« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-28 07:53:30
Temat: NiewieleNa poprzedni moj post -"Kto czyta", pelnosprawnych na palcach policzyc,
czyli tak jak sie spodziewalem. MALO..... :(
Nasze protesty, uwagi, piszemy na grupe wylacznie do siebie i sami
udzielamy na nie odpowiedzi. Czyli pisanie odnosnie np zniesienia barier
architektonicznych, ulg wszelkiego rodzaju, czy innych istotnych rzeczy,
nie ma wiekszego znaczenia, bo i tak to idzie nie tam gdzie powinno.
W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-02-28 08:05:48
Temat: Re: Niewiele----- Original Message -----
From: "NeoN" <r...@c...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, February 28, 2002 8:53 AM
Subject: Niewiele
> Na poprzedni moj post -"Kto czyta", pelnosprawnych na palcach policzyc,
> czyli tak jak sie spodziewalem. MALO..... :(
To, ze nie pisza - o niczym nie swiadczy
Poza tym - logiczne jest - ze czytaja tylko ci, ktorzy sa w jakikolwiek
sposob zainteresowani tematem - zazwyczaj "rodzinnie".
> Nasze protesty, uwagi, piszemy na grupe wylacznie do siebie i sami
> udzielamy na nie odpowiedzi. Czyli pisanie odnosnie np zniesienia barier
> architektonicznych, ulg wszelkiego rodzaju, czy innych istotnych rzeczy,
> nie ma wiekszego znaczenia, bo i tak to idzie nie tam gdzie powinno.
Ma - bo czytajacy grupe, albo i piszacy maja mozliwosc wypracowania
jakiegos stanowiska albo sformulowania potrzeb
A wtedy - gotowe propozycje mozna kierowac do wlasciwych instancji
Mozna tez - wczesniej ustalic- co i komu wyslac - czy - kogo i o co prosic.
Mozna tez ograniczyc sie do stawiania pregierzy - tyle ze i tak malo kto
na nie bedzie patrzyl...
--
Maciej Jakubowski
m...@b...krakow.pl
ICQ UIN Petroniusz: 969959; GG 5770
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-02-28 11:22:06
Temat: Odp: NiewieleUżytkownik Maciej Jakubowski <m...@b...krakow.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:00da01c1c02e$a3bbb160$fa01a8c0@maciek...
> > Nasze protesty, uwagi, piszemy na grupe wylacznie do siebie i sami
> > udzielamy na nie odpowiedzi. Czyli pisanie odnosnie np zniesienia barier
> > architektonicznych, ulg wszelkiego rodzaju, czy innych istotnych rzeczy,
> > nie ma wiekszego znaczenia, bo i tak to idzie nie tam gdzie powinno.
>
> Ma - bo czytajacy grupe, albo i piszacy maja mozliwosc wypracowania
> jakiegos stanowiska albo sformulowania potrzeb
Ale na psi nie jesteśmy zwartą grupą, tu właśnie nawięcej się ujawnia
rozbieżności w naszym postrzeganiu świata. W ogóle ON nie są jednoltą
grupą - i mam wrażenie, że nie chcą nią być. Zobacz, że dopiero w podgrupach
(np. na tematycznych listach dyskusyjnych) wypracowywane są (mozolnie)
wspólne stanowiska i podejmowane inicjatywy. I praktycznie nic z tych
inicjatyw (żadne info!) nie przedostaje się na psi. Dlaczego tak jest?
Wydawałoby się, że w wielości siła...
> Mozna tez ograniczyc sie do stawiania pregierzy - tyle ze i tak malo kto
> na nie bedzie patrzyl...
Od stawiania pręgierzy to jest pl.pręgierz. Polecam ku uciesze. :)))
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://krakowianka.art.pl/dagmara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-02-28 13:26:41
Temat: Re: Niewiele
Scalamanca napisał(a):
>
> Użytkownik Maciej Jakubowski <m...@b...krakow.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:00da01c1c02e$a3bbb160$fa01a8c0@maciek...
>
> > > Nasze protesty, uwagi, piszemy na grupe wylacznie do siebie i sami
> > > udzielamy na nie odpowiedzi. Czyli pisanie odnosnie np zniesienia barier
> > > architektonicznych, ulg wszelkiego rodzaju, czy innych istotnych rzeczy,
> > > nie ma wiekszego znaczenia, bo i tak to idzie nie tam gdzie powinno.
> >
> > Ma - bo czytajacy grupe, albo i piszacy maja mozliwosc wypracowania
> > jakiegos stanowiska albo sformulowania potrzeb
>
> Ale na psi nie jesteśmy zwartą grupą, tu właśnie nawięcej się ujawnia
> rozbieżności w naszym postrzeganiu świata. W ogóle ON nie są jednoltą
> grupą - i mam wrażenie, że nie chcą nią być. Zobacz, że dopiero w podgrupach
> (np. na tematycznych listach dyskusyjnych) wypracowywane są (mozolnie)
> wspólne stanowiska i podejmowane inicjatywy. I praktycznie nic z tych
> inicjatyw (żadne info!) nie przedostaje się na psi. Dlaczego tak jest?
> Wydawałoby się, że w wielości siła...
A chciałaś by - żebyśmy jak jeden mąż byli zgodni w poglądach, a gdzie
pluralizm ?
Drugie jesteśmy znacznie odmienni od siebie - wiekowo, finansowo i z
różnych środowisk.
Mamy rózne zainteresowanie, poglądy na świat. W grupach tematycznych ( a taką
psi chyba nie powinna być - co tylko o kalectwie gadać - to nudne) jest tylko
o jednym - a u nasz i eutanazje i inne ciekawe tematy się przewijały, całkowicie
oderwane od psi :)
I tak trzymać - nie możemy być monolitem - jesteśmy różni i takimi pozostańmy :)
I w tym też może być siła.
--
Z pozdrowieniami
Jacek K.
+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-02-28 13:49:59
Temat: Odp: NiewieleUżytkownik Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...
> A chciałaś by - żebyśmy jak jeden mąż byli zgodni w poglądach, a gdzie
> pluralizm ?
Oj nie, pewnie, że nie!
Nie chodzi mi o to, żebyśmy byli monolitem. Wręcz przeciwnie. Chodzi mi
tylko o to, żebyśmy - będąc tak różnymi - mieli wspólny cel i wspólnie go
realizowali.
A wspólnym celem może być choćby dzielenie się wszystkim, czym możemy się
podzielić. :)
Daga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-02-28 13:53:52
Temat: Re: Niewiele
Scalamanca napisał(a):
> Nie chodzi mi o to, żebyśmy byli monolitem. Wręcz przeciwnie. Chodzi mi
> tylko o to, żebyśmy - będąc tak różnymi - mieli wspólny cel i wspólnie go
> realizowali.
Chodzi o to by różnić się ładnie.
RS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-02-28 14:19:57
Temat: Odp: NiewieleUżytkownik Robert Szymczak <r...@t...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@t...pl...
> Chodzi o to by różnić się ładnie.
O! I żeby się przy tym nie poróżnić. :o)
Daga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-03-01 09:09:51
Temat: Re: Niewiele
Scalamanca napisał(a):
>
> Użytkownik Robert Szymczak <r...@t...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@t...pl...
>
> > Chodzi o to by różnić się ładnie.
>
> O! I żeby się przy tym nie poróżnić. :o)
A to - to zależy od charekterka człowieka, nie z każdym się można różnić taz że
się
nie poróżnić :)
--
Z pozdrowieniami
Jacek K.
+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-03-01 09:20:54
Temat: Re: NiewieleScalamanca wklepał swoimi pracowitymi paluszkami:
>> A chciałaś by - żebyśmy jak jeden mąż byli zgodni w poglądach, a gdzie
>> pluralizm ?
>
>Oj nie, pewnie, że nie!
>Nie chodzi mi o to, żebyśmy byli monolitem. Wręcz przeciwnie. Chodzi mi
>tylko o to, żebyśmy - będąc tak różnymi - mieli wspólny cel i wspólnie go
>realizowali.
>A wspólnym celem może być choćby dzielenie się wszystkim, czym możemy się
>podzielić. :)
Nie zgadzam się z przedpiścą. IMHO ON powinny być, jak każda grupa
społeczna, właśnie monolitem. Nie wyklucza to nawet ostrych dyskusji,
konieczności zawierania ciężkich kompromisów itd., ale _na_zewnątrz_
(czyli wobec instytucji publicznych, urzędów i urzędników itd.) MUSZĄ
być jednością. Inaczej będzie... tak jak było dotąd i jak jest nadal.
Tylko zwarta grupa nacisku potrafi wywalczyć dla siebie więcej praw,
więcej przywilejów, cokolwiek. Z grupą wyraźnie wewnętrznie rozbitą,
nie posiadającą przy tym jednolitej, silnej (czyli z silnym zapleczem
członkowskim) reprezentacji, albo nikt nie będzie chciał rozmawiać,
albo uczyni to... z litości co najwyżej. A przecież nie o to chodzi,
prawda?
Taka jest smutna prawda, że ON, organizacje zrzeszające was i
zajmujące się waszymi problemami, są - przynajmniej na pierwszy rzut
oka - mocno podzielone i nieskoordynowane. W ten sposób nie macie
szans na scenie _politycznej_ - a tylko przez nią można w
dzisiejszych, trudnych przecież dla wszystkich, czasach cokolwiek
wywalczyć.
Z poważaniem
PZ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-03-01 12:37:29
Temat: Re: Niewiele
Jacek Kruszniewski wrote:
> A chciałaś by - żebyśmy jak jeden mąż byli zgodni w poglądach, a gdzie
> pluralizm ?
>
> Drugie jesteśmy znacznie odmienni od siebie - wiekowo, finansowo i z
> różnych środowisk.
> Mamy rózne zainteresowanie, poglądy na świat. W grupach tematycznych ( a taką
> psi chyba nie powinna być - co tylko o kalectwie gadać - to nudne) jest tylko
> o jednym - a u nasz i eutanazje i inne ciekawe tematy się przewijały, całkowicie
> oderwane od psi :)
> I tak trzymać - nie możemy być monolitem - jesteśmy różni i takimi pozostańmy :)
> I w tym też może być siła.
Dokladnie tak jak mowisz , tyle ile osob - tyle pogladow, nie kazdy
musi sie zgadzac z tym co drugi pisze.
W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |