Data: 2003-06-21 14:31:20
Temat: Nowoczesna droga do sukcesu a rzeczywistość
Od: "Cooler" <c...@N...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
We wszystkich książkach, artykułach na temat osiągania sukcesu jest
napisane, że należy całkowicie nastawić się na sukces, że powinniśmy cały
czas dążyć do naszego celu - nie powinniśmy zważać na cały świat, tylko
"wmawiać" dla swojego mózgu, że osiągnięcie tego celu jest możliwe, a nawet
jest pewne (K. Tepperwein - "Twórcza Moc Umysłu", J. Silva - "Samokontrola
Umysłu"). Gdzie jest tutaj jakaś zdrowa granica, przecież nie możemy,
"zaślepieni" gnać w stronę jakiegoś wyobrażonego celu - nie możemy oszukiwać
swego mózgu, gdzie tutaj jest obiektywizm! Ciągła afirmacja, nie zważanie na
krytykę innych, czy to ma jakiś sens? Przecież w taki sposób odcinamy się od
świata... a co jeśli do celu do którego tak dążyliśmy nie dojdziemy?!
|