Obiektyw a trwałość małżeństwa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 99

81. Data: 2009-03-07 19:53:07

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> To, że potrafię to nie tyle oceniać, co identyfikować, oznacza, że
> te różnice są obiektywne.
> Pisałem już.
>
Jak to jest w takim razie że raz tancerka obraca się w lewo a raz w prawo?

--
"Truth or happiness. Never both."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2009-03-07 19:57:24

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lepszą analogią jest gra trzema taliami kart.
Jeśli grasz wirtualnie to nie widzisz kart, ale - znając prawidłowość
- możesz się domyśleć jaką talią grasz na podstawie wyniku.

A dlatego jest to możliwe, że różnice i na wejściu i wyjściu przy grze
różnymi taliami są różne.

--
CB

"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:goujb5$a7i$1@news.onet.pl:

> Jak to jest w takim razie że raz tancerka obraca się w lewo a raz w
> prawo?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2009-03-07 20:12:18

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Lepszą analogią jest gra trzema taliami kart.
> Jeśli grasz wirtualnie to nie widzisz kart, ale - znając prawidłowość
> - możesz się domyśleć jaką talią grasz na podstawie wyniku.
>
> A dlatego jest to możliwe, że różnice i na wejściu i wyjściu przy grze
> różnymi taliami są różne.
>
Różnice są różne.. ok, chyba rozumiem.
"Wyjście" to jakiś wynik. (np. wynik sądu ostatecznego...)
A co wchodzi na wejściu? Tam też są różnice?
Wychodzi na to że powinno ich nie być, jeśli chcesz polegać na wyniku.

--
"Truth or happiness. Never both."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2009-03-07 20:20:35

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesteś w błędzie.

Róznice są tak potężne, że są identyfikowalne na wielu poziomach.
Nawet niebezpośrednio.

--
CB

"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:goukf5$f9b$1@news.onet.pl:

> "Wyjście" to jakiś wynik. [...]
> A co wchodzi na wejściu? Tam też są różnice?
> Wychodzi na to że powinno ich nie być, jeśli chcesz polegać na wyniku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2009-03-07 20:22:19

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Jesteś w błędzie.
>
> Róznice są tak potężne, że są identyfikowalne na wielu poziomach.
> Nawet niebezpośrednio.
>
Dygresja lekka: [chodzi o interakcje bezpośrednią oko w oko] potrafisz
bezbłędnie stwierdzić kiedy ktoś kłamie a kiedy mówi prawdę? Bądź np.
wiedzieć dość precyzyjnie co myśli?

--
"Truth or happiness. Never both."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2009-03-07 20:49:00

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy potrafię identyfikować niezwerbalizowane intencje?
Tak.

--
CB

"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:goul1t$gud$1@news.onet.pl:

> Dygresja lekka: [chodzi o interakcje bezpośrednią oko w oko] potrafisz
> bezbłędnie stwierdzić kiedy ktoś kłamie a kiedy mówi prawdę? Bądź np.
> wiedzieć dość precyzyjnie co myśli?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2009-03-07 20:53:42

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Czy potrafię identyfikować niezwerbalizowane intencje?
> Tak.
>
A potrafisz określić JAK to robisz?

--
"Truth or happiness. Never both."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2009-03-07 20:58:53

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnie tak. :)

Zwykle nie zalezy mi, aby wiedzieć od razu czy akurat kłamie ktoś
kto ogólnie wzbudza moje zaufanie.
Natomiast są tacy co do których jest mi to obojętne, jeśli w moim
odbiorze nie są warci aby im ufać.

Masz jakąś obsesję na punkcie okłamywania?

--
CB

"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:goumso$m9h$1@news.onet.pl:

> A potrafisz określić JAK to robisz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2009-03-07 21:05:42

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Pewnie tak. :)
>
> Zwykle nie zalezy mi, aby wiedzieć od razu czy akurat kłamie ktoś
> kto ogólnie wzbudza moje zaufanie.
> Natomiast są tacy co do których jest mi to obojętne, jeśli w moim
> odbiorze nie są warci aby im ufać.
>
>
> Masz jakąś obsesję na punkcie okłamywania?
>
Nie, sztuka dla sztuki.
Akurat aktualnie zafascynowałem się mikrogestami.
Czytam to co udało mi się znaleźć w necie. Najważniejszą postacią w
świecie nauki w tym temacie jest Paul Ekman.

--
"Truth or happiness. Never both."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2009-03-07 21:11:26

Temat: Re: Obiektyw a trwałość małżeństwa
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Podobno już obecnie istnieją algorytmy pozwalające skutecznie
identyfikować kłamstwa na podstawie samej tylko intonacji
wypowiedzi.
Kiedyś będziemy mieć pewnie telefony komórkowe z takim
wbudowanym algorytmem. ;)

--
CB

"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gounj9$pek$1@news.onet.pl:

> Akurat aktualnie zafascynowałem się mikrogestami.
> Czytam to co udało mi się znaleźć w necie. Najważniejszą postacią w
> świecie nauki w tym temacie jest Paul Ekman.