Nie mogłem się powstrzymać :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 339

281. Data: 2003-06-28 02:35:47

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: "Marek Wilk" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Olka" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bdhkoc$m84$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
> news:bdhaen$4no$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> > >
> >
> > Jak się mieszka na wsi, w małym miasteczku, to ginekolog nie zawsze
> wypisze
> > piguły, a jak wypisze, to pani w aptece "rozpaple", potem ksiądz nie
> dopuści
> > dziecka tej kobiety do Komunii, albo opowie z ambony o grzesznicy
>
> Bzdury piszesz. Zastanawiam się tylko, co Tobą kieruje: chęć
> popisania się i obrażenia katolików, zakładanie, że wszyscy czytelnicy tej
> grupy są naiwni i głupi, czy zwykły brak taktu i może jeszcze czegoś
innego
>
Mieszkam w takim pieknym miescie co sie Oswiecim nazywa. Wierz mi, tutaj byc
gejem, niewierzacym, albo chociaz nie chodzacym do kosciola - jest po prostu
powodem, aby byc potepionym. Byc moze cos takiego Tobie akurat sie nie
przytrafilo. Ale ja osobiscie spotkalem sie z przypadkami (miasto, 38 tys.
mieszkancow, 30 km od Katowic), kiedy ludzie traktowani sa jak na jakims
zadupiu typu Liszki Male (mam nadzieje, ze nikogo z Liszek Malych nie obraze
;) ), gdzie Twoje poglady sa o kat "szanownej" potluc, bo nikogo to nie
obchodzi. Oni maja swoje problemy, swoje sprawy (np. o ktorej i z kim
wrocilem dzisiaj z imprezy, i jakiej plci). Ja osobiscie mam radiowy dostep
do i-netu, jestem calkowicie odlaczony od lokalnej spolecznosci ;) Bo chyba
bym ocipial. Pamietam, jak chodzilem do osmej klasy i bylem wyzywany od
"antychrystow" bo King Crimson sluchalem... Wiec nie mow mi, ze "polska
prowincja" wcale nie jest taka zla... I wez pod uwage, ze jestem optymista i
wiele rzeczy mam w dupie...
A jesli chodzi o katolikow, to mam siostre, ktora jest osoba baaardzo
wierzaca i ona ma podobne odczucia wzgledem >wspolmieszkancow<... Wiec cala
twoja mysl zdaje sie byc nietrafiona... Przykro mi, ze uwarzasz, ze jak ktos
ma swiadomosc, jak wyglada rzeczywistosc, to odrazu 'antykatolicki' jakis
jest... Ograniczasz sie (mam nadzieje ze nie, a to tylko sposob myslenia pod
wplywem >chwili<, emocji), a to niedobrze...

Marek Wilk
"Oby drzewa, z ktorych beda zrobione nasze trumny rosly jak najdluzej..."

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

282. Data: 2003-06-28 04:12:02

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: ivvi <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z. Boczek wrote:

> Spokojnie ivvi :)
> Mleko Ci się zwarzy :)

:)
nie martw sie jakoś sobie poradzę ;)
poza tym ja całkiem spokojna jestem ;)

pozdrawiam
ivvi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

283. Data: 2003-06-28 04:21:29

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: ivvi <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z. Boczek wrote:

> Wystarczy, że kobieta powie: 'jestem uczulona na prezerwatywy'.
a Wy tak chętnie z tego korzystacie ;)

> Poza tym podano Ci kontrprzykłady dziurawienia gumek, poniżej.
tak tak czytałam... i troszkę mnie to śmieszy, ale widocznie to prawda
skoro kilkoro z Was twierdzi że kobiety tak robią :)

> Jeżeli seks ma polegać na braku zaufania pomiędzy partnerami i
> niedowierzaniu, gdy kobieta mówi: 'zabezpieczam się, nie lubię
> gumek, chodź!' - to ja dziękuję.
I tu się zgadzam, ale ja nie poszłabym do łóżka z osobą do której nie
mam zaufania i przede wszystkim z osobą której nie kocham (czyli z kimś
innym niż mój mąż) ;) więc dla mnie kwestia niedowierzania itp. nie
istnieje poprostu...

pozdrawiam
ivvi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

284. Data: 2003-06-28 06:09:20

Temat: Re: ginekolog (Re: Nie mogłem się powstrzymać :-))
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bdig8m$3hk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w
wiadomości
> news:bdi388$s06$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > To ja Cię ślicznie poproszę o wysłanie mi tej pani doktor do Warszawy.
> Może
> > być w paczce :))
>
> Nie ma mowy.:))

Ale zwrócę Ci ją przecież! :))
boniedydy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

285. Data: 2003-06-28 09:38:02

Temat: Re: ginekolog (Re: Nie mogłem się powstrzymać :-))
Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

boniedydy wrote:
> Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bdig8m$3hk$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w
>> wiadomości news:bdi388$s06$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>>> To ja Cię ślicznie poproszę o wysłanie mi tej pani doktor do
>>> Warszawy. Może być w paczce :))
>>
>> Nie ma mowy.:))
>
> Ale zwrócę Ci ją przecież! :))

Kompletnie zużytą zapewne. Sowa nie daj się.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

286. Data: 2003-06-28 10:11:00

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: tweety <C...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marek Wilk napisał:

(...)

a całkiem niedawno ktoś poddał w watpliwośc moje posty o tym jak tepiono
ateistów w szkołach i robiły to dzieci, zapewne nie same z siebie. Jak
mozna byc narazonym na szykany, na wyzwiska czy pobicia...

--

Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.master.pl/~mwota/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

287. Data: 2003-06-28 17:31:52

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż ivvi <i...@p...onet.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>> Spokojnie ivvi :)
>> Mleko Ci się zwarzy :)
> :)
> nie martw sie jakoś sobie poradzę ;)

No właśnie martwię się, martwię :)
Taki już się dobry dla innych urodziłem :)

> poza tym ja całkiem spokojna jestem ;)

I dobrze :)*

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

288. Data: 2003-06-28 17:40:20

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż ivvi <i...@p...onet.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>> Wystarczy, że kobieta powie: 'jestem uczulona na prezerwatywy'.
> a Wy tak chętnie z tego korzystacie ;)

Masz do wyboru:
poziuchać 'z ejectem' albo nie poziuchać wcale - i co wybierasz?
;)))

A tak poważniej - chyba każdy(-a, mam nadzieję, też :P) wie, jak
dużo sił wymaga powstrzymanie się w chwili podniecenia na takie
dictum.

A jeśli nie wiecie, to Wam tłumaczyć nie będę - sami też poczytajcie
trochę książek! :)

>> Poza tym podano Ci kontrprzykłady dziurawienia gumek, poniżej.
> tak tak czytałam... i troszkę mnie to śmieszy, ale widocznie to
> prawda skoro kilkoro z Was twierdzi że kobiety tak robią :)

Mi tam żadna nie dziurawiła, na szczęście.
Jedna tylko straszyła dzieckiem (o wiele dłużej niż trzeba było,
żeby wiedzieć, że nie ma dziecka) po stosunku przerywanym odbytym
_na_Jej_własne_życzenie_.
Jeśli nas teraz czyta (but I doubt it) - szmat nie pozdrawiam.

Dlatego napisałem to poniżej. Że zaufanie (choć nie miłość) jest dla
mnie defaultowe.

>> Jeżeli seks ma polegać na braku zaufania pomiędzy partnerami i
>> niedowierzaniu, gdy kobieta mówi: 'zabezpieczam się, nie lubię
>> gumek, chodź!' - to ja dziękuję.
> I tu się zgadzam, ale ja nie poszłabym do łóżka z osobą do której
nie
> mam zaufania i przede wszystkim z osobą której nie kocham (czyli z
> kimś innym niż mój mąż) ;) więc dla mnie kwestia niedowierzania
itp.
> nie istnieje poprostu...

Ale dopuszczasz myśl, że są ludzie, którzy potrafią czerpać radość z
seksu z innymi - a miłość nie ma tu nic do rzeczy? :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

289. Data: 2003-06-29 13:08:48

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Moczulski wrote:

> Statystyka rozwodów.

ROTFL.
Ciekawa bylam, czy wyciagniesz statystyki rozwodów. Wobec tego mam
proste pytanie- skad _Ty_ masz przeslanki aby na podstawie wylacznie
statystyk twierdzic cokolwiek o mentalnosci kobiet z rozchodzacych sie
malzenst, szczególnie jako o: "kobietach
polujących w ten sposób na męża (lub wręcz na bogatego żonatego
alimenciarza)" i o procencie takich kobiet.

Radze sie nad tym zastanowic zanim zaczniesz wysuwac nastepne rownie
mocno 'udokumentowane' wnioski.
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

290. Data: 2003-06-29 14:27:54

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ivvi wrote:

> > Jeżeli seks ma polegać na braku zaufania pomiędzy partnerami i
> > niedowierzaniu, gdy kobieta mówi: 'zabezpieczam się, nie lubię
> > gumek, chodź!' - to ja dziękuję.

> I tu się zgadzam, ale ja nie poszłabym do łóżka z osobą do której nie
> mam zaufania i przede wszystkim z osobą której nie kocham (czyli z kimś
> innym niż mój mąż) ;) więc dla mnie kwestia niedowierzania itp. nie
> istnieje poprostu...

Teraz tak a kiedys? ....
Czy pare lat temu tez bys to z pelna odpowiedzialnoscia powiedziala?
Do pewnych odczuc, mysli, zachowan dojrzewa sie dopiero z czasem.
Inaczej podchodzi do seksu nastolatek a inaczej osoba majaca partnera.
Poza tym nie dla kazdego pierwszy partner seksualny to pozniejszy maz
czy zona. Nie dla kazdego kontakty seksualne ( szczególnie te pierwsze )
mialy oznaczac milosc. A mimo to jakies zaufanie do partnera seksualnego
powinno istniec.
pzdr
agi