Data: 2000-01-28 11:19:15
Temat: Odp: Atak policji na gabinet/y ginekologiczny/e dokonujacy aborcji
Od: "Gibson" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Poniosla Cie fantazja.
To nie fantazja, tylko dalszy tok Twego rozumowania i pojmowania sprawy.
> Tak byc moze by bylo gdyby Policja nie miala co robic
> i starala sie udowodnic niezbednosc wlasnego istnienia.
> Ona jest niezbedna, tylko nikt z decydentow nie jest o tym przekonany
> wystarczajaco dobrze.
Nie zmieniaj tematu na dotyczacy problemow policji.
> Dlatego nie ma pieniedzy na etaty w Policji, sprzet, i profesjonalne
> zarzadzanie.
> Dlatego nie przyjezdzaja do duzo gorszych przypadkow niz opisany przez
> ciebie w wymyslonym "felietonie".
Ale kasa na interwencje w przypadku otrzymania (prawdopodobnie) anonimu to
nagle znalazla sie?
Znane sa przypadki odmowienia przyjazdu na miejsce pobicia ("Czy napastnik
zlamal pani raczke lub nozke? Nie... To wspaniale, w takim razie nie ma
sprawy, dziekuje za zgloszenie").
=======================
Rise of Sodom and Gomorrah
m...@p...onet.pl
=======================
|