Data: 2009-12-04 21:27:31
Temat: Re: Ocalić od zapomnienia...
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hfatgq$gom$1@inews.gazeta.pl...
> Właśnie.
> Każdy obiekt realnego świata wysyła w objętość przestrzeni, która
> go otacza swój własny obraz światła odbitego i światła
> wypromieniowanego, a dodatkowo istoty biologiczne wysyłają
> fale elektromagnetyczne będące skutkiem ubocznym procesów
> neurologicznych - w tym także myśli kłębiące się pod czaszką.
> Ludzie nie zdają sobie z tego sprawy, że te promienie są ich
> przedłużeniem i nie zdają sobie sprawy, że ich całe życie opisane
> tymi falami wypełnia Kosmos jak literki wypełniają książkę.
> Te fale nigdy nie giną i mknąc przez bezgraniczne przestrzenie
> znaczą ślad człowieka. Tak jak ślimak pozostawia za sobą śluz,
> tak człowiek pozostawia wokół siebie pęczniejącą z prędkością
> światła kulę świetlną zapisywaną życiem. Po śmierci ciała
> kula staje się pusta w środku, bo już nie ma kto ją wypełnić.
> Czasem dwie kule spotkają się ze sobą tworząc PARĘ energetyczną
> - łączą się w jedno ciało, by na powrót się rozdzielić, ale
> tam w Kosmosie pozostają na zawsze razem...
> Czują, że są razem bez słów.
> dziękuję za uwagę,
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~ c:psf,psp
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
Nie taki głupi ten tekścik - z punktu widzenia metafizyki...
|