| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-09 10:09:46
Temat: [OT] o miłości...Dostałem niedawno takiego maila... Warto przeczytać i pomyśleć...
Bajka o Miłości i Szaleństwie
Powiadają, ze pewnego razu spotkały się na Ziemi wszystkie uczucia i
cechy ludzkich istot. Gdy Znudzenie ostentacyjnie ziewnęło po raz trzeci,
Szaleństwo, jak zwykle obłędnie dzikie, zaproponowało:
* Pobawmy się w chowanego!
Intryga, niezmiernie zaintrygowana, uniosła tylko lekko brwi, a Ciekawość,
nie mogąc się powstrzymać, spytała z typowym dla siebie zainteresowaniem:
* W chowanego? A co to takiego?
* To zabawa - wyjaśniło żywo Szaleństwo - polegająca na tym, Iż ja zakryje
sobie oczy i powolutku zacznę liczyć do miliona. W międzyczasie wy wszyscy
dobrze się schowacie, a gdy skończę liczyć, moim zadaniem będzie was
odnaleźć. Pierwsze z was, na którego kryjówkę trafie, zajmie moje miejsce w
następnej kolejce.
Podekscytowany Entuzjazm zaczął tańczyć w towarzystwie Euforii, Radość
podskakiwała tak wesolutka, Iż udało się jej przekonać do gry Wątpliwość, a
nawet Apatie, której nigdy niczym nie dało się zainteresować. Jednakże nie
wszyscy chcieli się przyłączyć. Prawda wołała się nie chować, w końcu i tak
zawsze ja odkrywano. Duma stwierdziła, że zabawa jest głupia, ale tak
naprawdę w głębi duszy gryzło ja, iż pomysł wyszedł od kogo innego.
Tchórzostwo z kolei nie chciało ryzykować.
* Raz, dwa, trzy - zaczęło liczyć Szaleństwo.
Najszybciej schowało się Lenistwo, osuwając się za pierwszy lepszy napotkany
kamień. Wiara pofrunęła do nieba, a Zazdrość ukryła się w cieniu Triumfu,
który z kolei wspiął się o własnych siłach hen! Na sam szczyt najwyższego
drzewa. Wspaniałomyślność długo nie mogła znaleźć dla siebie odpowiedniego
miejsca, gdyż wszystkie kryjówki wydawały się jej idealne dla przyjaciół:
krystalicznie czyste jezioro było wymarzonym miejscem dla Piękności, dziupla
w sam raz dla Nieśmiałości, motyle skrzydła stworzono dla Zmysłowości,
powiew wiatru okazał się natomiast najlepszy dla Wolności. W końcu
Wspaniałomyślność schowała się za promyczkiem słońca.
Z kolei Egoizm znalazł sobie, jak sądził, wspaniale miejsce: wygodne i
przewiewne, a co najważniejsze - przeznaczone tylko, tylko dla niego.
Kłamstwo schowało się na dnie oceanów, a może skłamało i tak naprawdę ukryło
się za tęczą? Pasja i Pożądanie w porywie gorących uczuć wskoczyli w sam
środek wulkanu. Niestety wyleciało mi z pamięci, gdzie skryło się
Zapomnienie, lecz to przecież mało ważne.
Gdy Szaleństwo liczyło dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć tysięcy
dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć Miłość jeszcze nie zdołała znaleźć
sobie odpowiedniego miejsca. W ostatniej chwili odkryła jednak zagajnik
dzikich Róź i schowała się wśród ich krzaczków.
* Milion - krzyknęło na końcu Szaleństwo i dziarsko zabrało się do
szukania.
Od razu, rzecz jasna, odnalazło schowane parę kroków dalej Lenistwo.
Chwilę potem usłyszało Wiarę rozmawiająca w niebie z Panem Bogiem. W ryku
wulkanów wyczuło natomiast obecność Pasji i Pożądania. Następnie, przez
przypadek, odnalazło Zazdrość, co szybko doprowadziło je do kryjówki
Triumfu. Egoizmu nie trzeba było wcale szukać, gdyż jak z procy wyleciał ze
swej kryjówki, kiedy okazało się, Iż wpakował się w sam środek gniazda
dzikich os.
Trochę zmęczone szukaniem Szaleństwo przysiadło na chwile nad Stawkiem i w
ten sposób znalazło Piękność. Jeszcze łatwiejsze okazało się odnalezienie
Wątpliwości, która, niestety, nie potrafiła się zdecydować, z której strony
płotu najlepiej się ukryć.
W ten sposób wszyscy zostali znalezieni: Talent wśród świeżych ziół, Smutek
w przepastnej jaskini, a Zapomnienie... cóż, już dawno zapomniało, iż bawi
się w chowanego.
Do znalezienia pozostała tylko Miłość. Szaleństwo zaglądało za każde
drzewko, sprawdzało w każdym strumyczku, a nawet na szczytach gór i już, już
miało się poddać, gdy odkryło niewielki różany zagajnik. Patykiem zaczęło
odgarniać gałązki... Wtem wszyscy usłyszeli przeraźliwy okrzyk bólu. Stało
się prawdziwe nieszczęście! Różane kolce zraniły Miłość w oczy. Szaleństwu
zrobiło się niezmiernie przykro, zaczęło prosić, błagać o przebaczenie, aż w
końcu poprzysięgło zostać przewodnikiem ślepej z jego winy przyjaciółki.
I to właśnie od tamtej pory, od czasu, gdy po raz> pierwszy bawiono się na
Ziemi w chowanego, Miłość jest ślepa i zawsze towarzyszy jej Szaleństwo.
ŁukAsh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-09 10:44:46
Temat: Re: [OT] o miłości...Użytkownik "ŁukAsh":
<w...@w...pl> napisał w wiadomości news:9ic1ms$78d$6@news.tpi.pl...
[...]
... Wtem wszyscy usłyszeli przeraźliwy okrzyk bólu. Stało
> się prawdziwe nieszczęście! Różane kolce zraniły Miłość w oczy. Szaleństwu
> zrobiło się niezmiernie przykro, zaczęło prosić, błagać o przebaczenie, aż w
> końcu poprzysięgło zostać przewodnikiem ślepej z jego winy przyjaciółki.
> I to właśnie od tamtej pory, od czasu, gdy po raz> pierwszy bawiono się na
> Ziemi w chowanego, Miłość jest ślepa i zawsze towarzyszy jej Szaleństwo.
> ŁukAsh
Niewątpliwie Twoj post trafi do Skarbnicy postow. Bedę o to zabiegać:))
Cudowny ! Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-09 11:03:11
Temat: Re: [OT] o miłości...
Użytkownik "ŁukAsh" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9ic1ms$78d$6@news.tpi.pl...
> Dostałem niedawno takiego maila... Warto przeczytać i pomyśleć...
>
> Bajka o Miłości i Szaleństwie
>
sliczna meksykańska bajka
hm, a ile jest jeszcze takich perełek :)
--
Valérie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-09 12:01:01
Temat: Re: [OT] o miłości...Perfekcyjne i doskonałe!
Vesemir
--
Vesemir >>>>>www.załogag.pl
"Czekam aż wiatr przywieje dobre czasy pierwszej klasy,
Szczęśliwe jak w pokerze cztery asy"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-09 16:17:07
Temat: Re: [OT] o miłości...Cieszę się, że się podobało :-)
ŁukAsh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 05:59:03
Temat: Odp: [OT] o miłości...
Użytkownik ŁukAsh <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9icldu$1e7$...@n...tpi.pl...
> Cieszę się, że się podobało :-)
>
> ŁukAsh
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 06:00:48
Temat: Odp: [OT] o miłości...sory za poprzedni post
jestem tu nowa i zaczęlam od Twojej bajki.
I chyba tu zostane.
dziekuje
Pozioma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 09:13:29
Temat: Re: [OT] o miłości...
Użytkownik "Pozioma" <p...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:9ie5pe$3i2$1@news.lublin.pl...
> jestem tu nowa i zaczęlam od Twojej bajki.
> I chyba tu zostane.
> dziekuje
> Pozioma
W takim razie witam, w imieniu Ogółu! Jesli mogę, bo sam jestem tu od dwóch/
trzech dni... :-))
ŁukAsh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |