Witam już po świętach,
mam problem. Dwa tygodnie temu kupiłam dwie saszetki Maseczki Aktywnie
Oczyszczającej - Nivea Visage. Mam cere hmm lekko przetłuszczającą się na
czole i nosie - ale nie nażekam, trądziku w wieku 18 lat też nie mam. Około
10 dni temu użyłam po raz pierwszy tej maseczki, odczułam w trakcie
trzymania na twarzy [3 minuty według zaleceń] potworne piecznenie
policzków - ale wytrzymałam. Dzis po kąpieli postanowiłam użyć raz jeszcze
tej maseczki. Pieczenie było mniejsze, ale wystąpiło na policzkach i jeszcze
na nosie i troche na brodzie - trwało to jakies 5 min po zmyciu.. teraz
czuje jakieś dziwne ciepło na twarzy i uczucie ściągnięcia. Mam pytanie, czy
ta maseczka mnie uczuliła? Czy tak ma być? i muszę cierpieć dla urody?;)
zaczerwień raczej żadnych nie ma, ani wyprysków.
Bedę wdzięczna za odpowiedź a przy okazji chciałabym życzyć wszystkim
grupowiczkom i grupowiczom Szczęśliwego Nowego Roku oraz szampańskiej zabawy
Sylwestrowej.
Pozdrawiam,

Sadia