Data: 2006-03-31 20:52:33
Temat: (OT) Towarzyszka Krystynaopty
Od: " Jeff" <j...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna*Opty* <K...@p...onet.pl> napisał(a):
> > Powinnaś wiedzieć Anno/Hanno/Jacku/Jef-,że ludzie poważnych chorób nie
> > jak ty, Anno/Hanno/Jacku itd
Wielce Szanowna Towarzyszko Krystnoopty.
Z wielka przykroscia stwierdzam, ze Towarzyszka nadal nie raczyla ustosunkowac
sie do moich postow.
Nie mam zupelnie pojecia dlaczego....? Czyzbym Towarzyszke czyms urazil,
piszac jakas niegodziwosc lub nieprawde?
Przeciez prawda nie powinna Towarzyszki Optymalnej obrazac, nieprawdaz?
Bowiem powszechnie wiadomo, ze:
......."prawdziwa cnota krytyk sie nie boi !!!!!"
Czyz nie tak Szanowna Towarzyszka czesto osobiscie i nawet wlasnymi raczetami
na klawiaturze swego komputera pisala?
...hmmm....z drugiej strony wiadomo, ze wrodzony intelekt, a nabyta moralnosc
i etyka ktore sa optymalnymi cnotami Towarzyszki, nie z takimi prawdami
potrafia sie przeciez dzielnie zmierzyc...
(mala uwaga:
to powyzsze zdanie pisze na podstawie materialow archiwalnych sic!)
No coz,..... jakos to milczenie i okazana mi przez Towarzyszke pogarde musze
przebolec.
Nie mam wiec innego wyjscia i nadal wypada mi tylko wierzyc lub nie wierzyc w
to co Towarzyszka wypisuje (pod roznymi nickami) na temat cudownych uleczen
tego, co podobno jednak czesto jest nieuleczalne.
A tak a propos,....zauwazylem, ze Towarzyszka ciagle wspomina w swoich
merytorycznie-optymalnych postach o osobach ktore mialy nastepujace nicki:
Anna, Hanna, Jacek (vide powyzszy tekst Towarzyszki).
Teraz kumpel Towarzyszki niejaki Golo aka Posrednik aka sowiecki sanitariusz
itp.itd, wspomnial w jednym z postow o osobie ktora poslugiwala sie nickiem
Anna Clay.
Poniewaz haslo ktore Towarzyszka czesto na tej grupie wrzuca w celu
znokautowania mojej skromnej osoby brzmi (czytaj: UWAGA! Mobilizacja,
wrog na horyzoncie !):
Anna/Hanna/Jacek
....postanowilem dowiedziec sie jakaz to ogromna krzywde te paskudne
osoby wyrzadzily Towarzyszce i jej optykumplom, a juz szczegolnie, co zrobily
zlego optymalnemu Golo, ze ten biedny, tak niebywale zrownowazony psychicznie
czlowiek, zaczal potwornie rynsztokowo bluzgac....na mnie ?
Hmm......wprawdzie nie mam dzisiaj zbyt wiele czasu na doglebne wnikanie w ta
cala sprawe, to jednak udalo mi sie znalesc kilka postow osoby o nicku Anna
Clay z ktorych wynika, ze osoba ta smiala kwestionowac optymalnosc diety
Optymalnej dr Jana Kwasniewskiego MD, a Towarzyszka w odwecie wraz ze swoimi
opty-kumplami usilowala za to wirtualnie ta internautke zamordowac.
Jak juz napisalem, mam zbyt malo czasu aby dzisiaj szperac w archiwach,
wiec chcialbym sie od Towarzyszki tylko dowiedziec, jak sie wlasciwie ta
wirtualna afera z ta nieostrozna krytykanka waszej diety zakonczyla i czy
udalo sie Wam (tzn. Optymalnym), ta... hmmm....chyba nadmiernie uczciwa i
prawdomowna kobiete w koncu jakos... zalatwic( a moze dobic?)?
--------
Jeff
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|