Oddanie domu budowanego w latach 80tych - jak to sie je?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2006-09-09 22:36:08

Temat: Oddanie domu budowanego w latach 80tych - jak to sie je?
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Ojciec zaczal budowac dom pod koniec lat 80tych i w 1990 przestal go
budowac - byl w stanie surowym w sumie do dzis, czasem cos robil tam,
jak bramy, kostke brukowa, jakies drobne wykonczenia, itp. Byl
podlaczony prad i zalozony licznik, rachunki placone przez 16 lat.
Przylacze gazu i wody bylo doprowadzone do budynku, ale nie odbierane.
Jestem teraz w fazie zakladania licznikow na te media. Plan budynku
gdzies przepadl przez te lata. Akt notarialny i ksiege wieczysta
dostalismy w 2003 roku po zlikwidowaniu spoldzielni.

Czy musze jeszcze po oddaniu wodu i gazu (+kominiarz) oddawac gdzies
oglonie caly dom??

Czy omglo sie to wszystko przedawnic?

Chcialbym za 2 miesiace wprowadzic sie do tego domu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-09-11 06:05:13

Temat: Re: Oddanie domu budowanego w latach 80tych - jak to sie je?
Od: "M.A.K." <k...@i...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

k...@g...com napisał(a):
> Ojciec zaczal budowac dom pod koniec lat 80tych i w 1990 przestal go
> budowac - byl w stanie surowym w sumie do dzis, czasem cos robil tam,
> jak bramy, kostke brukowa, jakies drobne wykonczenia, itp. Byl
> podlaczony prad i zalozony licznik, rachunki placone przez 16 lat.
> Przylacze gazu i wody bylo doprowadzone do budynku, ale nie odbierane.
> Jestem teraz w fazie zakladania licznikow na te media. Plan budynku
> gdzies przepadl przez te lata. Akt notarialny i ksiege wieczysta
> dostalismy w 2003 roku po zlikwidowaniu spoldzielni.
>
> Czy musze jeszcze po oddaniu wodu i gazu (+kominiarz) oddawac gdzies
> oglonie caly dom??
>
> Czy omglo sie to wszystko przedawnic?
>
> Chcialbym za 2 miesiace wprowadzic sie do tego domu.

...o masz dziennik budowy? Miałem podobną sytuację i generalnie sprawa
nie jest łatwa. Ponieważ w moim przypadku problem dotyczył kilku domów i
trafiliśmy na przychylnego inspektora, który sprawę chciał wyprostować
zrobiliśmy projekt powykonawczy domu, a zamiast projektów przyłączy
dostarczyliśmy umowy na dostawę mediów...Sprawę udało się załatwic

M.A.K.