| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2009-03-28 19:00:39
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Aicha pisze:
> Że to nie zachowanie seksualne. A jaką masz pewność, że te części
> ciała wysyłane Twojje znajomej należały do wysyłającego?
Ja nie mam żadnej, bo nawet go nie widziałam ;), ale wierzę jej, skoro
pisała coś o całej rozbieranej sesji. Nie były to mms-y samych "dolnych"
części ciała.
> Wiesz, ile ja
> dostałam niewątpliwie żeńskich całości i części od moich mmmsujących?
> I co, mam pomysleć, że to ich własne? :DDD
No, jeśli to były mms-y od pań. ;D
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2009-03-28 19:04:53
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Ikselka pisze:
> "czy pomóc?". Doprowadza mnie to w ciągu sekundy do białej gorączki. W czym
> one niby mogą mi pomóc? - w wyborze na pewno nie, bo zawsze dokładnie wiem,
> co mi potrzebne, co chcę kupić i czy mi pasuje to, co przymierzam. Nigdy
> nie wchodzę do sklepu z przypadku, bo nie wiem, co właśnie w tym momencie
> zrobić z pieniędzmi.
A ja często tak robię - wchodzę i przeglądam, czy mi coś wpadnie w oko.
Wtedy najbardziej nie lubię "pomocy" sprzedawczyń. Kiedy szukam czegoś
konkretnego, to sama proszę o pomoc.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2009-03-28 19:28:14
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Dnia Sat, 28 Mar 2009 19:51:28 +0100, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>>> Zaraz, czy to nie Ty sama pisałaś o mms-ach.
>> A już o masturbowaniu się opisanym łacznie z wodoodpowrnym
>> sprzętem
>
> Gdzie pisałam _dosłownie_ o masturbacji?
Pisanie o używaniu wodoodpornego... jest dosłowne czy w przenośni?
> Chyba Ci się z opowiadankiem
> pomyliło.
A jaka tam różnica. Jedno i drugie jedna jaźń wyprodukowała.
>> (nawet marka była potencjalnie przedstawiona)
>
> Idiotka.
No, wiem, już to pisałaś :-)
>
>> czy pociągu do pań
>
> To jest karalne czy jak? Przecież sama masz lesby w parafii, to czym
> się podniecasz?
Nie dyskutuję o Twojej moralności, lecz odnotowuję fakt podany przez
Ciebie.
>
>> oraz utrzymywaniu kontaktów seksualnych z dwoma panami
>
> Jestem wolna i mogę utrzymywać z iloma chcę. A Ty się zachwycaj swoim
> supermenem.
Nie dyskutuję na temat "dwóch czy trzech", lecz odnotowuję fakt Twojego
pisania o tym.
>
>> na raz to już prawie seryjnie ;-P
>
> Ty masz jakąś obsesje na moim punkcie? Skopiowałaś sobie wszystkie
> moje posty i czytasz je jak mąż jest za ścianą, śliniąc się? Nie
> wystarcza Ci jego żywy mms?
Chyba zbyt impulsywnie ciśniesz klawiaturę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2009-03-28 19:31:02
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Dnia Sat, 28 Mar 2009 19:53:44 +0100, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "medea" napisał:
>
>> teraz jakby się wycofuje, że to niby nie erotyzm.
>
> Że to nie zachowanie seksualne.
Dla wysyłających TAKIE mmsy - wyłącznie.
> A jaką masz pewność, że te części
> ciała wysyłane Twojje znajomej należały do wysyłającego? Wiesz, ile ja
> dostałam niewątpliwie żeńskich całości i części od moich mmmsujących?
No dziwne, że one wszystkie się "zgrupowały" u Ciebie. Do normalnych ludzi
takie "serie" nie trfaiają. A i normalni ludzie nie podają swojego numeru
tel. osobom o takich skłonnościach.
> I co, mam pomysleć, że to ich własne? :DDD
Wszystko jedno, czyje - tak czy inaczej porąbane towarzystwo masz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2009-03-28 19:41:33
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Dnia Sat, 28 Mar 2009 20:04:53 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> "czy pomóc?". Doprowadza mnie to w ciągu sekundy do białej gorączki. W czym
>> one niby mogą mi pomóc? - w wyborze na pewno nie, bo zawsze dokładnie wiem,
>> co mi potrzebne, co chcę kupić i czy mi pasuje to, co przymierzam. Nigdy
>> nie wchodzę do sklepu z przypadku, bo nie wiem, co właśnie w tym momencie
>> zrobić z pieniędzmi.
>
> A ja często tak robię - wchodzę i przeglądam, czy mi coś wpadnie w oko.
Też przeglądam, ale zawsze z jakąś ogólną wizją co do kategorii przedmiotu
poszukiwań. Nie w cały świat. owszem, parę razy zdarzyło się, że szukałam
jednego, a wyszłam z czterema zupełnie innymi rzeczami, no ale to tylko
skutki uboczne poszukiwań konkretu ;-)
No, może jedynym wyjątkiem od wszystkiego jest biżuteria - tu nigdy nie
wiem, co mnie "uwiedzie", tu trudno mieć jakąś wizję przed zakupem, ale też
strasznie nie lubię wtedy "pomocy" nikogo poza TŻ, obecnego z natury rzeczy
(czyt. z natury karty) zwłaszcza wtedy ;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2009-03-28 19:44:41
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Ikselka pisze:
> No, może jedynym wyjątkiem od wszystkiego jest biżuteria - tu nigdy nie
> wiem, co mnie "uwiedzie", tu trudno mieć jakąś wizję przed zakupem, ale też
Ja biżuterii prawie w ogóle nie noszę, to i nie kupuję, więc nie mam
takiego problemu.
> strasznie nie lubię wtedy "pomocy" nikogo poza TŻ, obecnego z natury rzeczy
> (czyt. z natury karty) zwłaszcza wtedy ;-PPP
To nie masz swojej karty?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2009-03-28 20:20:46
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.
Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 28 Mar 2009 13:15:32 +0100, Aicha napisaďż˝(a):
>
> > U�ytkownik "Ikselka" napisa�:
> >
> >>>> docieraj� do mnie wiadomo�ci od Polak�w o dziwnych
> >>>> zachowaniach cudzoziemc�w. ;)
> >>> Mo�e jaki� przyk�ad najbardziej dziwnego? Bo pewnie si�
> >>> oka�e, �e u nas te� si� tak zachowuj�.
> >> Natomiast absolutnie siďż˝ tak nie zachowujďż˝ "za granicom", jak
> >> u nas. Absolutnie! Tam juďż˝ przedszkolaki czytajďż˝ opowiastki
> >> porno, nie to, co u nas, gdzie nie mo�na zarobi� na chleb mniej
> >> lub bardziej lotnymi opisikami
> >
> > �a�ujesz, �e nie ma nakazu pracy i �e nie mo�esz decydowa� o
> > konfiskowaniu takich bezece�stw
>
> Dlaczego? - zawsze si� znajdzie "nabyfca", co zap�aci te 4 z�. Nast�pi�a
> era wolnego rynku i hipermarkety maj� na ka�dy towar w�a�ciwe miejsce,
> zanim go po prostu wyp...
>
> > i umieszczaniu w reedukacyjnych
> > kamienio�omach albo zmuszaniu do innej uczciwej pracy takich tfurc�w?
>
>
> Czy nie za bardzo Ci dogrza�o samotne seksowanie? - jeste� nadpobudliwa
> jakaďż˝.
>
>
> > :D Widz�, �e Ci temat tak pasuje, �e zmieniasz temat post�w :DDD
>
>
> Nie zauwazy�am, abym zmieni�a temat: nadal jest "Nawet intymnie cz�owiek
> nie jest sob�." A �e si� do niego nie poczuwam, to i sobie wybieram co
> �mieszniejsze urywki z w�tku i si� tylko do nich ustosunkowuj� - reszta to
> raczej smutne efekty rozmy�la� globka nad talerzem zimnej zupy...
Aicha nawet robi dobrą robotę,bo może pamiętasz jak pisałem,że pisarze
dzikie rzeczy wkładają w kulturę i one się tam cywilizują.Tak więc jak
w artykule psychiatry jest,że mamy dużo rzeczy tworzonych nie z
siebie,ale interpersonalnie.Tak więc od 50-60 lat zachód zaakceptował
seksualność[dzika]włożył ją w kulturę i zaczął cywilizować,ustalając
zachowania i normy seksualne[pies i naśladujące go psy].Polacy nie
mają w kulturze zaakceptowanej seksualności i ona błąka się na
granicach kultury i tą dzikością się wstydzimy,bo jest to zachowanie
poza kulturowe[wyalienowany pies].Więc przy konfrontacji z zahodem na
normalne reakcje [edukacja seksualna] my reagujemy ze wstydem i się
czewienimy,gdy dla nich jest to zwykła rozmowa,kojarzymy ten
cywilizowany seks z naszym który wypieramy poza kulturę i dziko go
określamy,oczywiście mylnie ,bo oni mają właśnie cywilizowany seks
[bezfrustracyjny],wiec w takich czasach seksualne opowieści Aichy mogą
wpływać na cywilizowanie tego polskiego dzikiego seksu,czyli Aicha
odwala
teraz robotę taką jaką kiedyś robili na zachodzie ,ustala normy
społeczne w seksualności i może wielu znajdzie naśladowców swojej
twórczości,tych co za bardzo nie wiedzą co i jak.,aby ten sex,był
bardziej satysfakcjonujący i służący bliskości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2009-03-28 21:50:38
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Użytkownik "Ikselka" napisał:
> Robię to różnymi sposobami - czasem zostawiam pewne
> rzeczy jakimi są jako potrzebne przykłady dydaktyczne,
> rodzaj formalinowego preparatu.
:D Na psseks to ja uczyłam się od innych, ale Ty chcesz tu koniecznie
ciemnogród zachować przy życiu. Najlepiej od razu wsadź go z
formalinę, póki istnieje :>
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2009-03-28 21:55:08
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Użytkownik "glob" napisał:
> Warszawie np. na przystanku autobusowym zacznie z kimś
> obcym rozmawiać zaraz zostanie wzięty za wariata. Tak
> jeszcze wiele nam brakuje w kontaktach międzyludzkich,
> a z roku na rok robi się gorzej. Za sprawą młodszych nie
> wychowanych pokoleń, materializmu i prowincji, która
> obecnie stanowi na oko 60- 70% Mieszkańców Warszawy.
Jeśli tak jest faktycznie (nie sprawdzałam, bo wewstolnicy sama
trafiam tam gdzie trzeba), to przykre. We Wro ludzi zagadują i ani
zagadujący ani zagadywani nie są traktowani przez otoczenie jak
dziwacy :) A mnie często pytają o drogę i inne takie - widać wzbudzam
zaufanie :D
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2009-03-28 22:03:30
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.Użytkownik "glob" napisał:
> Ludzie nie są konserwmi na świecie i jakoś nie leżą na sobie
> pokotem i prywatność także mają,są na tyle niesfrustrowani
> seksualnie ,że nie racjonalizują swojej saksualności z prywatnością.
Bym polemizowała. W Japonii jest bardzo mało przestrzeni mieszkalnej,
więc ludzie żyją właśnie jak sardynki. Szczególnie przekichane mają
samotni - czytałam art. o wdowie, która żyła w kilkumetrowej kliteczce
nad zajezdnią autobusową i wstawała bladym świtem, żeby nie zatruć się
wyziewami od zaczynających poranną zmianę pojazdów.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |