Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo

Grupy

Szukaj w grupach

 

Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-10-14 05:05:28

Temat: Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo
Od: "Adam" <r...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Obserwuję pewien związek.
Mam do grupowiczow pytanie i proszę o wypowiedzi...
Czy myślicie, że burzliwa i bardzo negatywna przeszłość (w młodości) jeśli
chodzi o kontakty z facetami i życie seksualne, a w zasadzie powinienem
powiedzieć płytka i naiwna rozwiązłość seksualna pozbawiona uczuć i
przyjaźni może być powodem zaburzeń osobowości, czy raczej jest na odwrót.
Czy taka przeszłość jest powodem bardzo trudnych problemów w późniejszym
życiu dojrzałym?
Pytam w odniesieniu do kobiety.
Dodatkowo sprawę komplikuje fakt patologicznej sytuacji rodzinnej w
dzieciństwie.
Brak uczuć ze strony ojca, awantury rodzinne itd...

W zasadzie szukam potwierdzenia mojej teorii, która wyłania mi się po
poznaniu kilku takich przypadków...
Może wypowiedzą się jakieś osoby zajmujące się tą tematyką.

pozdrawiam serdecznie

Adam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-10-14 10:01:36

Temat: Re: Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Adam:
> W zasadzie szukam potwierdzenia mojej teorii, która wyłania
> mi się po poznaniu kilku takich przypadków...

Wiec przedstaw te teorie, zobaczymy, ew podyskutujemy. :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-14 11:52:24

Temat: Re: Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam wrote:
[..]
> powiedzieć płytka i naiwna rozwiązłość seksualna pozbawiona uczuć i
> przyjaźni może być powodem zaburzeń osobowości, czy raczej jest na odwrót.

Oczywiście, że tak!

> Czy taka przeszłość jest powodem bardzo trudnych problemów w późniejszym
> życiu dojrzałym?

Zależy jak szybko do niej doszło. Zauważyłem, że Ci, którzy zaczynali
szybko bardziej oddzielali sferę seksu od uczuć. Im szybciej tym bardziej
nie była ona u nich powiązana.
Jakie są z tego kłopoty nie trzeba chyba mówić.


pozdrawiam
Arek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-14 15:51:34

Temat: Re: Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Astec SA <b...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@a...pl...
> Adam wrote:
> > Czy taka przeszłość jest powodem bardzo trudnych problemów w późniejszym
> > życiu dojrzałym?
>
> Zależy jak szybko do niej doszło. Zauważyłem, że Ci, którzy zaczynali
> szybko bardziej oddzielali sferę seksu od uczuć. Im szybciej tym bardziej
> nie była ona u nich powiązana.
> Jakie są z tego kłopoty nie trzeba chyba mówić.

Klopoty ?
Ja w rozdziale uczuc od seksu niczego zlego nie widze...
( i jedno i drugie moze spokojnie samo egzystowac )

pozdro, Yoshi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-14 16:17:50

Temat: Re: Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Yoshi:
> Klopoty ?
> Ja w rozdziale uczuc od seksu niczego zlego nie widze...
> ( i jedno i drugie moze spokojnie samo egzystowac )

OK, moze z powodzeniem, dopoki nie wystapi znajomosc/zwiazek
takiej osoby z kims kto niechetnie oddziela te sprawy.

Pozdrawiam,
Czarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-14 17:14:17

Temat: Re: Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo
Od: "Adam" <r...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > W zasadzie szukam potwierdzenia mojej teorii, która wyłania
> > mi się po poznaniu kilku takich przypadków...
>
> Wiec przedstaw te teorie, zobaczymy, ew podyskutujemy. :)

Moja teoria jest prosta i poparta jak wspomniałem czystą obserwacją i
doświadczeniem...
W znakomitej większości przypadków postępowanie jakie opisałem w pierwszym
poscie powoduje spore komplikacje...
Począwszy od wyrzutów sumienia, aż po blokadę rozwoju własnej osobowości
oraz spore problemy w późniejszym ułożeniu sobie życia w trwałym związku.
Podkreśliłbym zwłaszcza to ostatnie.
Ale proszę odnieście to jeszcze do braku odpowiednich relacji z ojcem, bo
bardzo często chyba taka rozwiazłość seksualna ze strony kobiet przypomina
mi kupywanie sobie u kolejnych partnerów ojcowskich uczuć czy zastępowanie
ich w ten sposób.
Trochę może zawiłe, ale tak to widzę.
Proszę o opinie.

pozdrawiam serdecznie

Adam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-14 17:33:21

Temat: Re: Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo
Od: "Adam" <r...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Klopoty ?
> Ja w rozdziale uczuc od seksu niczego zlego nie widze...
> ( i jedno i drugie moze spokojnie samo egzystowac )
>
> pozdro, Yoshi


Mnie chodzi o problemy z jakimi borykają się potem kobiety... Nie sądzę aby
one rozdzielały seks od uczuć.
Skutki takiego podejścia w młodym wieku mogą być fatalne w każdym razie i
rzutować w powaznym stopniu na życie dorosłe.


Adam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-14 17:33:42

Temat: Re: Burzliwa przeszłość seksualna kobiety a związek i małżeństwo
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yoshi wrote:
> Klopoty ?
> Ja w rozdziale uczuc od seksu niczego zlego nie widze...
> ( i jedno i drugie moze spokojnie samo egzystowac )

Nie może. Prowadzi to do niemożności zawiązania stałego związku
i do degenaracji osobowości co jest konsekwencją popadnięcia
w perwersje.

Uczucia nadają seksowi koloryt, radość, seks bez uczuć jest jak zupa
bez przypraw - najeść się można, ale co to za smak !?

W efekcie tacy ludzie szybko szukają kolejnych partnerów bo ten smak już
się opatrzył, albo też idą w perwersję. Ta pierwsza droga skutkuje
problemami ze stałym związkiem, ta druga to równia w dół ze względu na
stałą konieczność eskalowania doznań. A tych w nieskończoność nie da
się eskalować.


pozdrawiam
Arek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-14 20:49:17

Temat: Re: Burzliwa przesz łość seksualna kobiety a związek i małżeńst wo
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 9qb6be$iib$...@n...tpi.pl, Adam at r...@...pl wrote on 14-10-01 7:05:


> W zasadzie szukam potwierdzenia mojej teorii, która wyłania mi się po
> poznaniu kilku takich przypadków...
> Może wypowiedzą się jakieś osoby zajmujące się tą tematyką.
>
> pozdrawiam serdecznie
>
> Adam
>

Skoro szukasz POTWIERDZENIA swojej teorii, to po co pytasz?
IMO tak podchodzac do sprawy nie usilujesz zrozumiec.

Twoje pytanie... hm.. chyba trudno jest uniknac lancucha przyczyny i skutku,
co oznacza rowniez, ze nic do konca nie jest przesadzane, bo nowe sytuacje
generuja nowe zachowania. Ale w pewnym wieku trudno byc juz czysta
niezapisana tablica - i w zwiazkach reagujemy czasem troche jak psy Pawlowa:
jakies slowo, gest, zachowanie poruszaja odpowiednie zapadnie. Mozliwe, ze
nieadekwatne do sytuacji TU i TERAZ.

Pytasz:
"Czy myślicie, że burzliwa i bardzo negatywna przeszłość (w młodości) jeśli
chodzi o kontakty z facetami i życie seksualne, a w zasadzie powinienem
powiedzieć płytka i naiwna rozwiązłość seksualna pozbawiona uczuć i
przyjaźni może być powodem zaburzeń osobowości, czy raczej jest na odwrót.
Czy taka przeszłość jest powodem bardzo trudnych problemów w późniejszym
życiu dojrzałym?"

Jestem ciekawa, czy zakladasz, ze przeszlosc ta wynikala z wrodzonego
uposledzenia wyzszych uczuc, czy moze z wyparcia ich w nastepstwie kontaktu
z mezczyznami, ktorzy takie uczucia wypierali? Czy to byla zamierzona
"rozpusta", czy moze deprywacja, ktorej poniekad bez wlasnej woli (z
naiwnosci? z dziecinnej ufnosci?) zostala ta kobieta poddana?

Jezeli mozesz, to rozwin swoja teorie, ktorej potwierdzenia szukasz:)))
Wtedy moze pojawi sie pole do dyskusji. Na razie za malo danych:)

Jo.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-14 20:53:30

Temat: Re: Burzliwa przesz łość seksualna kobiety a związek i małżeńst wo
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 3...@a...pl, Astec SA at b...@a...pl wrote on
14-10-01 13:52:

> Adam wrote:
> [..]
>> powiedzieć płytka i naiwna rozwiązłość seksualna pozbawiona uczuć i
>> przyjaźni może być powodem zaburzeń osobowości, czy raczej jest na odwrót.
>
> Oczywiście, że tak!

Co "tak"? O ile mnie wzrok nie myli (albo mozg nie skolowacial), autor zadal
pytanie "tak, czy siak, to znaczy na odwrot". Chcesz powiedziec, ze "i tak i
tak"? Czy jak?:)))

>
>> Czy taka przeszłość jest powodem bardzo trudnych problemów w późniejszym
>> życiu dojrzałym?
>
> Zależy jak szybko do niej doszło. Zauważyłem, że Ci, którzy zaczynali
> szybko bardziej oddzielali sferę seksu od uczuć. Im szybciej tym bardziej
> nie była ona u nich powiązana.
> Jakie są z tego kłopoty nie trzeba chyba mówić.

Alez powiedz:))) Po to tu jestesmy, zeby mowic.
>
>
> pozdrawiam
> Arek

Jo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pojecie IE
motywacja
Nie ogłaszaj pochopnie końca uzależnienia
materialy do magisterki potrzebne
Praca z psychologii

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »