Wyszło na to, że jestem zadufanym w sobie bucem- tak chyba nie jest (mam
nadzieję)
Cieszę się że poruszyły was moje słowa- taki był ich cel.
Z racji tego że tak wszyscy na mnie napsioczyli ( dużo jest w was złości),
może uda mi się tym razem wywołąć u was trochę pozytywnych emocji.
Ktoś się "rzucał" że co chwilę pojawia się jakiś gość i krytykuje, ale chyba
sami widzićie że odnosi to czasami jakiś skutek. No i oczywiście jest ku
temu jeszcze jeden argument- jak ktoś zapisuje się na taką listę to
zazwyczaj chce się czegoś dowiedzieć z danej dziedziny, więc czyta,
czyta,czyta...a tu nic. Więc podstawowym odruchem w takich sytuacjach jest
zazwyczaj jakaś pretensja.

Idąc dalej: ktoś skrytykował, że tylko krytykują, a sami nic nie wnoszą od
siebie :-), więc jeśli się uda zapoczątkować jakąś dyskusję to proponuję
temat ściśle psychologiczny, na razie rzucam hasło- Carl Gustaw Jung..., a
co dalej to sie zobaczy :-)))

Pozdrawiam
leh

Użytkownik Alexx <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8m3fun$741$...@s...icm.edu.pl...
> > Gdzie tu psychologia????
>
> Skoro jestes taki dobry, to moze sam zaproponuj jakis ciekawy temat
zwiazany
> z psychologia. Moze dlatego nic tu nie ma bo wszyscy narzekaja a nikomu
nie
> chce sie wymyslic jakiegos ciekawego zagadnienia....
> Alexx
>
>