Data: 2009-12-04 11:58:21
Temat: Ocalić od zapomnienia...
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Właśnie.
Każdy obiekt realnego świata wysyła w objętość przestrzeni, która
go otacza swój własny obraz światła odbitego i światła
wypromieniowanego, a dodatkowo istoty biologiczne wysyłają
fale elektromagnetyczne będące skutkiem ubocznym procesów
neurologicznych - w tym także myśli kłębiące się pod czaszką.
Ludzie nie zdają sobie z tego sprawy, że te promienie są ich
przedłużeniem i nie zdają sobie sprawy, że ich całe życie opisane
tymi falami wypełnia Kosmos jak literki wypełniają książkę.
Te fale nigdy nie giną i mknąc przez bezgraniczne przestrzenie
znaczą ślad człowieka. Tak jak ślimak pozostawia za sobą śluz,
tak człowiek pozostawia wokół siebie pęczniejącą z prędkością
światła kulę świetlną zapisywaną życiem. Po śmierci ciała
kula staje się pusta w środku, bo już nie ma kto ją wypełnić.
Czasem dwie kule spotkają się ze sobą tworząc PARĘ energetyczną
- łączą się w jedno ciało, by na powrót się rozdzielić, ale
tam w Kosmosie pozostają na zawsze razem...
Czują, że są razem bez słów.
dziękuję za uwagę,
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~ c:psf,psp
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|