« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-04 07:28:37
Temat: Nieustająca chrybka i chrząkanie.Witam,
postanowiłem Nowym Roku zająć się sprawą w temacie.
Boję się, że to coś poważnego. Mam już zarezerwowane wizyty u specjalisty.
Pocieszcie mnie, że to może być "pikuś"...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-04 11:34:09
Temat: Re: Nieustająca chrybka i chrząkanie.wk napisał(a):
> Witam,
> postanowiłem Nowym Roku zająć się sprawą w temacie.
> Boję się, że to coś poważnego. Mam już zarezerwowane wizyty u specjalisty.
> Pocieszcie mnie, że to może być "pikuś"...
to może być pikuś...
zadowolony???
PS: oczywsićie to może być też nie-pikuś
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-04 12:51:52
Temat: Re: Nieustająca chrybka i chrząkanie.wk napisał(a):
> postanowiłem Nowym Roku zająć się sprawą w temacie.
To napewno coś poważnego. Najbardziej poważne jest to, że nie istnieje
coś takiego jak "chrybka".
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |