| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-30 09:00:40
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie OczyszczającaKatarzyna Kulpa <k...@k...net> napisał(a):
> : Och, ja jestem absolutnie zauroczona tymi ich zapachami, ciągle używam
> : różnych żeli pod prysznic, balsamów do ciała i kremów do rąk
obowiązkowo.
> : Ostatnio moim faworytem jest zapach wild raspberry...mrrrr...malinka
super
> : jak nie wiem:)) Kończę właśnie ten malinowy płyn do kapieli (super się
pieni
>
> : i nawet moje dziecko tego używa, bo ma nieziemską frajdę z tej
piany:))) i
> : jestem nieszczęśliwa, bo już tego nie ma, to było z limited edition....
>
> ech, to u nas chyba tej edition nie bylo, albo przeoczylam...
Mogło nie być. IMO asortyment M&S (zreszta innych sieci również) na wielu
rynkach różni się między sobą, niekiedy nawet znacznie. Widząc to co było w
Marksie w PL trochę się zdzwiłam, bo np. w cypryjskim były zupełnie inne
rzeczy...
Pozdrawiam
Miśka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-30 11:04:38
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczająca
Użytkownik "Miśka" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bspmqc$710$1@inews.gazeta.pl...
> Hmmmm, też przerobiłam już temat kremów do rąk po sto razy...ten Avonowy
> jest super, zaawsze miło go wspominam, a jak mam okazję to biorę:) A z
> innych...hmmm...niby to Kozie Mleko Ziaji można często nakładać, bez obaw
o
> zwałkowanie, ale ja mam jakoś wrażenie, że on aż taki super to nie jest.
Nie
> nawilża tak dobrze...i ten zapach jakoś zaczął mnie ostatnio bardzo
drażnić.
> Mój ostatni faworyt to krem z serii owocowej Blueberry z kosmetyków M&S,
ale
> nie wiem czy w polskim Marksie sprzedawane są ich kosmetyki. Boski zapach,
> bardzo subtelny (są też inne zapachy owocowe), super wchłanialność i do
tego
> wyraźnie czuć jego ochronę- wyraźny film (choć nietłusty) przez jakiś
czas.
> Innym genialnym kremem jest krem Atrix z rumiankiem, ale nie jest dostępny
> na polskim rynku. Chyba niemiecki jest, już nie pamiętam. W każdym razie
> jest bardzo dobry, tyle, że ja go używałam raczej na noc, bo zostawia
> wyraźnie tłustawy film...ale naprawdę świetnie regeneruje skórę dłoni.
No to lecę po Kozie Mleko Ziaji:) hmm polskim Marksie? w szczecinie w ogóle
czegoś takiego nie ma ;)) Ach kupiłam Effaclar-K cały zestaw, gratis
dostałam szminke LRP hmmm i wyskoczyły mi jakieś dziwne krostki... ale
słyszałam, że to normalne bo krem wyciąga wszystkon a zęwnątrz;) więc się
nie zniechęcam i stosuje dalej:) nie wiedziałam, że LRP ma takie świetne
kosmetyki:) nic mnie nie uczuliło:))
Pozdrawiam,
Sadia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 11:20:45
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczającasadia <s...@w...pl> napisał(a):
> > O Matko Boska, Sadia!:)))) Ja się zaczynam czuć odpowiedzialna za stan
> > Twojego portfela:)))
>
> Nie przejmuj się;)
No, ok:))
> To ja wezme ten z serii Effaclar żeby mieć do kompletu w ampułki mi się nie
> chce bawić:) przetestuje i ocenie:)
Ja też mam na ten chrapkę, jest następny w kolejce jak tylko wykończę
Biocalmile YR:) Ale skoro pierwsza zaczniesz go testować to napisz
koniecznie o wrażeniach:D
> To ja sobie jeszcze zafunduje lakier wzmacniający chociaż nie.. nie ma
> sensu;) jutro sobie tipsy robie:) ale może jakiś kolorowy.... hmm no to
> pomadkę też sobie fundnę w kolorze czerwieni:) dobrze że szybko znika;) ja
> takiej potrzebuje.
To jeśli zdecydujesz się na jakąś ich kolorówkę też napisz, porównamy swoje
odczucia:)
Pozdrawiam
Miśka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 15:52:38
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczająca
> A probowalas innych? bo ja chyba juz nie sprobuje :(
> Pozdrawiam,
>
> Sadia
>
>
Nie taki wilk straszny, i na całe szczęście nie wszystkie maseczki Nivei
gryzą ( współczuje wyjatkowo przykrego doświadczenia, brrrr). Ja użwyam
nawiklżająco-relaksującą z aloesem i czymś chyba jeszcze ;))) Jestem
zachwyacona, nie dość, że sam zapach jest relaksujący, to do tego napwrdę
świetnie działa (przynjamnije na moją skórę). Daje fenomenalny efekt
"pierzynki"- taka gładziutka, uspokajająca maseczka.
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 18:39:19
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczająca
> Nie taki wilk straszny, i na całe szczęście nie wszystkie maseczki Nivei
> gryzą ( współczuje wyjatkowo przykrego doświadczenia, brrrr). Ja użwyam
> nawiklżająco-relaksującą z aloesem i czymś chyba jeszcze ;))) Jestem
> zachwyacona, nie dość, że sam zapach jest relaksujący, to do tego napwrdę
> świetnie działa (przynjamnije na moją skórę). Daje fenomenalny efekt
> "pierzynki"- taka gładziutka, uspokajająca maseczka.
masz racje, jest super, zwlaszcza do zmeczonej i wysuszonej cery.
A mam pytanko, bo tej maseczki jest 15 ml i producent twierdzi ze wystracza
na iles tam razy, jak wysmarowalam sie przy pierwszym uzyciu tymi 15 ml to
potem nie umialam sie domyc z tego. Teraz uzywam ta saszetke na 2-3 razy?
Tez tak mialas/mialyscie?
pozdr
M
ps. pozatym wychodzi ekonomiczniej a buzia i tak nawilzona :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 19:40:58
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczająca
Użytkownik "Nicki" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:3ff1c4ff@news.vogel.pl...
> masz racje, jest super, zwlaszcza do zmeczonej i wysuszonej cery.
> A mam pytanko, bo tej maseczki jest 15 ml i producent twierdzi ze
wystracza
> na iles tam razy, jak wysmarowalam sie przy pierwszym uzyciu tymi 15 ml to
> potem nie umialam sie domyc z tego. Teraz uzywam ta saszetke na 2-3 razy?
> Tez tak mialas/mialyscie?
Hmmm no pisze, że na raz moim zdaniem na raz tego jest za dużo, spokojnie na
2 razy.
Pozdrawiam,
Sadia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 19:41:41
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczająca
Użytkownik "Iza Grzyb" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
news:bss70k$4d9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie taki wilk straszny, i na całe szczęście nie wszystkie maseczki Nivei
> gryzą ( współczuje wyjatkowo przykrego doświadczenia, brrrr). Ja użwyam
> nawiklżająco-relaksującą z aloesem i czymś chyba jeszcze ;))) Jestem
> zachwyacona, nie dość, że sam zapach jest relaksujący, to do tego napwrdę
> świetnie działa (przynjamnije na moją skórę). Daje fenomenalny efekt
> "pierzynki"- taka gładziutka, uspokajająca maseczka.
Może w niedalekiej przyszłości (gdy zapomnę o tej tragedii jaką zrobiła z
mej twarzy ta maseczka) zakupie i przetestuje:) dzięki za info w każdym bądź
razie.
Pozdrawiam,
Sadia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 19:59:39
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczająca
Użytkownik "Miśka" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsrn2d$bn$1@inews.gazeta.pl...
> No, ok:))
Taką Cię lubię;)
> Ja też mam na ten chrapkę, jest następny w kolejce jak tylko wykończę
> Biocalmile YR:) Ale skoro pierwsza zaczniesz go testować to napisz
> koniecznie o wrażeniach:D
Więc tak płyn do demakijażu Effaclar jest świetny jak pozostałe kosmetyki:)
świetnie usuwa makijaż - nawet ten wodoodporny :) i buźka jest czysa:))
> To jeśli zdecydujesz się na jakąś ich kolorówkę też napisz, porównamy
swoje
> odczucia:)
Zdecydowałam się na kolorówkę i mam:
- cień La Roche Posay Respectissime - w odcieniu również fioletu - i znów
trochę za jasny ale barw się czepiać nie będę;) dość trwały wytrzymał 6h,
potem lekko zblakł a może to tylko moje wrażenie, absolutnie się nie
rozmazuje i nie zbiera w załamaniach powiek co jest ABSOLUTNYM plusem jak
dla mnie - żałuje bardzo i to nie tylko odnośnie cieni, że La Roche Posay ma
bardzo ubogą gamę kolorystyczną - brak w niej zdecydowanych, ciemnych
kolorów - a szkoda.
- lakier La Roche Posay Vernis Silicium to bodajże odżywka nawet kolorowa:)
mam ciemny fiolet, cóż jak dla mnie na paznokciu zbyt pięknie ten kolor nie
wygląda, dlatego mieszam z bordowym Inglotem i nakładam tak na tipsy. Co do
odżywienia nic nie jestem w stanie powiedzieć bo mam tipsy, a tipsów raczej
nie odżywi;)
- szminkę LRP Rouge Novalip - śliczne srebrne opakowanie kocham takie:) mam
nr 14, dobrze, że w szminkach mieli trochę zdecydowane te kolory. Usta się
ładnie błyszczą, szkoda tylko, że tak szybko mi niknie z ust - po 45
minutach nic już nie miałam niestety :( ale ogólnie bardzo fajna i
przyjemna, nie ma efektu wysuszenia jak przy Lipfinity więc chyba nie
powinnam nażekać;) kusiło mnie by kupić bezbarwną prawie by se móc
nabłyszczać usta pokryte inna szminką, ale najpierw chciałam zobaczyć jak z
kolorową jest. Hmm i doszłam do wniosku, że lepiej kupić jako błyszczyk niż
kolorową pomadkę bo jednak zbyt często trzeba poprawiać.
- puder LRP Unifiance - jak dla mnie dobry chodź trochę nie warty swej
ceny - bogata gama kolorów - wybrałam najjaśniejszy dobrze matuje i nie
powoduje efektu "maski" jestem zadowlona;)
To tyle hm podsumowując lepiej im wychodzi robienie kremów itp niż
kolorowych kosmetyków chociaż puder jest super i chyba sobie kupię jeszcze
jakiś podkład:)
Miśka dzięki za polecenie tej firmy.
Pozdraiwam,
Sadia z makijażem LRP ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 21:35:45
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczającasadia <s...@w...pl> napisał(a):
> > No, ok:))
>
> Taką Cię lubię;)
Cieszę się:)) Ale chyba się trochę pogubiłam...to znaczy jaką?:)
> Więc tak płyn do demakijażu Effaclar jest świetny jak pozostałe kosmetyki:)
> świetnie usuwa makijaż - nawet ten wodoodporny :) i buźka jest czysa:))
Och, to super. Na pewno teraz go kupię, ten Biocalmile jakoś szybko mi
idzie...ale akurat teraz w ogóle się tym nie martwię, chociaż też jest
bardzo fajny:))
> Zdecydowałam się na kolorówkę i mam:
> - cień La Roche Posay Respectissime - w odcieniu również fioletu - i znów
> trochę za jasny ale barw się czepiać nie będę;) dość trwały wytrzymał 6h,
> potem lekko zblakł a może to tylko moje wrażenie, absolutnie się nie
> rozmazuje i nie zbiera w załamaniach powiek co jest ABSOLUTNYM plusem jak
> dla mnie - żałuje bardzo i to nie tylko odnośnie cieni, że La Roche Posay
ma
> bardzo ubogą gamę kolorystyczną - brak w niej zdecydowanych, ciemnych
> kolorów - a szkoda.
To fakt, jeśli chodzi o cienie mają niewiele kolorów.
> - lakier La Roche Posay Vernis Silicium to bodajże odżywka nawet kolorowa:)
> mam ciemny fiolet, cóż jak dla mnie na paznokciu zbyt pięknie ten kolor nie
> wygląda, dlatego mieszam z bordowym Inglotem i nakładam tak na tipsy. Co do
> odżywienia nic nie jestem w stanie powiedzieć bo mam tipsy, a tipsów raczej
> nie odżywi;)
:)))) Zdecydowanie nie:) Ja mam właśnie ten i byłam bardzo zadowolona jeśli
chodzi o typowe cechy. O odżywianiu nie jestem w stanie się wypowiedzieć, bo
nie używałam go non stop przez dłuższy czas.
> - szminkę LRP Rouge Novalip - śliczne srebrne opakowanie kocham takie:)
Mnie też to opakowanie strasznie się podoba:)
> nr 14, dobrze, że w szminkach mieli trochę zdecydowane te kolory. Usta się
> ładnie błyszczą, szkoda tylko, że tak szybko mi niknie z ust - po 45
> minutach nic już nie miałam niestety :(
Właśnie...znika w piorunującym tempie, ale świetnie się spisuje w
charakterze pomadki ochronnej.
> Hmm i doszłam do wniosku, że lepiej kupić jako błyszczyk niż
> kolorową pomadkę bo jednak zbyt często trzeba poprawiać.
Dokładnie, ja też tak jej używam. Jak nie chcę mieć wyraźnie pomalowanych
ust, ale za to pomalować je czymś ochronnym o delikatnym kolorze - ta
pomadka jest do tego idealna.
> - puder LRP Unifiance - jak dla mnie dobry chodź trochę nie warty swej
> ceny - bogata gama kolorów - wybrałam najjaśniejszy dobrze matuje i nie
> powoduje efektu "maski" jestem zadowlona;)
No i masz...to teraz będę o nim myśłała, chociaż ze swojego burżuja jestem
bardzo zadowolona i mam go jeszcze, że ho hoo...ale może drugi by się
przydał?;-)
> To tyle hm podsumowując lepiej im wychodzi robienie kremów itp niż
> kolorowych kosmetyków chociaż puder jest super i chyba sobie kupię jeszcze
> jakiś podkład:)
Ja również mam takie wrażenie, zdecydowanie preferuję ich kosmetyki
pielęgnacyjne niż kolorowe.
> Miśka dzięki za polecenie tej firmy.
Nie ma za co:)) Cieszę się, że podpasowały Ci te produkty. Ja jestem bardzo
z nich zadowolona i jak na razie nie zarejestrowałam żadnej wpadki. Jakby co
to będę alarmować:))
Pozdrawiam
Miśka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 22:00:32
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczająca
Użytkownik "Miśka" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bssr3h$d51$1@inews.gazeta.pl...
> Cieszę się:)) Ale chyba się trochę pogubiłam...to znaczy jaką?:)
Hehe;) nie martwiąca się:)
> Och, to super. Na pewno teraz go kupię, ten Biocalmile jakoś szybko mi
> idzie...ale akurat teraz w ogóle się tym nie martwię, chociaż też jest
> bardzo fajny:))
Jest na pewno wart polecenia:) jak przetestujesz napisz czy Biocalmile był
jednak lepszy czy też nie:)
> To fakt, jeśli chodzi o cienie mają niewiele kolorów.
Hm oni chyba są "za" naturalnym makijażem - ja się z moją teatralną maską
nie nadaje;) buuu...;)
> :)))) Zdecydowanie nie:) Ja mam właśnie ten i byłam bardzo zadowolona
jeśli
> chodzi o typowe cechy. O odżywianiu nie jestem w stanie się wypowiedzieć,
bo
> nie używałam go non stop przez dłuższy czas.
Ja w sumie nie jestem dobrym sędzią jeśli chodzi o lakiery, bo nie widzę
różnicy w lakierach od Diora i Inglota :)
> Mnie też to opakowanie strasznie się podoba:)
Ale i tak jeśli chodzi o opakowania to nic nie przebije Heleny Rubinstein:)
> Właśnie...znika w piorunującym tempie, ale świetnie się spisuje w
> charakterze pomadki ochronnej.
Wiesz.. z drugiej strony jak pomyśle o tej wcześniej wspomnianej Lipfnity
blee.... utrzymywała się z 6h, ale potem blakła i zasychała na ustach.. to
już wolę takie szybciej schodzące;)
> No i masz...to teraz będę o nim myśłała, chociaż ze swojego burżuja jestem
> bardzo zadowolona i mam go jeszcze, że ho hoo...ale może drugi by się
> przydał?;-)
Oj nie nie ! ;) bo będę się czuła odpowiedzialna;) myślę, ze nie przebija
Burżuja, więc możesz spać spokojnie:)
> Ja również mam takie wrażenie, zdecydowanie preferuję ich kosmetyki
> pielęgnacyjne niż kolorowe.
Bo to tak jest.. że firma jest dobra w kosmetykch pielęgnacyjnych to myśli,
że w kolorowych też będzie a okazuje się, że niekoniecznie.
> Nie ma za co:)) Cieszę się, że podpasowały Ci te produkty. Ja jestem
bardzo
> z nich zadowolona i jak na razie nie zarejestrowałam żadnej wpadki. Jakby
co
> to będę alarmować:))
To najwyżej będziemy alarmowały razem;)
pozdrawiam,
Sadia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |