Obyś miał wysoki cholesterol :-)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 107
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2015-11-02 23:14:11
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: "samya" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:n18l1l$oo7$1@dont-email.me...
> "samya" <s...@p...onet.pl> wrote in message
> news:n18ik8$eht$1@node2.news.atman.pl...
>>> Ta kreskówka była wyśmienita - bardzo ją lubiłem oglądać w TV!
>>
>> Ja tez :) Jak rowniez "bylo sobie zycie" :) To byly swietne filmy
>> edukacyjne dla dzieciakow. Brakuje teraz takich produkcji. Gdzies miedzy
>> bajkami przemycam dziecku takie perelki i widze, ze pojmuje :)
>> Skoro wiec do 5-latka dociera, moze do starszych tez trafi ...
>
> Pozostaje mieć nadzieję, że masz rację.
>
>>> Życzę szczerze powodzenia w serwisie :-)
>>
>> Dzieki. To walka z wiatrakami. I w przenosni i w rzeczywistosci.
>> Wtryniaja mi warczace wentylatory twierdzac, ze "wymienili caly system
>> chlodniczy"... Ze starego na gorszy. Ot, serwis - bo ja baba jestem i nie
>> znam sie, wiec mozna :)
>
> Po gwarancji ten sprzęt? Zresztą, i tak nie mogę pomóc bo daleko jestem...
Dawno po gwarancji producenta.
Narazie na gwarancji serwisu - 3 m-ce :)
Pierwszy dzien po odebraniu, warczy jak odkurzacz :)
Ewidentnie wentylator, ktory "wymienili", ale nie sprawdzili... Przy
odbiorze zapewniali, ze "wymienili caly system chlodniczy :)
Normalka w serwisach.
Zwlaszcza jak widza plec zenska :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
62. Data: 2015-11-02 23:36:29
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Mon, 2 Nov 2015 10:40:24 +0100, Stokrotka napisał(a):
>> Bo nie kwestionowałem żadnej tezy o wątrobie, oj biedaku...
>> Kwestionowałem tezę o *rozbijaniu* kurzego cholesterolu
>> na czynniki pierwsze aby go ponownie syntezować jako ludzki :-)
>> Ty dalej nie rozumiesz ile i gdzie bzdury nawypisywałaś?
>
> Ty dalej nie rozumiesz, że holesterol to nie taka prosta sprawa,
> tylko prymitywnie łykając propagandę antyholesterolową powtażasz slogany
> ulotek.
> A już w średniowieczu wiedzieli, że są rużne tłuszcze ,
> że mają rużne właściwości, i są zalecane na rużne horoby.
> Że na co innego jest tłuszcz z niedźwiedzia,
> a na co innego tłuszcze ze świni. Czyli, że to NIE TO SAMO.
>
> --
> (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
> Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
> nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
Stokrociu, daj sobie spokój z tym panem. Ostatnio usłyszałam fajne
afrykańskie przysłowie - "Kiedy ktoś udaje, że umiera, udawaj, że go
grzebiesz". Pasuje :-)
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2015-11-03 10:53:57
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: "Ghost" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "samya" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n18c8o$694$...@n...news.atman.pl...
>Jezeli masz na mysli tzw. dobry i zly cholesterol, to musisz wiedziec, ze
>LDL i HDL to tylko "nosniki" jednej i tej samej substancji.
Bardzo superancko. A teraz zważ na kontekst dyskusji i spróbuj zaakceptować
fakt, że w "codziennej" medycynie (i żywieniu) stosuje się powszechnie nazwę
"cholesterol" właśnie do LDL i HDL, nie zważając na istnienie "chemicznie
czystego" cholesterolu. I o tym "wysokim", złym cholesterolu w wątku jest
mowa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2015-11-03 10:54:41
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
>> Biorę swoje wyniki badań krwi z NFZtu, i czytam:
>> "Cholesterol...
>> Cholesterol HDL...
>> ..."
>> Jak laboratorium pisze że są inne , to są inne,
>> oba są holesterolami, i nie sa tym samym.
>
> Nie, nie chodzi mi ....o potoczne rozumienie
> cholesterolu z karteczki z wynikami badania krwi...
Wydaje mi się, ale o to raczej pytaj Miodka, że użycie nazwy cholesterol na
dokumencie z laboratorium , czyli w wyniku badań z refundacji NFZ,
to nie język potoczny.
> Na tych wynikach nie ma błędu. Podawane są steżenia
> w mg/litr cholesterolu zawartego w dwu różnych typach/grupach
> lipoprotein. To tak jak byś analizowała zawartość azotu w dwu różnych
> grupach jonów: azotanowym i azotynowym badając jakość wody.
> Nie ma tu błędu. Co nie znaczy że azotan jest azotem ani że HDL
> czy LDL to cholesterol. Nie wiem za bardzo czemu to takie trudne
> dla Ciebie do zrozumienia - tyle już to wałkujemy, chyba odpuszczę.
I słusznie że odpuścisz, bo ty z kolei nie rozumiesz, że ścisłe
pszestszeganie nazewnictwa nażuconego pszez jakiegoś jednego reformatora
chemi
dowodzi ograniczenia twojego umysłu, bo jest niewygodne takie ograniczenie,
i nie możesz się wtedy normalnie dogadać.
Mogłeś napisać "pszyjmijmy w tej dyskusji klasyfikację za [ np średnią
encyklopedią] że lipidy to tłuszczowce, tłuszcze są podzbiorem lipiduw,
lipoproteiny są lipidami i proteinami, i w oczywisty sposub
tłuszczowcami..."
Ten model dyskusji pszyjęli wszyscy matematycy, jest dobry,
tylko może na wstępie nudny,
bo praktycznie każda książka, lub cykl wykładuw
zaczyna się od podania definicji, zwykle właśnie zaczynąjąc od liczb
naturalnyh.
> Sposób zapakowania cholesterolu w lipoproteinach może się różnić i stąd
> pogrupwanie na HDL i LDL - nie znaczy to wcale że są dwa cholestorole.
NIE zgadzam się, strony www podają, że LDH - zły - to holesterol upakowany,
to lipoproteina składająca się z proteiny i cząsteczek do niej doczepionyh.
Tymi cząsteczkami mogą być tłuszcze i inne związki np. witamina D.
Jeśli do tej proteiny doczepi się coś złego, albo nie doczepi się odpowiedni
tłuszcz, to wtedy właśnie LDL staje się złym. Tak jest gdy LDL produkowany
jest np. zbyt szybko np. pod wpływem stresu.
To coś dobrego co jest doczepione do tej proteiny będącej nośnikiem,
to HDL zwany dobrym holesterolem.
Czyli HDL od LDL nie rużni się sposobem upakowania,
bo HDL nie ma w sobie nośnika, on sam jest noszony.
>> A dlczego wszystko nie może być precyzyjne: weź taką sul do solenia sera.
>> Niby NaCl , a jak pszeczytasz skład to sie doczytasz, że i jod tam jest.
>> Kupujesz więc nie jodowaną, i okazuje, się, że nie jodowana też ma jod.
>
> To jest inny temat - chodzi Ci pewnie o nieczystości w soli zawarte.
Oczywiście, że tak, ale jak wyczytałeś wyżej, ten zły LDL może być naprawdę
złym LDL, lub nie takim złym LDL, w zależności od tego co niesie, co się do
tego białka - nośnika doczepiło. To co się doczepiło złego to
zanieczyszczenie, jak zanieczyszczeniem jest jod w soli niejodowanej.
>>....lipoproteiną.
> Są konglomeratem dwu cząsteczek, więc nie są ani lipidem ani proteiną.
NIe wiem co to jest konglomerat natomiast wiem, że jednoznacznie są lipidami
zwanymi tłuszczowcai, sa najczęstszą formą występowania tłuszczu i tak jest
w encyklopedi.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2015-11-03 10:56:50
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
>>> Sterole to grupa wielu związków a cholesterol jest JEDEN!
> Jezeli masz na mysli tzw. dobry i zly cholesterol, to musisz wiedziec, ze
> LDL i HDL to tylko "nosniki" jednej i tej samej substancji.
NIE.
Nośnikiem białko w składzie LDL.
To białko nosi w krwi związki tłuszczu i nie tylko.
HDL to juz nie nośnik, to to co było doczepione do tego białka.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2015-11-03 10:59:18
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Stokrociu, daj sobie spokój z tym panem.
Dzięki, może skożystam z rady.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2015-11-03 11:02:01
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> specjalnie dla Ciebie zaplanowali te dyskusję w sierpniu
> https://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Cholester
ol&action=history
>
Dzięki, ale dostarczyciel internetu zablokował mi dostęp do wikipedi i
googla.
Zwala na spszęt, spszęt zwala na dostarczyciela internetu.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2015-11-03 11:04:02
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
>> Pisałam ci byś nie poprawiał encyklopedi.
>
> Ale zaraz zaraz, z ktorego roku masz encyklopedie ?
Mam 13 tomową z lat zdaje się 70.
Tam jest lipoproteina jest tłuszczem.
W 6 tomowej, zdaje się lata 90 lipidy to tłuszczowce, a tłuszcze należą do
lipiduw.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2015-11-03 11:07:48
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)Od: masti <g...@t...hell> szukaj wiadomości tego autora
Stokrotka wrote:
>
>> specjalnie dla Ciebie zaplanowali te dyskusję w sierpniu
>> https://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Cholester
ol&action=history
>>
>
> Dzięki, ale dostarczyciel internetu zablokował mi dostęp do wikipedi i
> googla.
> Zwala na spszęt, spszęt zwala na dostarczyciela internetu.
>
ROTFL
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2015-11-03 13:05:55
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-) [OT]Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2015-11-03 o 10:54, Stokrotka pisze:
> I słusznie że odpuścisz, bo ty z kolei nie rozumiesz, że ścisłe
> pszestszeganie nazewnictwa nażuconego pszez jakiegoś jednego reformatora
> chemi
Czy to samo dotyczy ortografii "nażucanej" przez jakiegoś jednego
reformatora?
> dowodzi ograniczenia twojego umysłu, bo jest niewygodne takie ograniczenie,
> i nie możesz się wtedy normalnie dogadać.
Jakoś ci nie przeszkadzają ograniczenia twojego umysłu związanego z
ortografią, pomimo że są niewygodne i nie możesz się normalnie dogadać.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |