Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: "Duch" <n...@n...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: O smierci
Date: Tue, 1 Nov 2005 11:11:08 +0100
Organization: Dialog Net
Lines: 27
Message-ID: <dk7goq$ggu$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: xdsl-1118.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: news.dialog.net.pl 1130841690 16926 81.168.132.94 (1 Nov 2005 10:41:30 GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 1 Nov 2005 10:41:30 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2527
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2527
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:332555
Ukryj nagłówki
Czy mamy także do czynienia z "kryzysem śmierci"?
Po pierwsze - z niechęcią do myślenia o śmierci. Co najmniej od pierwszej
połowy XX w. śmierć zaczęła być w coraz większym stopniu hospitalizowana.
Załamał się model śmierci tradycyjnej, skończyło się umieranie w otoczeniu
rodziny. Hospitalizacja spowodowała zmianę sposobu traktowania śmierci
bliskiej osoby, zdystansowanie się wobec zmarłego.
Aspekt drugi to - wedle trafnego określenia Amerykanina Geoffreya Gorera -
"pornografia śmierci". Reżyserzy filmowi starają się dziś wymyślić jak
najbardziej zmyślną, sensacyjną jej postać. Nie dość, że facet dostaje kulę,
to jeszcze spada z trzydziestometrowej skały i wpada do rzeki, porywającej
jego ciało. To właśnie "pornografia śmierci" w dużej mierze powoduje rodzaj
kryzysu kulturowego.
I sprawa trzecia - przestawienie filozofii życia na filozofię sukcesu.
Popatrzmy na reklamy telewizyjne: wszyscy jesteśmy zdrowi, choroby nas się
nie imają, wystarczy biovital i można jeździć na rowerze nawet w wieku
dziewięćdziesięciu lat. Śmierć traktuje się jako porażkę. Otoczenie nie
bardzo potrafi reagować na to, że kolegę spotkała śmierć w rodzinie. Na jego
widok skręca się w korytarzu w najbliższe drzwi, żeby nie stanąć wobec
niewiarygodnie trudnego zadania, jakim jest powiedzenie: "współczuję ci,
przeżywam to".
http://wiadomosci.onet.pl/1256950,242,kioskart.html
|