[OT] krawcowe?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-05 07:22:39
Temat: [OT] krawcowe?Od: Shaylee <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Słuchajcie, taka sprawa. Mature zdawałam juz sporo czasu temu, więc na
technika i zawodowki odzieżowe za późno. Mistrz też żaden na nauki nie
weźmie, bom za stara na aktualne standardy. A zamarzył mi sie dyplom
chociaż czeladnika krawieckiego. Kursów nie ma (tylko szycie na potrzeby
własne). Przyuczających do zawodu też nie. Macie pomysł jak można taki
papier uzyskać? Czy samouctwo + kurs przygotowujący do egzaminu na
czeladnika wystarcza?
SD
Shaylee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-07-05 07:57:17
Temat: Re: [OT] krawcowe?Od: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Shaylee <s...@t...pl> napisał(a):
> A zamarzył mi sie dyplom
> chociaż czeladnika krawieckiego. Kursów nie ma (tylko szycie na potrzeby
> własne). Przyuczających do zawodu też nie. Macie pomysł jak można taki
> papier uzyskać? Czy samouctwo + kurs przygotowujący do egzaminu na
> czeladnika wystarcza?
Trzeba popytać w lokalnej izbie rzemieślniczej. Wydaje mi się, że jest taka
możliwość. Ale tak nawiasem - po co ci ten papier?
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-05 15:14:35
Temat: Re: [OT] krawcowe?Od: Shaylee <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Trzeba popytać w lokalnej izbie rzemieślniczej. Wydaje mi się, że jest taka
> możliwość. Ale tak nawiasem - po co ci ten papier?
>
> Ania
>
Czy ja wiem? Studiów nie skończyłam, to chociaż tak chcę podbudować
sobie samoocenę ;)
SD
Shaylee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-05 15:46:46
Temat: Re: [OT] krawcowe?Od: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Shaylee <s...@t...pl> napisał(a):
> Czy ja wiem? Studiów nie skończyłam, to chociaż tak chcę podbudować
> sobie samoocenę ;)
Najlepiej podbudowuje samoocenę zadowolenie klientek. I pochwały odnośnie
noszonych, uszytych przez siebie kreacji. Brzmi banalnie, ale to prawda.
Studiów też nie mam :-)
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |