Data: 2000-08-29 19:02:56
Temat: Odp: Ania Lipek
Od: "Ptaszek Filip" <w...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ania Lipek :
> Przykro mi, ale Twoj sposob wcale na mnie nie dziala, nie lubie jak sobie
ze
> mnie robisz jaja.
Ja wiem, że nie lubisz - właśnie o to chodzi.
A ja dobrze wiem co chcę osiągnąć i jak na razie jest OK - więc nie mów mi,
że mój sposób nie działa - działa super :-))
Chcesz dalsze wyjaśnienia? :-)
>Kiedys przez pewien czas byles dla mnie mily,
Zawsze jestem dla Ciebie miły, czy Ty tego nie widzisz?
>wiec teraz
> Cie lubie, moze nie tak bardzo jak wczesniej, ale jednak, a sposobu na
mnie
> z calym szacunkiem nie odnalazles.
A Ty dalej swoje...
:-)
>Moglabym byc bardziej chamska przy
> rozmowach z Toba,
Wiem, ale wiem też dlaczego nie jesteś.
>ale jak ja kogos polubie, to raczej nigdy nie zaczynam
> taka osobe nienawidziec, no bywaja wyjatki...
To masz to samo co ja :-)
>Chociazby taki pan Rince,
[...]
Aaaa, to taki nie jestem - mam swoje granice
> A co sie tyczy Ciebie, to gdy zauwazylam, ze
> zaczynasz na mnie polegac, coraz bardziej stajesz sie mily, to chcialam
sie
> czyms przysluzyc, odwdzieczyc sie tym samym, bo w moim przypadku najlepiej
> po dobroci i to jest sposob chyba na wszystkich ludzi.
Ale problem w tym, że do Ciebie nawet po dobroci czasem się nie da. I kiedy
ja to zauwazylem, to stwierdzilem, że po kiego wała mam silić się na
uprzejmości, skoro Ty zaraz wyskoczysz z czymś chamskim i kretyńskim.
I tu jest powód, dla ktorego nabijam się z Ciebie, nie zawsze, ale dość
często.
Filip Ptaszkowaty
|