Niszczone koszule - kołnierzyki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-11-30 17:15:20

Temat: Niszczone koszule - kołnierzyki
Od: "Robert" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pytanko, właśnie jestem na etapie zakupu pralki (poprzednia poszła wczoraj z
dymem, ale jej się już należało).
Doświadczenia z poprzednią pralką (Ardo -lat 8) są takie, że mi mocno
niszczyła koszule, głównie kołnierzyki. Bałem się kupowac i prać w niej
lepszych koszul ze względu na spodziewane straty.
Czy wy użytkownicy nowoczesnych pralek możecie mi powiedzieć, czy nowa
pralka nie będzie tego robiła. Czy to była wina pralki, czy może wirowania,
szybkości, techniki prania?

Pozdrawiam

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-11-30 18:06:43

Temat: Re: Niszczone koszule - kołnierzyki
Od: " zayzayer" <z...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Robert <r...@p...onet.pl> napisał(a):

> Pytanko, właśnie jestem na etapie zakupu pralki (poprzednia poszła wczoraj
z
> dymem, ale jej się już należało).
> Doświadczenia z poprzednią pralką (Ardo -lat 8) są takie, że mi mocno
> niszczyła koszule, głównie kołnierzyki. Bałem się kupowac i prać w niej
> lepszych koszul ze względu na spodziewane straty.
> Czy wy użytkownicy nowoczesnych pralek możecie mi powiedzieć, czy nowa
> pralka nie będzie tego robiła. Czy to była wina pralki, czy może wirowania,
> szybkości, techniki prania?

Jak Ci mogło przyjść do głowy, że to pralka?
Powody są inne.
-W przypadku koszul męskich - niezbyt dokładne wygalanie zarostu.
-Nie wyciąganie prania od razu po wirowaniu.
-Za wysoka temp.
-Zbyt duże obroty.
-Twarda woda w połączeniu z brakiem płynów do płukania.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 22:20:49

Temat: Re: Niszczone koszule - kołnierzyki
Od: "Robert" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak Ci mogło przyjść do głowy, że to pralka?
> Powody są inne.
> -W przypadku koszul męskich - niezbyt dokładne wygalanie zarostu.
Ale problem jest głownie z tymi ostraymi kantami kołnierzyków. To że się
przecierają na zgieciu to wiem i o tym nie mówię. Czasem koszla jest
zniszczona po 7-10 praniach!!!

> -Nie wyciąganie prania od razu po wirowaniu.
To raczej robię

> -Za wysoka temp.
Bezwględnie 40 stopni

> -Zbyt duże obroty.
Ha, stara pralka miła ich nie wićej niż 400

> -Twarda woda w połączeniu z brakiem płynów do płukania.
A, tego z tą wodą to nie wiem. Płynów rzywiście raczej nie stosuję. Ale czy
to może tak wpływać na niszcenie koszul?

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-01 10:28:21

Temat: Re: Niszczone koszule - kołnierzyki
Od: "Asia" <J...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie obraz sie, ale moze chodzi po prostu o jakosc tych koszul.

A jeszcze jedno. Probowales je krochmalic. Moja znajoma krochmali swojemu
mezowi wszystkie koszule i nawet te najbardziej szmatlawe z hipermarkietow
wygladaja po uprasowaniu po prostu bosko... Acha no i ona je prasuje od razu
po wyschnieciu.

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-01 10:44:03

Temat: Re: Niszczone koszule - kołnierzyki
Od: "Robert" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie obraz sie, ale moze chodzi po prostu o jakosc tych koszul.
Absolutnie się nie obrażam.
Problem polega na tym, że te najtańsze po 30-40 PLN kupione na bazarze lub
tanich sklepach żyją najdłużej!!!
Takie z fajnego materiału, bawełniane ale nie gniotące się (nie wiem co to
za materiał) po 130-180 PLN bardzo szybko się przecierają na kantach
(mankiety i kołnierzyki). Najgorzej to wygląda na ciemnych koszulach, jak z
pod nich wychodzi jadny podkład.

> A jeszcze jedno. Probowales je krochmalic. Moja znajoma krochmali swojemu
> mezowi wszystkie koszule i nawet te najbardziej szmatlawe z hipermarkietow
> wygladaja po uprasowaniu po prostu bosko... Acha no i ona je prasuje od
razu
> po wyschnieciu.

Nigdy nie krochmalę koszul.
I to się raczej nie zmieni :)
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-01 21:29:37

Temat: Re: Niszczone koszule - kołnierzyki
Od: "523" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Możesz krochmalić w trakcie prasowania
Jest taki krochmal w aerozolu i psikasz tylko tam gdzie chcesz
Ułatwia prasowanie
Jest w sieci MAKRO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 13:51:01

Temat: Re: Niszczone koszule - kolnierzyki
Od: "Asia" <J...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Problem polega na tym, że te najtańsze po 30-40 PLN kupione na bazarze lub
> tanich sklepach żyją najdłużej!!!
No to moze trzeba stosowac program do bardzo delikatnych tkanin i
delikatniejsze detergenty ?

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 15:01:23

Temat: Re: Niszczone koszule - kolnierzyki
Od: "Robert" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >Problem polega na tym, że te najtańsze po 30-40 PLN kupione na bazarze
lub
> > tanich sklepach żyją najdłużej!!!
> No to moze trzeba stosowac program do bardzo delikatnych tkanin i
> delikatniejsze detergenty ?

No tu jest sedno mojego pierwotnego pytania.
Moja stara pralak takiej opcji nie przewidywała.
A czy mój nowy Whirpool 8103 będzie ???
Jutro będzie dostawa :))))

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 22:00:42

Temat: Re: Niszczone koszule - kolnierzyki
Od: "666" <j...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

W nowoczesnych pralkach giną skarpetki.
Mamy już całą kolekcję pojedynczych skarpet.
To na pewno przez Whirpoola, bo przy Wiatce nic nie ginęło :-o
JaC

> No tu jest sedno mojego pierwotnego pytania.
> Moja stara pralak takiej opcji nie przewidywała.
> A czy mój nowy Whirpool 8103 będzie ???
> Jutro będzie dostawa :))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-03 07:34:54

Temat: Re: Niszczone koszule - kolnierzyki
Od: "Asia" <J...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

U mnie zadna pralka automatyczna nie rozliczala sie ze skarpet :)

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry