Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Niemiecka wina.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Niemiecka wina.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2015-10-29 17:59:50

Temat: Niemiecka wina.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"?Głosy? to najważniejszy zbiór poetycki Bohdana Urbankowskiego. Pisał go
od 1968 r. To dzieło dokumentalne zapisane wierszem. Poeta oparł się na
wspomnieniach więźniów oraz na udokumentowanych faktach z działalności
niemieckich fabryk śmierci. Użył różnych form literackich, od prozy
poetyckiej, po balladę dziadowską. Każdy wiersz to głos innego więźnia
Buchenwaldu i Auschwitz. Te subiektywne spojrzenia na dramatyczne
najczęściej obozowe wydarzenia budują polifoniczny opis piekła. Topienie
noworodków w wiadrze, obozowe miłości, sprzedawanie się. Deklaracje wiary i
niewiary. Modlitwy. Dziecko opisujące różne wypróbowane przez siebie metody
ucieczki od obozowej rzeczywistości w wyobraźnię. I prośba do dorosłego, by
wziął je za rękę i poszedł z nim ?na druty?. Bo chłopczyk sam nie ma tyle
odwagi, by popełnić samobójstwo i połączyć się wreszcie z kochaną,
zamordowaną wcześniej mamą. Świadek opisujący Niemca szpadlem odrąbującego
kawałek klatki piersiowej więźnia, który miał nieszczęście mieć tam tatuaż
z Matką Boską. I śmierć tego człowieka modlącego się cały czas różańcem:
umierając miał wyraz szczęścia na twarzy.

Ten poetycki dokument jest wstrząsający. Jeśli sztuka ma dziś jakieś
zadanie do wypełnienia, to Urbankowski użył jej zgodnie z przeznaczeniem.
Za tysiąc lat nie będzie uczciwego opisu XX-wiecznej literatury, w którym
zabrakłoby miejsca na ?Głosy?.

Dziś widzimy, jak Niemcy skutecznie przekonują świat, że tych zbrodni
dokonali naziści pod rękę z Polakami. Zrzucają bezczelnie odpowiedzialność
z siebie, korzystając ze swojej gospodarczej i politycznej siły. Trzeba
więc pamiętać, jak było, i pokazywać niemiecką winę światu."

http://niezalezna.pl/72415-wspomnienia-z-niemieckich
-fabryk-smierci
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2015-10-29 18:21:02

Temat: Re: Niemiecka wina.
Od: CookieM <t...@d...not.spam> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 29.10.2015 o 17:59, Ikselka pisze:
> "?Głosy? to najważniejszy zbiór poetycki Bohdana Urbankowskiego. Pisał go
> od 1968 r. To dzieło dokumentalne zapisane wierszem. Poeta oparł się na
> wspomnieniach więźniów oraz na udokumentowanych faktach z działalności
> niemieckich fabryk śmierci. Użył różnych form literackich, od prozy
> poetyckiej, po balladę dziadowską. Każdy wiersz to głos innego więźnia
> Buchenwaldu i Auschwitz. Te subiektywne spojrzenia na dramatyczne
> najczęściej obozowe wydarzenia budują polifoniczny opis piekła. Topienie
> noworodków w wiadrze, obozowe miłości, sprzedawanie się. Deklaracje wiary i
> niewiary. Modlitwy. Dziecko opisujące różne wypróbowane przez siebie metody
> ucieczki od obozowej rzeczywistości w wyobraźnię. I prośba do dorosłego, by
> wziął je za rękę i poszedł z nim ?na druty?. Bo chłopczyk sam nie ma tyle
> odwagi, by popełnić samobójstwo i połączyć się wreszcie z kochaną,
> zamordowaną wcześniej mamą. Świadek opisujący Niemca szpadlem odrąbującego
> kawałek klatki piersiowej więźnia, który miał nieszczęście mieć tam tatuaż
> z Matką Boską. I śmierć tego człowieka modlącego się cały czas różańcem:
> umierając miał wyraz szczęścia na twarzy.
>
> Ten poetycki dokument jest wstrząsający. Jeśli sztuka ma dziś jakieś
> zadanie do wypełnienia, to Urbankowski użył jej zgodnie z przeznaczeniem.
> Za tysiąc lat nie będzie uczciwego opisu XX-wiecznej literatury, w którym
> zabrakłoby miejsca na ?Głosy?.
>
> Dziś widzimy, jak Niemcy skutecznie przekonują świat, że tych zbrodni
> dokonali naziści pod rękę z Polakami. Zrzucają bezczelnie odpowiedzialność
> z siebie, korzystając ze swojej gospodarczej i politycznej siły. Trzeba
> więc pamiętać, jak było, i pokazywać niemiecką winę światu."
>
> http://niezalezna.pl/72415-wspomnienia-z-niemieckich
-fabryk-smierci
>
Szczerze mówiąc Niemcy i Rosjanie ciężko pracowali, żeby ten parszywy
narodek trochę ucywilizować. Naród zombiech, którego najwyższym wykwitem
kultury jest kult grobów a nie łagodna psychoanaliza, właśnie w formie
Halloween. Zamiast "memento mori", otrząśnij się ze swoich demonów i żyj.
http://www.theguardian.com/commentisfree/belief/2015
/oct/29/of-course-i-believe-in-ghosts-my-sanity-depe
nds-on-it

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2015-10-29 18:25:03

Temat: Niemiecka wina.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 29 Oct 2015 17:59:50 +0100, Ikselka napisał(a):

> "?Głosy? to najważniejszy zbiór poetycki Bohdana Urbankowskiego. Pisał go
> od 1968 r. To dzieło dokumentalne zapisane wierszem. Poeta oparł się na
> wspomnieniach więźniów oraz na udokumentowanych faktach z działalności
> niemieckich fabryk śmierci. Użył różnych form literackich, od prozy
> poetyckiej, po balladę dziadowską. Każdy wiersz to głos innego więźnia
> Buchenwaldu i Auschwitz. Te subiektywne spojrzenia na dramatyczne
> najczęściej obozowe wydarzenia budują polifoniczny opis piekła. Topienie
> noworodków w wiadrze, obozowe miłości, sprzedawanie się. Deklaracje wiary i
> niewiary. Modlitwy. Dziecko opisujące różne wypróbowane przez siebie metody
> ucieczki od obozowej rzeczywistości w wyobraźnię. I prośba do dorosłego, by
> wziął je za rękę i poszedł z nim ?na druty?. Bo chłopczyk sam nie ma tyle
> odwagi, by popełnić samobójstwo i połączyć się wreszcie z kochaną,
> zamordowaną wcześniej mamą. Świadek opisujący Niemca szpadlem odrąbującego
> kawałek klatki piersiowej więźnia, który miał nieszczęście mieć tam tatuaż
> z Matką Boską. I śmierć tego człowieka modlącego się cały czas różańcem:
> umierając miał wyraz szczęścia na twarzy.
>
> Ten poetycki dokument jest wstrząsający. Jeśli sztuka ma dziś jakieś
> zadanie do wypełnienia, to Urbankowski użył jej zgodnie z przeznaczeniem.
> Za tysiąc lat nie będzie uczciwego opisu XX-wiecznej literatury, w którym
> zabrakłoby miejsca na ?Głosy?.
>
> Dziś widzimy, jak Niemcy skutecznie przekonują świat, że tych zbrodni
> dokonali naziści pod rękę z Polakami. Zrzucają bezczelnie odpowiedzialność
> z siebie, korzystając ze swojej gospodarczej i politycznej siły. Trzeba
> więc pamiętać, jak było, i pokazywać niemiecką winę światu."
>
> http://niezalezna.pl/72415-wspomnienia-z-niemieckich
-fabryk-smierci





http://historia.newsweek.pl/podsluchy-jencow-z-wehrm
achtu-niemiecka-armia-newsweek-pl,artykuly,347838,1.
html

"W czasie II wojny zachodni alianci nagrywali rozmowy wziętych do niewoli
żołnierzy niemieckich. Wyłania się z tego obraz ludzi, dla których
zabijanie było rutyną lub przyjemnością.

W czasie II wojny w szeregach armii niemieckiej służyło 18 milionów ludzi ?
ponad 40 proc. męskiej populacji III Rzeszy. Do wiosny 1945 r. milion
żołnierzy armii Hitlera dostał się do niewoli zachodnich aliantów.
Większość osadzono w zwykłych obozach jenieckich, ale ponad 13 tys. trafiło
do specjalnych ośrodków w Trenton Park i Latimer House w Wielkiej Brytanii
oraz do Fort Hunt w amerykańskim stanie Wirginia. Tam alianci potajemnie
podsłuchiwali ich rozmowy. Chcieli mieć informacje o strategii niemieckich
sił zbrojnych. Brytyjczycy interesowali się przede wszystkim ważnymi
oficerami. Amerykanie nagrywali także rozmowy wojskowych niższych stopniem.

Rozkosz przed śniadaniem

20 tys. protokołów z podsłuchów jeńców wojennych zostało spisanych na 150
tys. stron. Wynika z nich, że żołnierze mówili z obojętnością o
egzekucjach, gwałtach i mordowaniu. Mężczyźni w mundurach koloru feldgrau,
pochodzący przecież z poboru, często szacowni ojcowie rodzin, już po kilku
dniach tracili opory przed zabijaniem, a potem przelewanie krwi sprawiało
im przyjemność. Spokojnie ujął to pewien podporucznik biorący udział w
egzekucjach: ?Pierwszego dnia pomyślałem: cholera, rozkaz jest rozkazem.
Czwartego dnia miałem już z tego uciechę?. 30 kwietnia 1940 r. pilot
Luftwaffe Pohl opowiadał zwiadowcy Meyerowi: ?Drugiego dnia wojny w Polsce
musiałem zbombardować dworzec w Poznaniu. Osiem spośród 16 bomb uderzyło w
miasto, między domy. Nie sprawiło mi to radości. Trzeciego dnia było mi to
obojętne, czwartego dnia miałem z tego zabawę. Ściganie po polu
pojedynczych żołnierzy ogniem karabinów maszynowych i zostawianie ich tam z
kilkoma kulami w kręgosłupie było naszą rozkoszą przed śniadaniem."





http://filmowo.yt/video/478/armia-hitlera-na-podsluc
hu-caly-film-dokumentalny-lektor-pl/

"Autorzy prezentują nagrania rozmów nazistowskich jeńców wojennych, którzy
przebywali w obozach na obrzeżach Londynu w 1939 r.
Żołnierze rozmawiali o tajemnicach wojskowych, takich jak wyposażenie
techniczne armii czy szczegóły taktyczne i operacyjne przeprowadzanych
działań, ale także o swoim postrzeganiu przeciwników, wojny, polityki
nazistowskiej.
Protokoły z podsłuchów demaskują barbarzyńskie oblicze armii Hitlera.
Nie brak w nich wyznań o mordowaniu kobiet i dzieci oraz o tym, że
żołnierze zdawali sobie sprawę z rozmiarów Holokaustu."

http://filmowo.yt/video/478/armia-hitlera-na-podsluc
hu-caly-film-dokumentalny-lektor-pl/

21:10 !!!!!!!!!!!!!!
Rozmowa dwóch żołnierzy:

"- Byliśmy tam, kiedy zabili całkiem ładną dziewczynę. Wiedziała, że
zginie.
Kiedy przejeżdżaliśmy, zawołała, że chcą ją rozstrzelać.
- Była ubrana?
- Tak, i to ładnie. Fajna dziewczyna.(,...)
Ludzie padali do dołów. Nieważne, martwi czy wciąż żywi. Potem przyszła
następna partia.
- A ci, którzy nie zginęli?
- Trudno, umierali w dole. [głośny śmiech]
[głośny śmiech] Te wrzaski!
- Widziałeś, jak zabili tę ładną Żydówkę? (...)
Znałeś ją?
- Tak, sprzątała nasze koszary.
- Spała z tobą?
- Tak, ale trzeba było uważać. gdyby nas przyłapano, wybuchłby skandal.
- Co mówiła?
- Że studiowała w Getyndze.
- I taka dziewczyna za wszystkimi spała?
- Tak. Nie wyglądała na Żydówkę. Była ładna. szkoda, ze musiała zginąć.
Zabili tam 75 000 Żydów."


Dla wielu słuchających te słowa były wstrząsem.(...)"



--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2015-10-29 18:26:48

Temat: Re: Niemiecka wina.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 29 Oct 2015 18:21:02 +0100, CookieM napisał(a):

> W dniu 29.10.2015 o 17:59, Ikselka pisze:
>> "?Głosy? to najważniejszy zbiór poetycki Bohdana Urbankowskiego. Pisał go
>> od 1968 r. To dzieło dokumentalne zapisane wierszem. Poeta oparł się na
>> wspomnieniach więźniów oraz na udokumentowanych faktach z działalności
>> niemieckich fabryk śmierci. Użył różnych form literackich, od prozy
>> poetyckiej, po balladę dziadowską. Każdy wiersz to głos innego więźnia
>> Buchenwaldu i Auschwitz. Te subiektywne spojrzenia na dramatyczne
>> najczęściej obozowe wydarzenia budują polifoniczny opis piekła. Topienie
>> noworodków w wiadrze, obozowe miłości, sprzedawanie się. Deklaracje wiary i
>> niewiary. Modlitwy. Dziecko opisujące różne wypróbowane przez siebie metody
>> ucieczki od obozowej rzeczywistości w wyobraźnię. I prośba do dorosłego, by
>> wziął je za rękę i poszedł z nim ?na druty?. Bo chłopczyk sam nie ma tyle
>> odwagi, by popełnić samobójstwo i połączyć się wreszcie z kochaną,
>> zamordowaną wcześniej mamą. Świadek opisujący Niemca szpadlem odrąbującego
>> kawałek klatki piersiowej więźnia, który miał nieszczęście mieć tam tatuaż
>> z Matką Boską. I śmierć tego człowieka modlącego się cały czas różańcem:
>> umierając miał wyraz szczęścia na twarzy.
>>
>> Ten poetycki dokument jest wstrząsający. Jeśli sztuka ma dziś jakieś
>> zadanie do wypełnienia, to Urbankowski użył jej zgodnie z przeznaczeniem.
>> Za tysiąc lat nie będzie uczciwego opisu XX-wiecznej literatury, w którym
>> zabrakłoby miejsca na ?Głosy?.
>>
>> Dziś widzimy, jak Niemcy skutecznie przekonują świat, że tych zbrodni
>> dokonali naziści pod rękę z Polakami. Zrzucają bezczelnie odpowiedzialność
>> z siebie, korzystając ze swojej gospodarczej i politycznej siły. Trzeba
>> więc pamiętać, jak było, i pokazywać niemiecką winę światu."
>>
>> http://niezalezna.pl/72415-wspomnienia-z-niemieckich
-fabryk-smierci
>>
> Szczerze mówiąc Niemcy i Rosjanie ciężko pracowali, żeby ten parszywy
> narodek trochę ucywilizować. Naród zombiech, którego najwyższym wykwitem
> kultury jest kult grobów a nie łagodna psychoanaliza, właśnie w formie
> Halloween. Zamiast "memento mori", otrząśnij się ze swoich demonów i żyj.
> http://www.theguardian.com/commentisfree/belief/2015
/oct/29/of-course-i-believe-in-ghosts-my-sanity-depe
nds-on-it

Nie ty mi będziesz dyktował moje memento.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2015-10-30 09:46:14

Temat: Re: Niemiecka wina.
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

To nagrywanie, to było w tedy możliwe, ale nie powszehne, więcnie
pszesadzaj.
A co do treści to mamy lepsze dokumenty, rodzime, np "Rozmowy z katem".

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2015-10-30 17:00:01

Temat: Re: Niemiecka wina.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 30 Oct 2015 09:46:14 +0100, Stokrotka napisał(a):

> To nagrywanie, to było w tedy możliwe, ale nie powszehne, więcnie
> pszesadzaj.

Nie wk...j mnie. Mało Ci 20000 podsłuchanych i udokumentowanych rozmów!?

> A co do treści to mamy lepsze dokumenty, rodzime, np "Rozmowy z katem".

DOKUMENTU nigdy za wiele. Bo zawsze może coś zginąć :->
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sledztwo w sprawie zamachu w Smoleńsku przedłużone.
Feministki na reaktory!
Dlaczego Polacy chodzą na groby?
He he
Totalitaryzm w POchodzie.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »