papryczka pepperoni
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-11-28 13:02:54
Temat: papryczka pepperoniOd: domin <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
witam,
mam kilka ostrych papryczek pepperoni, chcialbym cos z nich wyczarowac,
oczywiscie najlepiej jakis obiad (zawsze dorzucalem 2 do pizzy), google
raczej milczy na ich temat, wszedzie tylko chili con carne, moze jakies
pomysly?
--
*sama prawda* http://www.youtube.com/watch?v=Y-RhOKNcgt4
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2011-11-28 14:37:16
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: Cezar <c...@B...pl> szukaj wiadomości tego autora
On 28/11/2011 13:02, domin wrote:
> witam,
> mam kilka ostrych papryczek pepperoni, chcialbym cos z nich wyczarowac,
> oczywiscie najlepiej jakis obiad (zawsze dorzucalem 2 do pizzy), google
> raczej milczy na ich temat, wszedzie tylko chili con carne, moze jakies
> pomysly?
a co to jest 'papryczka pepperoni'?
c.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-11-28 15:52:08
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: Dawid <x...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-11-28 15:37, Cezar pisze:
> papryczka pepperoni
http://www.frisco.pl/product/22223072/FRISCO_FRESH_P
apryka_pepperoni_zielona.xhtml
http://wss.biopunkt.pl/ostra-papryka-peperoni-jalape
no-350g-kosk-p2824-store2824.html
itp.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-11-29 07:29:47
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: wolim <n...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-11-28 14:02, domin pisze:
> witam,
> mam kilka ostrych papryczek pepperoni, chcialbym cos z nich wyczarowac,
> oczywiscie najlepiej jakis obiad (zawsze dorzucalem 2 do pizzy), google
> raczej milczy na ich temat, wszedzie tylko chili con carne, moze jakies
> pomysly?
Hmm... Chcesz wyczarować obiad z papryczek pepperoni?
To raczej służy jako przyprawa, a nie główny składnik dania...
Pozdrawiam,
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-11-29 08:10:03
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: "lemonka" <...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "wolim" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:jb21l9$j3o$2@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2011-11-28 14:02, domin pisze:
>> witam,
>> mam kilka ostrych papryczek pepperoni, chcialbym cos z nich wyczarowac,
>> oczywiscie najlepiej jakis obiad (zawsze dorzucalem 2 do pizzy), google
>> raczej milczy na ich temat, wszedzie tylko chili con carne, moze jakies
>> pomysly?
>
> Hmm... Chcesz wyczarować obiad z papryczek pepperoni?
> To raczej służy jako przyprawa, a nie główny składnik dania...
>
Dlatego "wyczarować" a nie "ugotować".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-11-29 13:22:03
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: "Florian" <f...@w...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "domin" napisał w wiadomości > witam,
> mam kilka ostrych papryczek pepperoni, chcialbym cos z nich wyczarowac,
> oczywiscie najlepiej jakis obiad (zawsze dorzucalem 2 do pizzy), google
> raczej milczy na ich temat, wszedzie tylko chili con carne, moze jakies
> pomysly?
> --
> *sama prawda* http://www.youtube.com/watch?v=Y-RhOKNcgt4
Znam jeden świetny przepis. Bierzesz owe papryczki i odcinasz końcówki, po
czym zalewasz wodą. Tak zamarynowane muszą przeleżeć przynajmniej 24 godziny
zawinięte w koc i przykryte dwoma poduszkami. Po tym czasie odlewasz połowę
wywaru i stawiasz na gaz na 7,5 minuty, dorzucasz ryż - dokładnie 2 ziarna
na jedną papryczkę + dwie łyżeczki cukru. Po zestawieniu z ognia czekasz aż
odparuje i wuala.
A i byłbym zaponiał, możesz dorzucić ćwierć grzybka mun, ale nie więcej co
by danie nie było zbyt syte.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-11-29 15:26:25
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: Dawid <x...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-11-28 14:02, domin pisze:
> witam,
> mam kilka ostrych papryczek pepperoni, chcialbym cos z nich wyczarowac,
> oczywiscie najlepiej jakis obiad (zawsze dorzucalem 2 do pizzy), google
> raczej milczy na ich temat, wszedzie tylko chili con carne, moze jakies
> pomysly?
http://gotowanie.onet.pl/5726,0,1,feta-z-grillowana-
papryczka-pepperoni,ksiazka_przepis.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-11-29 16:42:55
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: domin <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Znam jeden świetny przepis. Bierzesz owe papryczki i odcinasz końcówki,
> po czym zalewasz wodą. Tak zamarynowane muszą przeleżeć przynajmniej 24
> godziny zawinięte w koc i przykryte dwoma poduszkami. Po tym czasie
> odlewasz połowę wywaru i stawiasz na gaz na 7,5 minuty, dorzucasz ryż -
> dokładnie 2 ziarna na jedną papryczkę + dwie łyżeczki cukru. Po
> zestawieniu z ognia czekasz aż odparuje i wuala.
> A i byłbym zaponiał, możesz dorzucić ćwierć grzybka mun, ale nie więcej
> co by danie nie było zbyt syte.
padam na twarz ze smiechu, NELEJCIE MU
ps. zal
--
*sama prawda* http://www.youtube.com/watch?v=Y-RhOKNcgt4
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-11-29 16:47:05
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: domin <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-11-29 16:26, Dawid pisze:
> W dniu 2011-11-28 14:02, domin pisze:
>> witam,
>> mam kilka ostrych papryczek pepperoni, chcialbym cos z nich wyczarowac,
>> oczywiscie najlepiej jakis obiad (zawsze dorzucalem 2 do pizzy), google
>> raczej milczy na ich temat, wszedzie tylko chili con carne, moze jakies
>> pomysly?
>
> http://gotowanie.onet.pl/5726,0,1,feta-z-grillowana-
papryczka-pepperoni,ksiazka_przepis.html
>
dzieki, akurat trafiles bo fete tez lubie
--
*sama prawda* http://www.youtube.com/watch?v=Y-RhOKNcgt4
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-12-02 11:03:36
Temat: Re: papryczka pepperoniOd: "Florian" <f...@w...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "domin" <d...@w...pl> napisał >> Znam jeden świetny przepis.
Bierzesz owe papryczki i odcinasz końcówki,
>> po czym zalewasz wodą. Tak zamarynowane muszą przeleżeć przynajmniej 24
>> godziny zawinięte w koc i przykryte dwoma poduszkami. Po tym czasie
>> odlewasz połowę wywaru i stawiasz na gaz na 7,5 minuty, dorzucasz ryż -
>> dokładnie 2 ziarna na jedną papryczkę + dwie łyżeczki cukru. Po
>> zestawieniu z ognia czekasz aż odparuje i wuala.
>> A i byłbym zaponiał, możesz dorzucić ćwierć grzybka mun, ale nie więcej
>> co by danie nie było zbyt syte.
>
> padam na twarz ze smiechu, NELEJCIE MU
>
> ps. zal
>
> --
W dupie mam czy cię coś śmieszy czy nie i jeśli coś tu jest załosnego to
twój post. Czego się spodziewasz...na głupie pytanie głupia odpowiedź, być
może dzieki niej twoj następny wątek nie będzie dotyczył Ziół Małgorzatki i
pytania o to, jaki obiad dwudaniowy można z nich zrobić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |