Niepełnosprawny praktykant

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2006-01-05 16:18:55

Temat: Niepełnosprawny praktykant
Od: "Paulla" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie !

Od urodzenia poruszam sie na wozku inwalidzkim, gdyz choruje na mpd.
Od ponad roku ucze sie w policealnej szkole na kierunku Technik
Informatyk, a po skonczeniu obecnaj szkoly mam zamiar studiowac
informatyke, jednak nie wiem czy ukonczenie obecnej szkoly bedzie
mozliwe, gdyz musze odbyc praktyki zawodowe w instytucji, ktora posiada
komputery. Jednak kazda taka instytucja odmawia mi praktyk tlumaczac, ze
gdybym byla sprawna to moge zaczac praktyki w kazdej chwili, ale skoro
poruszam sie na wozku to odbycie praktyk jest wykluczone. Jako argument
urzednicy podaja: mamy malo miejsca dla osoby na wozku, drzwi sa za
male, wozkiem moge uszkodzic komputer
itd. Nawet zaklady, ktore sa przystosowane dla ON uniemozliwiaja mi
podjecie praktyki.
To po co przystosowuje sie instytucje dla ON ? Zacheca sie je do
kontynuowania nauki? I czy wreszcie mimo XXI wieku Ci "zdrowi" ludzie
dadza Nam szanse ? Moim zdaniem nie My jestesmy chorzy tylko prawo
wymaga leczenia.

Pozdrawiam
P.S. A moze ktos mial podobny przypadek?
P.K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-01-06 08:46:44

Temat: Re: Niepełnosprawny praktykant
Od: Maciej Bogucki <n...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj!!

Z tematem który poruszyłaś można by polemizować, przynajmniej z
niektórymi fragmentami. Rozumiem Twój problem i zdaje sobie sprawę, że
moja propozycja może nie spodobać się wielu grupowiczą bo jest
ominięciem problemu a nie jego rozwiązaniem. Dla mnie jednak praktyki
studenckie w formie w jakiej się odbywają nie przedstawiają żadnej
wartości w przeciwieństwie do otrzymanego dyplomu. Dlatego zastanów się
czy nie napisać podania do dziekana Twojego wydziału z prośbą o
zwolnienie z takich praktyk. Leży to w jego gestii a przedstawiając
swoje argumenty wraz z listą zakładów pracy które odmówiły Ci przyjęcia,
masz duże szanse. Inna sprawa, że uczelnie z którymi mam kontakt same
pomagają w znalezieniu zakładów przyjmujących praktykantów.

Paulla napisał(a):
> Witam serdecznie !
>
> Od urodzenia poruszam sie na wozku inwalidzkim, gdyz choruje na mpd.
> Od ponad roku ucze sie w policealnej szkole na kierunku Technik
> Informatyk, a po skonczeniu obecnaj szkoly mam zamiar studiowac
> informatyke, jednak nie wiem czy ukonczenie obecnej szkoly bedzie
> mozliwe, gdyz musze odbyc praktyki zawodowe w instytucji, ktora posiada
> komputery. Jednak kazda taka instytucja odmawia mi praktyk tlumaczac, ze
> gdybym byla sprawna to moge zaczac praktyki w kazdej chwili, ale skoro
> poruszam sie na wozku to odbycie praktyk jest wykluczone. Jako argument
> urzednicy podaja: mamy malo miejsca dla osoby na wozku, drzwi sa za
> male, wozkiem moge uszkodzic komputer
> itd. Nawet zaklady, ktore sa przystosowane dla ON uniemozliwiaja mi
> podjecie praktyki.
> To po co przystosowuje sie instytucje dla ON ? Zacheca sie je do
> kontynuowania nauki? I czy wreszcie mimo XXI wieku Ci "zdrowi" ludzie
> dadza Nam szanse ? Moim zdaniem nie My jestesmy chorzy tylko prawo
> wymaga leczenia.
>
> Pozdrawiam
> P.S. A moze ktos mial podobny przypadek?
> P.K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-01-06 10:56:18

Temat: Re: Niepełnosprawny praktykant
Od: " " <k...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Bogucki <n...@b...pl> napisał(a):

> Witaj!!
>
> Z tematem który poruszyłaś można by polemizować, przynajmniej z
> niektórymi fragmentami. Rozumiem Twój problem i zdaje sobie sprawę, że
> moja propozycja może nie spodobać się wielu grupowiczą bo jest
> ominięciem problemu a nie jego rozwiązaniem. Dla mnie jednak praktyki
> studenckie w formie w jakiej się odbywają nie przedstawiają żadnej
> wartości w przeciwieństwie do otrzymanego dyplomu. Dlatego zastanów się
> czy nie napisać podania do dziekana Twojego wydziału z prośbą o
> zwolnienie z takich praktyk. Leży to w jego gestii a przedstawiając
> swoje argumenty wraz z listą zakładów pracy które odmówiły Ci przyjęcia,
> masz duże szanse. Inna sprawa, że uczelnie z którymi mam kontakt same
> pomagają w znalezieniu zakładów przyjmujących praktykantów.
>
> Paulla napisał(a):
> > Witam serdecznie !
> >
> > Od urodzenia poruszam sie na wozku inwalidzkim, gdyz choruje na mpd.
> > Od ponad roku ucze sie w policealnej szkole na kierunku Technik
> > Informatyk, a po skonczeniu obecnaj szkoly mam zamiar studiowac
> > informatyke, jednak nie wiem czy ukonczenie obecnej szkoly bedzie
> > mozliwe, gdyz musze odbyc praktyki zawodowe w instytucji, ktora posiada
> > komputery. Jednak kazda taka instytucja odmawia mi praktyk tlumaczac, ze
> > gdybym byla sprawna to moge zaczac praktyki w kazdej chwili, ale skoro
> > poruszam sie na wozku to odbycie praktyk jest wykluczone. Jako argument
> > urzednicy podaja: mamy malo miejsca dla osoby na wozku, drzwi sa za
> > male, wozkiem moge uszkodzic komputer
> > itd. Nawet zaklady, ktore sa przystosowane dla ON uniemozliwiaja mi
> > podjecie praktyki.
> > To po co przystosowuje sie instytucje dla ON ? Zacheca sie je do
> > kontynuowania nauki? I czy wreszcie mimo XXI wieku Ci "zdrowi" ludzie
> > dadza Nam szanse ? Moim zdaniem nie My jestesmy chorzy tylko prawo
> > wymaga leczenia.
> >
> > Pozdrawiam
> > P.S. A moze ktos mial podobny przypadek?
> > P.K.

Skoro praktyki przysluguja kazdemu studentowi to dlaczego ja mam isc na
latwizne i byc z nich zwolniona ? Chce normalnie funkcjonowac w
spoleczenstwie bez taryfy ulgowej.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-01-06 13:02:23

Temat: Re: Niepełnosprawny praktykant
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

/.../
> Skoro praktyki przysluguja kazdemu studentowi to dlaczego ja mam isc na
> latwizne i byc z nich zwolniona ? Chce normalnie funkcjonowac w
> spoleczenstwie bez taryfy ulgowej.

Wiesz - jakby tak chcieć brutalnie - to praktyki nie tyle przysługują
studentowi, ile student powinien odbyć praktyki. I zdaje się - samemu sobie
znaleźć firmę, która na odbycie takich praktyk się zgodzi. Więc jeśli bez
taryfy ulgowej - to po prostu trzeba szukać dalej, aż do skutku...

Piszę o tym po to, aby uświadomić Ci, że czasami (stety lub niestety)
trzeba, mimo pięknych teorii, w praktyce chodzić na kompromisy.

A teraz bardziej konstruktywnie: nie napisałaś z jakiej jesteś miejscowości,
ale generalnie - może zamiast szukać po firmach, zainteresuj się np.
organizacjami pozarządowymi, zwłaszcza ukierunkowanymi na ON. Przecież 90% z
nich też ma komputery, są one zazwyczaj przystosowane dla ON, a osoby tam
pracujące znają specyfikę ON. Może łatwiej będzie odbyć praktykę w takiej
organizacji zamiast firmie, a poza tym - takie organizacje mają liczne
kontakty na swoim terenie i mogą pomóc Ci wykorzystując je do załapania się
gdzieś na praktyki.

Pozdrawiam i życzę powodzenia

LM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-01-06 18:43:24

Temat: Re: Niepełnosprawny praktykant
Od: " " <k...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

LM <l...@g...pl> napisał(a):

> /.../
> > Skoro praktyki przysluguja kazdemu studentowi to dlaczego ja mam isc na
> > latwizne i byc z nich zwolniona ? Chce normalnie funkcjonowac w
> > spoleczenstwie bez taryfy ulgowej.
>
> Wiesz - jakby tak chcieć brutalnie - to praktyki nie tyle przysługują
> studentowi, ile student powinien odbyć praktyki. I zdaje się - samemu sobie
> znaleźć firmę, która na odbycie takich praktyk się zgodzi. Więc jeśli bez
> taryfy ulgowej - to po prostu trzeba szukać dalej, aż do skutku...
>
> Piszę o tym po to, aby uświadomić Ci, że czasami (stety lub niestety)
> trzeba, mimo pięknych teorii, w praktyce chodzić na kompromisy.
>
> A teraz bardziej konstruktywnie: nie napisałaś z jakiej jesteś
miejscowości,
> ale generalnie - może zamiast szukać po firmach, zainteresuj się np.
> organizacjami pozarządowymi, zwłaszcza ukierunkowanymi na ON. Przecież 90%
z
> nich też ma komputery, są one zazwyczaj przystosowane dla ON, a osoby tam
> pracujące znają specyfikę ON. Może łatwiej będzie odbyć praktykę w takiej
> organizacji zamiast firmie, a poza tym - takie organizacje mają liczne
> kontakty na swoim terenie i mogą pomóc Ci wykorzystując je do załapania się
> gdzieś na praktyki.
>
> Pozdrawiam i życzę powodzenia
>
> LM
>
> Jestem pochodze z dosc malej miejscowosci, w ktorej nie ma organizacji
pozarzadowych ukierunkowanych na ON.
Pozdro !

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-01-06 23:44:50

Temat: Re: Niepełnosprawny praktykant
Od: Maciej Bogucki <n...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

k...@W...gazeta.pl napisał(a):
>>>Skoro praktyki przysluguja kazdemu studentowi to dlaczego ja mam isc na
>>>latwizne i byc z nich zwolniona ? Chce normalnie funkcjonowac w
>>>spoleczenstwie bez taryfy ulgowej.
>>
[...]
>>Piszę o tym po to, aby uświadomić Ci, że czasami (stety lub niestety)
>>trzeba, mimo pięknych teorii, w praktyce chodzić na kompromisy.

Właśnie dlatego pisałem o możliwości polemiki jak i o braku
zaakceptowania mojego rozwiązania przez wielu grupowiczów. Mam jednak
świadomość, że praktyka studencka ma bardzo wątpliwą wartość
dydaktyczną. Dlatego twierdze dalej, że nie warto szukać firmy która
pozwoli jechać ze szmatą po monitorach aby otrzymać dyplom. Na dobrą
praktykę można liczyć w sumie tylko w dużych firmach.

[...]
>>Jestem pochodze z dosc malej miejscowosci, w ktorej nie ma organizacji
>> pozarzadowych ukierunkowanych na ON.

To brałem pod uwagę bo w większym mieście nie ma aż takich problemów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-01-07 00:11:36

Temat: Re: Niepełnosprawny praktykant
Od: Sokol <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 07 Jan 2006 00:44:50 +0100, Maciej Bogucki napisał(a):

> k...@W...gazeta.pl napisał(a):
Masz rację na dobrą praktyke i ukierunkowaną, bo gdyby trafił do mnie (sam
jestem ON narzadu ruchu) to jako praktykant mógłbuy dostać zadanie
położenia nowego przewodu sieciowego, a lnia przebiega pod sufitem. a firma
nasza jest w pełni przysrosowania dla ON.
Mierz siły i berz taką praktykę aby Ci ją zaliczyli a wiedza i tak jest
Twoja.
--
Zdzisław Sokołowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry