Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia [OT] Moderacja

Grupy

Szukaj w grupach

 

[OT] Moderacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 238


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2007-02-25 11:19:41

Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):

> Bluzgacz i jemu podobni lądują od razu w KF-ie, nikt im nie odpisuje i
> jest spokój.

A powinni być zgłaszani do Googli.

> Panslaviście i XL co i rusz ktoś odpowiada na ich
> dyrdymały.

Więc miej pretensje do tych "ktosiów".

> Taka jest podstawowa różnica. Naprawdę nie interesuje mnie na
> grupie kuchennej, czego aktualnie słucha ikselka, a kogo przeleciał
> Panslavista...

Idziesz do biblioteki po zbiór opowiadań amerykańskich albo harlekina i w
związku z tym wnioskujesz o wyrzucenie na makulaturę działu "poezja",
"literatura rosyjska" i "geografia", bo cię nie interesują.

Naprawdę niewiele wysiłku trzeba, żeby nie unikać czegoś, co nie jest
interesujące.

Ania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2007-02-25 11:26:50

Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "anatol" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Lut, 10:03, "E." <e...@o...pl> wrote:
> anatol napisał(a):
>
> > A co bardziej draznilo pitolenie ze ''starym durniem'' Ikselki, bo
> > widze ze ta para najbardziej Ciebie i innych doprowadzila do rozpaczy
> > nad stanem grupy. Czyzby obecnosc oczyszczaczy w stylu Bluzgacza i
> > spolki Ci nie przeszkadzala?
>
> Bluzgacz się pijawił w odpowiedzi na posty tych dwoje. Sam z siebie nie
> produkuje bezsensownych postów. Powiedz mi, czy ktoś o zdrowym umyśle
> wyprodukowałby coś podobnego do 15 takich samych postów, jak to dziś
> pokazała Ikselka?
> Tak naprawdę oprócz tego, że mam dość tego śmietnika to powaznie się
> zastanawiam czy ta pani nie powinna czasem odwiedzic jakieś
> specjalistycznej poradni, bo co do Panslavisty to oczywiste. A Twoja
> obrona utwierdza ją tylko w przekonaniu, że to co robi jest ok. A nie
> jest. Jak "normalnie" zachowujące się osoby przejawiają zachowania
> irracjonalne zazwyczaj znaczy to, że potrzebują pomocy. Utwierdzanie ich
> w przekonaniu "Ty jestes ok, tylko cały świat poza Toba zwariował", jest
> robieniem im krzywdy.

A kogo się czepiasz? Bluzgacza czy Ikselki? I skąd przyniosłaś swoją
niechęć? Nie z psd przypadkiem?

A bronię nie jej, ale ogólnej dostępności do grupy. Tak ciężko to
odróżnić?

Pozdrawiam Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2007-02-25 11:44:07

Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le dimanche 25 février 2007 ŕ 11:55:09, dans
<1...@j...googlegroups.co
m> vous écriviez :


> Zgadzam się, że bzdurnych oraz wychodzacych poza netykietę tekstów nie
> powinno być na grupie, ale od tego są mechanizmy przewidziane przez
> administratora, teraz są nim Google.

W hierarchii Usenetu nie ma administratora przynajmniej centralnego.
Istnieja tylko administratorzy serwerow, w tym administracja Googla
(ktory jest tylko jednym z nich, choc pawnie w tej chwil najbardziej
znanym).
Sam Usenet istnial dluugo przed powstaniem Googla, i bedzie istnial
pewnie po jego zniknieciu.

> Jeżeli dojdzie do moderowania tej
> grupy, to mam pewne obawy czy osoba, która to będzie prowadzila, w
> napływie pracy zachowa bezstronność i czy dopuści do publikacji teksty
> o nie tylko kulinarnej treści - jak chociażby ciągnąca sie tygodniami
> relacja z remontu pewnego domu.*

Ja zywie dokladnie takie same watpliwosci, tym bardziej w sytucji
gdybym miala sie moderacja zajmowac. Nikt nie jest kompletnie
obiektywny, i ja nie jestem wyjatkiem. Dlatego uwazam ze nalezy
dokladnie okreslic w tekscie ktory zostanie poddany do glosowania
jakie posty beda odrzucane, po prostu aby bylo to jasne i dla
grupowiczow, i dla moderatora.


> Nie w tym rzecz, że mam coś przeciwko
> takim relacjom, ale czy aby na pewno _każdy_ będzie miał prawo takie
> relacje umieszczać - i w druga stronę, czy_wszystkie_osoby będą
> jednakowo traktowane przez moderatora, który jest tylko człowiekiem i
> może mieć swoje sympatie i antypatie. Jeszcze nie spotkałem się z
> obiektywną cenzurą, a tak trzeba nazwać moderowanie.


Istnieje cos takiego jak opis grupy pl.rec.kuchnia ktory okresla do
czego ta grupa sluzy, on wlasnie zostal przeglosowany w momencie
stworzenia grupy w 1996 roku (http://minilien.com/?Cknqgxknz5 ):

http://www.usenet.pl/opisy/pl.rec.kuchnia


Dopoki ludzie trzymali sie mniej wiecej tego celu dla ktorego grupa
zostala stworzona, nie bylo problemu. Natomiast jeszeli nie moga sie
opanowac i dyskutuja namietnie o "dupie maryny" to na Usenecie mozna
przeglosowac moderacje, o czym wlasnie w tej chwili rozmawiamy.



Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2007-02-25 11:55:52

Temat: Re: [OT] moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe <n...@f...pl> napisał(a):


> No cóż, moja odpowiedź niosła emocje adekwatne do emocji Twojego pytania (a
> raczej zaczepki).

Zaczepka była skierowana do ogółu, odpowiedź - personalnie.

> Tak samo, jak w kinie zwrócę komuś uwagę, że się nie rozmawia i doprowadzę
> do usunięcia notorycznego przeszkadzacza, tak tu chciałabym, by panowały
> ustalone "sto lat" temu zasady.

W kinie możesz się przesiąść nie robiąc awantury na całą salę i nie psując
innym seansu.

> > Nie _kogo_, a _czego_ - prawa do swobody, niezgody na to, żeby
> > publiczna grupa dyskusyjna była ograniczana przez kogokolwiek.
>
> No to masz wielkiego pecha, bo w usenecie nie panuje dowolnie pojmowana
> swoboda.
> I dopóki istnieją jasno określone zasady korzystania z grup dyskusyjnych,
> dopóty ciągle będą podejmowane próby, by pilnować ich przestrzegania. Jeśli
> nie podoba Ci się taka kolei rzeczy, to naprawdę nie musisz subskrybować
> tych grup, lecz założyć prywatną listę/grupą dyskusyjną bądź grupę w domenie
> *alt, gdzie będziesz mogła sobie pisać_cokolwiek_i nikt Ci nawet słowa nie
> powie.
> Bądź dorosła dziewczyno i zrozum, że to są podstawowe zasady istnienia w
> społeczeństwie.

Google wyznaczyło zasady i wypunktowało powody, dla których można doprowadzić
do usunięcia niektórych postów. Nic tam nie ma np. o podejrzeniu choroby
psychicznej... Zatem - zasady są, nie trzeba nic dodawać... Spróbuj zgłosić do
usunięcia post z linkiem do piosenki :-))))))

> > Oczywiście, pomijając treści nadające się do ścigania przez
> > prokuratora - przekleństwa, wulgaryzmy itp.
>
> Rozumiem, że wliczasz w to także hasła antysemickie i narodowościowe?
> Bo to TEŻ się kwalifikuje do KK.

A zgłaszałaś, czy tylko biadolisz?

> >> Jeśli szkoda Ci ich, jeśli ich lubisz, to paplajcie sobie do
> >> woli korzystając z kanałów prywatnych.
>
> > I vice versa - skoro ich nie lubisz.
>
> _CO_vice versa?
> Nos dla tabakiery czy odwrotnie?

Jeśli tabakiera jest publiczna... Czy w publicznej toalecie stoi osoba
decydująca, kto może z niej korzystać, a kto nie?

> > Pkr to nie jedyny sposób na życie.
>
> Więc opuść ją, jeśli przestaje Ci się podobać to, co akceptuje większość (w
> dodatku zgodnie z ustalonymi zasadami)

Ależ mi prk się podoba, zaglądam tu codziennie. To nie mnie się nie podoba. I
porad udzielam więcej niż ty, nieprawdaż?

> Nie.
> Gdybyś czytała moje posty spokojnie, a nie przez pryzmat własnych
> wzburzonych emocji, to zrozumiałabyś, że nie chodzi mi o wyeliminowanie
> ludzi, lecz jedynie ich śmieciowych wypowiedzi.
> I dobrze wiesz jakie to wypowiedzi.

I dobrze wiesz, że emocje będą też powodować moderatorem /czasami/.

> > A od wycinania ich postów masz inne narzędzia, niż
> > moderowanie.
>
> Doprawdy? Zdradź mi zatem sekret, jak skutecznie nie ściągać z serwera
> śmieci, a ściągać wartościowe posty, jeśli pochodzą od dokładnie tego samego
> autora?

Co dla ciebie będzie wartościowe, dla moderatora może nie być. I odwrotnie.
Gazety też czytasz od deski do deski? Ze stopką redakcyjną i warunkami
prenumeraty włącznie? Skoro z tym można sobie poradzić - to z prk też.

> I to tyle wyjaśnień z mojej strony, bo ta dyskusja staje bezprzedmiotowa.

Ależ skąd!

Ania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2007-02-25 11:57:49

Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

czeremcha napisał(a):

>> Taka jest podstawowa różnica. Naprawdę nie interesuje mnie na
>> grupie kuchennej, czego aktualnie słucha ikselka, a kogo przeleciał
>> Panslavista...
>
> Idziesz do biblioteki po zbiór opowiadań amerykańskich albo harlekina i w
> związku z tym wnioskujesz o wyrzucenie na makulaturę działu "poezja",
> "literatura rosyjska" i "geografia", bo cię nie interesują.

Tak - są posegregowane, można wybrać co się chce. I nie wchodzi się tam
na stos wszelkich knig, rozgrzebując geografię, by na dnie dokopać się
do literatury.
Twoja obrona się kupy nie trzyma, albo nie rozumiesz prostych pojęć, albo...

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2007-02-25 12:01:49

Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

anatol napisał(a):

> A kogo się czepiasz? Bluzgacza czy Ikselki? I skąd przyniosłaś swoją
> niechęć? Nie z psd przypadkiem?

Nie mam niechęci do niej, a do jej tórczości. I to nie zawsze, bo
przepisy akurat ma niezłe. Ciężko zrozumieć, że spieram się z poglądami
a nie z człowiekiem? Sympatia czy antypatia nie ma tu nic do rzeczy.
Jak pisze do rzeczy nikt sie nie czepnie, jak znów zacznie antysemickie
tudziez antyniemieckie wywody mogę sie uaktywnić. To raz.
Dwa - Bluzgacza łatwo wyfiltrować, wszystko co pisze jest takie samo.
>
> A bronię nie jej, ale ogólnej dostępności do grupy. Tak ciężko to
> odróżnić?

Trudno zrozumieć, że mamy ochotę czytac PRZEPISY Ikselki, bo są niezłe a
nie obchodzi nas czego słucha do podszki?
Po to powstało wiele różnych grup dyskusyjnych a nie jedna z wielkim
tematycznym śmietnikiem, jaką próbuje nam tu zrobic panna z panem.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2007-02-25 12:02:42

Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "anatol" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Lut, 11:44, "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote:

> Ja zywie dokladnie takie same watpliwosci, tym bardziej w sytucji
> gdybym miala sie moderacja zajmowac. Nikt nie jest kompletnie
> obiektywny, i ja nie jestem wyjatkiem. Dlatego uwazam ze nalezy
> dokladnie okreslic w tekscie ktory zostanie poddany do glosowania
> jakie posty beda odrzucane, po prostu aby bylo to jasne i dla
> grupowiczow, i dla moderatora.

Czyli - zdajesz sobie sprawę, jak długo będzie trwał proces
publikowania każdego postu? Dużo osób prosi o poradę "na już", stojąc
nad garnkami.

> Istnieje cos takiego jak opis grupy pl.rec.kuchnia ktory okresla do
> czego ta grupa sluzy, on wlasnie zostal przeglosowany w momencie
> stworzenia grupy w 1996 roku (http://minilien.com/?Cknqgxknz5):
>
> http://www.usenet.pl/opisy/pl.rec.kuchnia
>
> Dopoki ludzie trzymali sie mniej wiecej tego celu dla ktorego grupa
> zostala stworzona, nie bylo problemu. Natomiast jeszeli nie moga sie
> opanowac i dyskutuja namietnie o "dupie maryny" to na Usenecie mozna
> przeglosowac moderacje, o czym wlasnie w tej chwili rozmawiamy.

Nareszcie jakaś rzeczowa, spokojna wypowiedź. Gdyby wszystkie były
takie, nie byłoby problemu śmietnika i robienia innym wbrew.

Na prk wyjątkowo dobrze działa zasada "uderz w stół, a nożyce się
odezwą". Odzywają się za często - i zbyt często niemądrze, prowokując
następne niemądre wypowiedzi i tak w koło.

Pozdrawiam Paryż z Dublina - Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2007-02-25 12:05:20

Temat: Re: [OT] moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

czeremcha napisał(a):

>> Moderacja
>> nie polega na unicestwianiu bytów a na cenzurze tego co piszą. Tym samym
>> pojawiłyby się posty Ikselki z przepisami na pasztet (polecam, bo
>> rewelka) czy torty a nie bedzie pitolenia ze starym durniem.
>
> Teraz to ty wykazałaś się pewną naiwnością. Myślisz, że Ikselka będzie dzielić
> się z kimkolwiek swoimi przepisami, mając nad sobą cenzora? I zastanawiając
> się, czy szanowny moderator puści jej tekst? Robiłabyś to na jej miejscu?

No widzisz - dla mnie to nie problem. Jest wiele moderowanych grup.
Jeśli ambicja jej nie pozwoli - trudno. Sa pewne zasady i należy je
respektować, albo iśc gdzieś indziej. To dość proste - albo akceptuję
zasady z FAQ prk, albo spadam na inne podwórko.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2007-02-25 12:09:00

Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

anatol napisał(a):

>> Istnieje cos takiego jak opis grupy pl.rec.kuchnia ktory okresla do
>> czego ta grupa sluzy, on wlasnie zostal przeglosowany w momencie
>> stworzenia grupy w 1996 roku (http://minilien.com/?Cknqgxknz5):
>>
>> http://www.usenet.pl/opisy/pl.rec.kuchnia
>>
>> Dopoki ludzie trzymali sie mniej wiecej tego celu dla ktorego grupa
>> zostala stworzona, nie bylo problemu. Natomiast jeszeli nie moga sie
>> opanowac i dyskutuja namietnie o "dupie maryny" to na Usenecie mozna
>> przeglosowac moderacje, o czym wlasnie w tej chwili rozmawiamy.
>
> Nareszcie jakaś rzeczowa, spokojna wypowiedź. Gdyby wszystkie były
> takie, nie byłoby problemu śmietnika i robienia innym wbrew.

Anatolu - przecież własnie o to chodzi. Na kuchni chcemy kuchni a nie
poszukiwanych dzieci, romansów, muzyki itp. Co innego gdyby się to
pojawiało raz na jakiś czas... jakoś by się przeżyło. Ale 15 postów na
ten sam temat do nikogo? Patrzysz na to i nie grzmisz? Odpowiada CI to?
To teraz sobie wyobraź, że każdy z nas poczuje nagłą potrzebe napisania
czegoś bez sensu i wyslania 20 razy...

E.

PS. A w ogóle to zdaje się pod spam na newsach podpada, mozna zgłosić do
abuse.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2007-02-25 13:52:51

Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le dimanche 25 février 2007 ŕ 13:02:42, dans
<1...@8...googlegroups.com> vous écriviez :

> Czyli - zdajesz sobie sprawę, jak długo będzie trwał proces
> publikowania każdego postu? Dużo osób prosi o poradę "na już", stojąc
> nad garnkami.

To jest wlasnie glowna przyczyna dla ktorej ludzie nie chca moderacji.
To juz pare razy na pl.rec.kuchnia bylo proponowane, przy okazji
jakiej awantury lub trolla i (za mojej pamieci) nigdy taka propozycja
nie spotkala sie z silnym poparciem. Osobiscie kilka razy wypowiadalam
sie rowniez *przeciwko* moderacji.

Teraz wydaje mi sie ze sytuacja jest troche nowa, bo pierwszy raz tak
wiele osob opowiedzialo sie, w sposob jeszcze nieformalny (czyli nie
przez glosowanie ale w ramach swobodnej dyskusji), za moderacja, z
przyczyn ktore zostaly opisane.

Ogolnie wszyscy wiemy ze moderacja jest najwyzej wyborem mniejszego
zla. Ewentualne glosowanie pozwala obiektywnie stwiedzic ile osob
rzeczywiscie tak uwaza.

W tej chwili (luty 2007) jest zreszta tak ze kazde nowe piupiuplanie
osob ktore maja zwyczaj je uprawiac sprawia ze wzrasta liczba osob
ktore deklaruja sie za moderowaniem grupy. Wiec co z tego wyjdzie,
zalezy glownie od piupiuplajacych : na razie mam wrazenie ze z zapalem tna galaz
na ktorej same siedza...

> Pozdrawiam Paryż z Dublina - Janusz

No, kiedys bedziesz musial opisac, jak naprawde wyglada kawa po
irlandzku : tutejsi Irlandczycy twierdza ze francuska smietana sie
zupelnie nie nadaje :)


Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tobie na dziś :-)
XL - Deep Purple
Gde si sad?
Pjevam Silovito
danie glowne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »