. Ta "poprzedniodzienność" ma właśnie na celu
> podeschnięcie ziemniaków.
> Po ostygnięciu dodaję do nich porządnie odciśnięty z wody (w ręczniku
> papierowym i/lub ścierce bawełnianej) ser.
> No i oczywiście sól, dużo pieprzu i lekko zezłoconą cebulę.

Ziemniaki do ruskich dobrze jest ugotować na parze.
Oczywiscie najlepsze są "wczorajsze".

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2011-12-08 19:28:13

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 8 Dec 2011 20:01:49 +0100, Krzysztof Tabaczyński napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:rrsvctq0e9r3$.oigidi55fwx1.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 16:05:14 +0100, Anai napisał(a):
>>
>>> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
>>
>> Po pierwsze - ziemniaki na "ruskie" gotuję w mundurkach i szybko obieram
>> ze
>> skórki póki ciepłe, po czym jak najszybciej rozgniatami pozostawiam na
>> dużym taklerzu lub tacy, zeby odparowały i nie były mokre. Wtedy nie muszą
>> być z poprzedniego dnia. Ta "poprzedniodzienność" ma właśnie na celu
>> podeschnięcie ziemniaków.
>> Po ostygnięciu dodaję do nich porządnie odciśnięty z wody (w ręczniku
>> papierowym i/lub ścierce bawełnianej) ser.
>> No i oczywiście sól, dużo pieprzu i lekko zezłoconą cebulę.
>
> Ziemniaki do ruskich dobrze jest ugotować na parze.

Pewnie tak, ale nie mam parowaru, dopiero sie przymierzam. Za to mogę je
piec - w kuchni kaflowej. I tak zrobię przy najbliższej okazji :-)

> Oczywiscie najlepsze są "wczorajsze".
>

Czyli "odparowane z nadmiaru wilgoci" :-)



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2011-12-08 19:40:10

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: Nixe <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-08 18:36, Stefan pisze:
> Użytkownik "Anai"<a...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jbqjna$g5d$1@inews.gazeta.pl...
>> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
>> --
> Ja jako konserwatysta kulinarny dodaję ser do ubiegłodniowych ziemniaków. Po
> prostu gotuję je dzień wcześniej, tuż przed mieszaniem ścieram na
> najdrobniejszej tarce... Bardzo rzadko mielę i to w ręcznej maszynce.

Słyszałam, że porządne ruskie mają to do siebie, że zarówno twaróg jak i
ziemniaki powinny być jak najgrubiej zmielone, a właściwie to nawet
tylko rozdziabane widelcem na grudki.
Zresztą sama osobiście nie lubię nadzienia w ruskich zmiksowanego na
gładką masę.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2011-12-08 20:03:56

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 08 Dec 2011 20:40:10 +0100, Nixe napisał(a):

> W dniu 2011-12-08 18:36, Stefan pisze:
>> Użytkownik "Anai"<a...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:jbqjna$g5d$1@inews.gazeta.pl...
>>> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
>>> --
>> Ja jako konserwatysta kulinarny dodaję ser do ubiegłodniowych ziemniaków. Po
>> prostu gotuję je dzień wcześniej, tuż przed mieszaniem ścieram na
>> najdrobniejszej tarce... Bardzo rzadko mielę i to w ręcznej maszynce.
>
> Słyszałam, że porządne ruskie mają to do siebie, że zarówno twaróg jak i
> ziemniaki powinny być jak najgrubiej zmielone, a właściwie to nawet
> tylko rozdziabane widelcem na grudki.
> Zresztą sama osobiście nie lubię nadzienia w ruskich zmiksowanego na
> gładką masę.
>

Też nie lubię brei w pierogach. Gniotę widelcem (albo lepiej takim
metalowym bardzo ażurowym tłuczkiem) ziemniaki i ser, cebulę dodaję
posiekaną, a pieprz grubo mielony.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2011-12-08 20:26:38

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe wrote:

> W dniu 2011-12-08 18:36, Stefan pisze:
>> Użytkownik "Anai"<a...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:jbqjna$g5d$1@inews.gazeta.pl...
>>> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
>>> --
>> Ja jako konserwatysta kulinarny dodaję ser do ubiegłodniowych ziemniaków.
>> Po prostu gotuję je dzień wcześniej, tuż przed mieszaniem ścieram na
>> najdrobniejszej tarce... Bardzo rzadko mielę i to w ręcznej maszynce.
>
> Słyszałam, że porządne ruskie mają to do siebie, że zarówno twaróg jak i
> ziemniaki powinny być jak najgrubiej zmielone, a właściwie to nawet
> tylko rozdziabane widelcem na grudki.
> Zresztą sama osobiście nie lubię nadzienia w ruskich zmiksowanego na
> gładką masę.

A ja używam tłuczonych wczorajszych ziemniaków i sera wymieszanego za pomocą
ręki, wyrabiam jak na mielone, tylko znacznie krócej, a właściwie
maksymalnie krótko.


--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2011-12-08 21:36:55

Temat: Re: Nadzienie do ruskich
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik XL napisał:
> Dnia Thu, 8 Dec 2011 20:01:49 +0100, Krzysztof Tabaczyński napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL"<i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:rrsvctq0e9r3$.oigidi55fwx1.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 16:05:14 +0100, Anai napisał(a):
>>>
>>>> Ser dodajecie do ciepłych czy wystygniętych ziemniaków?
>>>
>>> Po pierwsze - ziemniaki na "ruskie" gotuję w mundurkach i szybko obieram
>>> ze
>>> skórki póki ciepłe, po czym jak najszybciej rozgniatami pozostawiam na
>>> dużym taklerzu lub tacy, zeby odparowały i nie były mokre. Wtedy nie muszą
>>> być z poprzedniego dnia. Ta "poprzedniodzienność" ma właśnie na celu
>>> podeschnięcie ziemniaków.
>>> Po ostygnięciu dodaję do nich porządnie odciśnięty z wody (w ręczniku
>>> papierowym i/lub ścierce bawełnianej) ser.
>>> No i oczywiście sól, dużo pieprzu i lekko zezłoconą cebulę.
>>
>> Ziemniaki do ruskich dobrze jest ugotować na parze.
>
> Pewnie tak, ale nie mam parowaru, dopiero sie przymierzam. Za to mogę je
> piec - w kuchni kaflowej. I tak zrobię przy najbliższej okazji :-)

W mundurkach na parze. Szczęśliwi rolnicy hodujący świnie - wystarczy
parę ziemniaków z parnika zabrać...

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Elektroniczna książka kucharska
Zaczynamy święta
czemu
Przygotowanie do wędzenie - czy można mrozić?
papryczka pepperoni

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »