| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-10 14:36:48
Temat: OLEJOWANIE PODŁÓGWitam serdecznie.
Co sądzicie o olejowaniu podłóg drewnianych? Stoję przed dylematem czy
wybrać olejowanie czy lakierowanie. Jak zachowuje się podłoga olejowana po
dłuższym czasie i czy nie ma problemów z konserwacją? Dzięki za wszystkie
podpowiedzi i wskazówki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-11 07:52:26
Temat: Re: OLEJOWANIE PODŁÓG> Co sądzicie o olejowaniu podłóg drewnianych?
Jestem jak najbardziej za, w ogóle nie brałam nigdy nic innego pod uwagę!
Żywa, pachnąca drewnem przy myciu podłoga kontra lakierowane lodowisko -
ech... ;)
Od pół roku podłogi czekają na olejowanie, bo to niemały wydatek i muszą
poczekać jeszcze do grudnia, ale mam już namierzonego fachowca, który był i
zrobił próbkę na moim starym dębowym parkiecie. Będę go olejować kolorowo -
na mahoń. Na skrawku podłogi wygląda to fantastycznie!
Od kolegi, który ma taką podłogę wiem, że nie ma najmniejszych problemów z
jej utrzymaniem, przemywa raz na jakiś czas wodą z jakimś środkiem
czyszczącym (jeśli chcesz - mogę się dowiedzieć jak często i czym) i podłoga
wygląda pięknie. A kolega ma psa - i pies też jej nie szkodzi.
Polecam więc i sama nie mogę się doczekać olejowania własnej! :)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-11 17:31:56
Temat: Re: OLEJOWANIE PODŁÓGDziękuję bardzo za informację.
Proszę o informacje na temat czyszczenia tych podłóg,
ponieważ nic o tym nie wiem.
Ja też mam zamiar barwić na jasny mahoń.
Pozdrawiam i dziękuję.
Użytkownik "Kvenmadur" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:belq5e$6uh$1@news.onet.pl...
> > Co sądzicie o olejowaniu podłóg drewnianych?
> Jestem jak najbardziej za, w ogóle nie brałam nigdy nic innego pod uwagę!
> Żywa, pachnąca drewnem przy myciu podłoga kontra lakierowane lodowisko -
> ech... ;)
> Od pół roku podłogi czekają na olejowanie, bo to niemały wydatek i muszą
> poczekać jeszcze do grudnia, ale mam już namierzonego fachowca, który był
i
> zrobił próbkę na moim starym dębowym parkiecie. Będę go olejować
kolorowo -
> na mahoń. Na skrawku podłogi wygląda to fantastycznie!
> Od kolegi, który ma taką podłogę wiem, że nie ma najmniejszych problemów z
> jej utrzymaniem, przemywa raz na jakiś czas wodą z jakimś środkiem
> czyszczącym (jeśli chcesz - mogę się dowiedzieć jak często i czym) i
podłoga
> wygląda pięknie. A kolega ma psa - i pies też jej nie szkodzi.
> Polecam więc i sama nie mogę się doczekać olejowania własnej! :)
>
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 00:24:25
Temat: Re: OLEJOWANIE PODŁÓGJa z własnego rozeznania wśród parkieciarzy wiem, że olejowanie wcale nie
jest tak doskonałe. Jeśli ktoś nie ma ochoty przecierać co pół roku podłogi
(np. w dużym mieszkaniu) to raczej olejowanie odpada, bo szybko się wyciera
i drewno niszczeje. Podobnie woskowanie. Najtrwalszy i najmniej wymagający
jest lakier poliuretanowy, choć nie wątpię że jego wybrawianie drewna i
połysk nie odpowiadają wielu osobom. Oleje nadają się szczególnie do
łazieniek i do powierzchni, które mogą być zasypane piachem. Ja np. nie mam
ochoty co pół roku wysupływać pieniędzy na olejowanie i poświęcać tej
czynności niemało czasu. Aczkolwiek jeśli dla kogoś względy estetyczne
przeważają i stać go na ekipę wykonującą olejowanie ew. robić to
samodzielnie - nie mam nic przeciw.
Pzdr
Użytkownik "Viola" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bemsaq$nb2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dziękuję bardzo za informację.
> Proszę o informacje na temat czyszczenia tych podłóg,
> ponieważ nic o tym nie wiem.
> Ja też mam zamiar barwić na jasny mahoń.
>
>
> Pozdrawiam i dziękuję.
>
>
>
>
> Użytkownik "Kvenmadur" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:belq5e$6uh$1@news.onet.pl...
> > > Co sądzicie o olejowaniu podłóg drewnianych?
> > Jestem jak najbardziej za, w ogóle nie brałam nigdy nic innego pod
uwagę!
> > Żywa, pachnąca drewnem przy myciu podłoga kontra lakierowane lodowisko -
> > ech... ;)
> > Od pół roku podłogi czekają na olejowanie, bo to niemały wydatek i muszą
> > poczekać jeszcze do grudnia, ale mam już namierzonego fachowca, który
był
> i
> > zrobił próbkę na moim starym dębowym parkiecie. Będę go olejować
> kolorowo -
> > na mahoń. Na skrawku podłogi wygląda to fantastycznie!
> > Od kolegi, który ma taką podłogę wiem, że nie ma najmniejszych problemów
z
> > jej utrzymaniem, przemywa raz na jakiś czas wodą z jakimś środkiem
> > czyszczącym (jeśli chcesz - mogę się dowiedzieć jak często i czym) i
> podłoga
> > wygląda pięknie. A kolega ma psa - i pies też jej nie szkodzi.
> > Polecam więc i sama nie mogę się doczekać olejowania własnej! :)
> >
> > Magda
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 05:47:39
Temat: Re: OLEJOWANIE PODŁÓG
> Aczkolwiek jeśli dla kogoś względy estetyczne
> przeważają i stać go na ekipę wykonującą olejowanie ew. robić to
> samodzielnie - nie mam nic przeciw.
To nie tylko względy estetyczne, niestety...
slyszales kiedys o tzw. "syndromie niezdrowego budynku"
i promieniowaniu szkodliwych zwiazkow wlasnie z materialow
tzw. wykonczeniowych ? w tym przypadku lakieru :-(
Pozdrawiam
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 09:15:13
Temat: Re: OLEJOWANIE PODŁÓG> To nie tylko względy estetyczne, niestety...
> slyszales kiedys o tzw. "syndromie niezdrowego budynku"
> i promieniowaniu szkodliwych zwiazkow wlasnie z materialow
> tzw. wykonczeniowych ? w tym przypadku lakieru :-(
>
> Pozdrawiam
> Jarek
Ten olej do drewna to nie jest oliwa z oliwek, tylko tez jakies nasycone
chemią świnstwo, ktore trzeba wietrzyc kto wie, czy nie dluzej niz
nowoczesny lakier, i nie wiadomo co bedzie wydzielac. To tez jest jak
lakier, tylko mniej trwaly.Pamietasz moze uroki tzw. farby olejnej, co to
schnie 2 tygodnie i smierdzi nieludzko?
pozdr barbet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-17 17:52:49
Temat: Re: OLEJOWANIE PODŁÓGUżytkownik "barbet" <b...@p...com> napisał w wiadomości
news:bf352n$5kb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > To nie tylko względy estetyczne, niestety...
> > slyszales kiedys o tzw. "syndromie niezdrowego budynku"
> > i promieniowaniu szkodliwych zwiazkow wlasnie z materialow
> > tzw. wykonczeniowych ? w tym przypadku lakieru :-(
> >
> > Pozdrawiam
> > Jarek
>
> Ten olej do drewna to nie jest oliwa z oliwek, tylko tez jakies nasycone
> chemią świnstwo, ktore trzeba wietrzyc kto wie, czy nie dluzej niz
> nowoczesny lakier, i nie wiadomo co bedzie wydzielac. To tez jest jak
> lakier, tylko mniej trwaly.Pamietasz moze uroki tzw. farby olejnej, co to
> schnie 2 tygodnie i smierdzi nieludzko?
Z trwałością to bym się kłócił. Na lakierze po trzech tygodniach widać ślady
od piachu na butach. A ja nie jestem niewolnikiem mojego parkietu i nie
zamierzam zmieniać butów przed drzwiami, aby nie nanieść odrobiny piasku do
mieszkania :)
A co za problem przejechać raz na 1/2 roku olejem?
Dominik Jan Domin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |